Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to normalne ze facet sie obraza na mnie o takie rzeczy?

Polecane posty

Gość gość

Np ze wieczorem mi sie rozladował telefo i poszlam spac, a odzwonilam nastepnego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on szuka pretekstu żeby Cie rzucić bo woli TO robić z Twoją mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jemu tez sie tak nieraz zdazy ,a jak ja tak zrobie o mnie podejrzewa o zdrade od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma obawy czy nie jestes zbyt malo ogarnieta,ale to jeszcze nie wielki problem.U mnie partner by sie obrazil gdybym go ignorowala i poszla bez niego na badanie cipki do ginekologa czy porodu.Poniekat to moja druga polowa i ma wieksze prawo do mnie niz ginekolog i Zawsze jest przy kazdym badaniu obok mnie i byl gdy rodzilismy.Mam do takowej obecnosci swego faceta Prawo nawet w szpitalu przy badaniach wszelakich i zabiegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie szuka pretekstu żeby mnie rzucic bo jak chcialam odejsc niedawno to nagle sie zrobił miły nie do poznania...Ale nie wiem czy wyzywa sie na mnie, czy chce mnie sobie ustawić itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienormalne, nie jestes jego niewolnicą dostepną 24h/dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobil? Zbluzgal cie, ze go zdradzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, zadzwoniłam dzisiaj rano do niego to powiedzial ,ze mialam wylaczony telefon i watpi zebym byla sama i sie rozlaczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakis nierozgarniety. ile on ma lat? 17?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe, 35 :O Takie akcje są na porządku dziennym wiec można powiedzieć,że się "przyzwyczaiłam "...A jak ostatnio się wkurzyłam i chciałam wracać do domu to stał się nie do poznania miły, ale dopiero wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle jest ode mnie te 10 lat starszy, a czasem zachowuje sie jak rozkapryszony dzieciak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to faktycznie, facet 35 lat i sie zachowuje jak gowniarz. ile jestescie ze soba? Wez go ustaw do pionu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam identycznie, ja 23, facet 34.. to samo, te same fochy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jestescie nic nie warte i sie wam nie ufa proste, wiec ma prawo sie obrazic ze dajesz doopy za jego plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×