przekarmianie psa, pomocy!!

Mieszkam z prababcia. Mamy psiaka "Ogara Polskiego". Niestety babka nie rozumie , ze psa nie wolno przekarmiać ani dawać mu zepsutych rzeczy, słodyczy i kosci z kury. A psiak to wszystko codziennie ma serwowane. Każdego dnia - 2 porcje rosołowe (rano i na wieczór), pół bochenka chleba z pasztetem, bądź smalcem, sucha karma do tego zawsze resztki z obiadu i jak coś sie zepsuje to daje oczywiscie psu, i słodycze. Pilnuje, i wyrzucam jeżeli są jakieś nieświeże resztki, ale ona to i tak wyjmie ze śmietnika i wsadzi do michy. Ja już ją proszę, błagam, żeby psiaka oszczędziła. On sie już ledwie rusza... jak grochem o ściane. Pies coraz częściej wymiotuje. Ale Babka nic sobie z tego nie robi. co mam zrobić? mogę to gdzieś zgłosić? ja już dochodze do wniosku, ze w innym domu było by mu lepiej :( Pomocy...

wyrzuc babke do budy.szkoda pieska.

wierz mi, chetnie bym to zrobiła :(

babka już nie zmądrzeje, chyba trzeba oddać pieska... współczuję - i pozdrawiam

Ehh psiaka oddać sama nie moge, bo pies jest po jej zmarłym synie. więc by mnie spaliła chyba na stosie, gdybym oddała. Ona twierdzi, że to dla jego dobra, a przecież powoli go zabija :(

A moze wymyśl psu chorobę, Powiedz, ze chyba boli go brzuch, bo skamle jak robi kupkę - pewnie zjadł cos nieświeżego, albo z przejedzenia mu sie boleśnie żołądek rozciąga. I żeby prababcia szykowała kasę na psiego dentystę, bo go ząb boli od słodyczy. A moze by zaprosić weterynarza (oczywiście odpowiednio wcześniej przygotowanego) na wizytę domową, zeby popłakał nad pieskiem i zalecił mu specjalną dietę. Babcia stanęłaby przy garach i gotowała dla psiaka zdrowe żarcie.

już wymyślam, że pies zwraca krwią itd ale to na nic. Ale motyw z weterynarzem, przemyślę :) dobry patent. Dzięki!

Tak, pomysł z weterynarzem wydaje się bardzo dobry, może taka osoba przemówi babci do rozsądku. Jeśli szukasz porządnego weterynarza, to ja ze swoim psiakiem często chodzę do http://www.wetjaneczek.pl/ . Mnie nigdy nie zawiedli, możesz tam spróbować. :)

Zaadoptowałam pieska ze schroniska, nigdy nie miałam zwierzat w domu. I tu jest moje pytanie: jaka karme najlepiej kupic ? zastanawiam sie nad ta http://www.purina-proplan.pl/pies oraz ile piesek dziennie jej powinien spożywac aby go nie przekarmić i bnie zagłodzić :)

kup mu karme mokrą carno ,kupisz w zoologicznych i na allegro jest, to obecnie najlepsza karma na rynku 60% miesa, w sklepie koło mnie puszka 400 gr kosztuje 4,90 ,pies zjada dziennie 1,5 puszki ,kupuje na zmianę z suchą acaną i jeszcze gotuje mu serca żołądki wątrobę,jak mam wiecej kasy to kupuje mu surową wołowine