18 stka córki

Dziś byłem na 18 córki na która mnie zaprosiła.Byłem z jej przyrodnim bratem.Wszyscy myśleli że nie bende szczegulnie mama córki.Jak podjechałem wszyscy patszyli tylko na mnie.Matka córki na dzień dobry przy wszystkich że nie jestem tu mile widziany.Ale zostalem 1.5godziny dłużej nie wytszymałem.Nie piłem nic jedzenie przez gardlo mi nie przeszło by.Myślicie że dobrze zrobiłem nic jej nie odpowiadając i zostając na imprezie choć troche.

Jesli corka chciala,zebys byl to dobrze,ze zostales.

Wkużało mnie to że próbowała mnie sprowokować do awantury.Udałem że nie słysze.

Przyrodni brat corki to dziecko z twojego nowego zwiazku tak? Mysle ze nie powinienes byl go brac na te urodziny. A matka corki mogla troche klasy zachowac i opierdzielic cie na osobnosci jak jej cos nie pasowalo. A swoja droga to ona nie wiedziała ze bedziesz? Dla mnie dziwne jakbys tak bez porozumienia z nia przyszedl :/.

tam miał być gangbang a tak nie mogli zrobić przy rodzinie, zepsuta zabawa

Wiedziała że byłem proszony z małym.Ja zwykle omijalem wszystke imprezy dlatego lyczyli że nie bende.