Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Zapieprzałem na Ojca 10 lat a on zrujnował mi życie.

Polecane posty

Gość gość

Czy byście się gniewali na swojego Ojca ? Pracowałem od 18 roku życia lat w firmie Ojca już w liceum zamiast do szkoły chodziłem do pracy i przez to zawaliłem maturę i zrobiłem tylko technikum. Od 12 lat dzień w dzień byłem w pracy miałem wolne tylko niedzielę i święta nigdy nie miałem wakacji , zarabiałem tylko koło 1500 zł gdyż Ojciec zawsze powtarzał , że firma musi się rozwijać i na zyski przyjdzie pora. Sam jednak nabrał na firmę przez ten czas około 15 kredytów na 3 mln złotych które wszystko roztrwonił na panienki w moim wieku czyli 20 latki. Firma dobrze zarabiała , ale wszystko szło na wypłaty na pracowników czy naprawy samochodów a on brał na swoje wytrawne życie nowe kredyty nawet z Providenta i potrafił wydać nawet 20 tys za jeden weekend z panienką. Raz pojechał na miesięczne wakacje nie mówił mi nic i zostawił w kasetce firmowej 10 zł a ja sprzedając towar utrzymałem przez miesiąc firmę. Niestety firma w ostatnim roku nie wytrzymała spłat kredytu , gdyż raty wynosiły 38 tys na miesiąc a Ojciec z tych kredytów nic nie zainwestował tylko wydawał na przyjemności. W tym miesiącu wszystko się zawaliło i banki wchodzą na firmę i wartość kredytów jest większa niż wartość firmy. Do tego dowiedziałem się , że ojciec przez 10 lat udawał , że płaci mi zus. Mój bilans w wieku 30 lat 0 zł zarobku , żadnego majątku , 10 lat pracy na czarno i skrzywienie kręgosłupa a ojciec się śmieje z tego , że stracił firmę. Czy bylibyście źli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×