Czy to prawda z tą spermą?

Czy to prawda, że mcdonaldzie dodają spermę do kotletów?

tak, ale nie mój problem bo tam nie jem

Ja dziś zjadłam:o

Smacznego

Czy od tego można począć?

do szejków kiedys tez podobno dodawali

Tylko jesli jestes wiatropylna

Nie wierzę w to co za,bzdury!

Mój kolega tak mi kiedyś powiedział, że w mcdonaldzie dodają spermę do kotletów. Mnie to zwisało, bo nie jadłam tam żadnych burgerów. Tylko frytki i coś z kurczaka. Ale dziś zjadłam hamburgera.

Czy po takiej kolacji przestałam być dziewicą?

i błyskawicznie pozbędziesz się trądziku na twarzy i innych pryszczy

Ale ja nie chciałam jest spermy.

Nie chciałam zjeść spermy. Chciałam się z nią zapoznać w innych okolicznościach.

A może to sulfarinol a nie sperma?

?

To nieapetyczne.

Czy to naprawdę prawda?

Czy smarki i pot też dodają?

Chory na grype smarka do zarła bo mu szef chce premie zabrac jak pujdzie chorowac,smacznego:-)

To, dlaczego tyle osób tam je?

To są mity, mówię jako pracownik. A co się dzieje na linii produkcyjnej to nie wiem, bo my bułek nie pieczemy, szejków nie rozlewamy itd. Wszystko przychodzi w dostawie, więc może ktoś wam pluje do zbiornika podczas produkcji. Ogólnie odkąd pracuję w tym... kołchozie... to unikam żarcia na mieście. Niby wszystko w porządku, ale różni ludzie pracują w gastronomii i jak nie muszę to nie jem. Poza tym kuchnia słyszy zamówienia z drive thru, więc grzecznie do kasjerki, a nie z ryjem :).

Pracowniku, a frytki z proszku smażone na starym tłuszczu to prawda? Bo taki wpis o mcdonaldzie tu się niedawno gdzieś pojawił...