Ktos doradzi?

WItam mam pytanie a raczej jestem ciekaw opini ludzi "trzecich" Mianowicie gram w pokera (kazdy kto wie co to lub gral wie ze jest to gra umiejetnosci a nie losowa i ze wygrywaja lepsi gra bardzo podobna do szachow" tylko moja dziewczyna tego nie toleruje i ciagle sa o to klotnie pomimo ze nie dokladam do tego nawet zlotowki juz ktorys rok. dodam ze jest to moja pasja ktora chce rozwijac uczyc sie itd po co mam robic w pracy za 3 tysiace i sie meczyc skoro moge zarabiac na czym co sprawia mi frajde lubie to robic i miec z tego 5x wiecej co miesiac. Jak uwazacie zrezygnowac z pasji? dodam ze cale zycie narzekalem ze nie mam co robic nic mnie nie ciekawilo az wkoncu odkrylem to cos jezyk.gif Ciekaw jestem waszych opini usmiech.gif

Twoje życie, twoja pasja za twoje pieniądze, to nic jej do tego. Może sobie komentować, ale nie porzucaj swoich zainteresowań tylko dlatego, że jej się nie podoba. To tylko! dziewczyna dziś jest, jutro może jej nie być, a już chce rządzić twoim zyciem. Takie moje kobiece zdanie.

Jeszcze cie nie kopnela w d**e? Dziwie sie jej.

Dlaczego sie dziwisz ze go nie kopnela?