dlaczego klamiecie ze piersi po karmieniu nie brzydna

Jak mizna oszukiwac ze dlugosc karmienia nie wplywa na piersi???oszukujecie inne kobiety i takue bledne kolo powstaje.bo logiczne ze im dluzej piers jest pelna a potem pusta tzn ze rozciaganie skory trwa miesiac rk czy dwa.i oczywiste ze im dluzsze rozciaganie tym piers b obwisla.przykra jest ta obluda wciskajacych kity o pieknych piersiach po rocznym lub o zgrozo dluzszym karmieniu

a moje nie zbrzydly

karmilam dziecko 3 l i mam tak samo piekne piersi trzeba tylko o nie zadbac.

3 lata? masakra przecież to obrzydliwe i chore karmić tak duże dziecko :O Moje dziecko ma 2,5 roku je używając noża i widelca a Ty takiemu dużemu dziecku wpychałaś sutek do buzi.. bleee

Moje się powiększyły znacznie więc jak skończę karmić to jak znam życie to pewnie będą wyglądały dużo gorzej. Już brzuch mi zniszczyło wystarczająco żeby się łudzić że będzie dobrze. To że kafe to nic. Mnie najbardziej drażni że pisma kobiece nie napiszą wprost tylko ściema taka w tych artykułach, lanie wody.

i czym sie chwalisz? moja sama jadla jak skonczyla roczek a to ze nadal chcila piers nie ma nic do tego mleko matki nie jest trucizna zeby je odstawiac jak najszybciej tylko gluie p***y tak robia ktorym zalezy na wygladzie a nie potrzebach dziecka.

Ta a szczególnie te opisy porodów i personelu medycznego!!! Piszą w stylu "położna pomoże ci", "znieczulenie będzie możliwe o ile wcześniej zgłosisz chęć skorzystania" i inne wspaniałości jako pewniki, chyba kopiuj wklej z gazet gdzieś w norwegii! PS co do tematu, pytanie debilne, karmiłaś w ogóle kiedyś? Masz dziecko? Haha, nie naskakuj na "wszystkie karmiące" tylko dlatego że ktoś ma ładniejszy od ciebie biust......:/ Biust tak jak u mnie- wcale nie musi się zmienić, piersi mi urosły w czasie karmienia tylko o rozmiar a potem wróciły i są tak samo jędrne i stojące jak przed ciążą. Nawet mąż się zdziwił, bo panuje powszechny pogląd że po karmieniu to się ma "flaczki" Można tłumaczyć takim kózkom jak ty, ale co z tego skoro z fizjologią karmienia widać że nie masz nic wspólnego, nie masz co robić z rana tylko bić pianę??

No tak bo poersi niekarmiących zawsze sà poękne i jędrne :-P I z wiekiem grawitacja na nie nie działa. Już sama ciąża pozostawia ślad na piersiach. Zresztą wolę swój ładny biust od piersi niejednej nastoletniek dziewicy. Po drugie najważniejsze jest dla mnie dobro dziecka. POMADTKO COŚ MUSI BYĆ NIE.TAK Z TOBĄ, ŻE INTERESUJĄ CIĘ CUDZE BIUSTY.

za to głupie niedowartościowane mamcie karmią dzieci w wieku przedszkolnym :O

Bo kp nie wpływa na wygląd piersi. . Piesi zmieniają sie podczas ciąży . Ważne jest zeby nosić porządny i dobrze dobrany stanik.

No, więc co cię to obchodzi? Mi mój biust po karmoeniu się podoba, mężowi też, opędzić się od niego nie mogę. Skubany kombinuje jak mi zrobić drugie dziecko:-P Inni do moich piersi ślinią się jak przedtem...Więc co cię to obchodzi?!

może i brzydną ale zbrzydną mniej jak się o nie dba. Jak czytam to forum, to większość kobiet nie umie dobrać stanika i to też bardzo niszczy piersi. Dziecko potrzebuje mleka a najlepsze jest mleko matki, więc po co dawać coś gorszego, do 3 lat najprawdopodobniej odstawi się samo. Jeśli komuś bardzo przeszkadzają piersi po karmieniu to operacja kosztuje ok. 8-12 tys. czyli mniej niż remont kuchni, podejrzewam że w cenie kilku sprzętów agd, można sobie zafundować i piersi będą bez rozstępów, ładniejsze niż przed ciążą. Jeśli komuś to nie przeszkadza to jego prywatna spraw, poza tym nie każde piersi wyglądają bardzo źle, niektóre są tylko nieco obwisłe. Osobiście najbardziej zniszczyło mi piersi odchudzanie i efekt jo-jo.

widac ze ciebie nie bardzo dowartosciowywano w dziecinstwie skoro masz z tym tak duzy problem indywidualna sprawa kazdej matki ile chce karmic a tobie nic do tego!!!!!!!!!!!!!

nie ma z tym problemu dla mnie karmienie dużego dziecka jest poprostu obrzydkiwe. I o ile mamuska karmi piersia w domu to mam to w nosie, może nawet karmić do 16 roku zycia dziecka. Jednak niedawno w centrum handlowym byłam uraczona obrazkiem, karmiącej mamusi na oko 4-5 letnie dziecko :O dziekuje za takie widoki

a to cie nie upowaznia do negowania wszystkich matek karmiacych dluzej nie wszystkie tak robia a skoro tak cie to obrzydza to po co sie gapisz odejdz dalej i po problemie .

a jak facet stoi z wywalonym penisem i sika na ulicy to cie nie obrzydza? niech sobie leje jak komus to nie odpowiada to niech sie nie patrzy :o fajna logika nie ma co...

Brzydną , brzydną ale są też wyjątki i takie kobiety można nazwać szczęściarami. Moja koleżanka ma z natury mocną tkankę skórną, nie miała rozstępów na brzuchu pomimo rozmiarów i też piersi nie ucierpiały. Karmiła 12 miesięcy i jedyne na to narzeka to to że nie sterczą jak kiedyś ale też nie wiszą, nie zmieniła się struktura skóry. To wyjątki. Większośc kobiet jednak ma dużo gorzej tyle że postawiły wszystko na jedną szalę dla dobra swojego dziecka i nie mają odwagi przyznać że dziecko kosztuje nie tylko pieniądze ale i wygląd ciała matki. Dziecko już w brzuchu mocno nadwyręża cały ogranizm, jego odporność i wygląd zewnętrzny, zmiany są i to wyraźne a potem po porodzie albo się zwisy wchłoną, skóra poprawi albo nie i zazwyczaj jest to drugie.

racja. Mnie i moim znajomym niestety piersi bardzo opadły. Ogólnie ciąża zrobiła mi masakrę z ciała :(

ja jeszcze nie mam dzieci, ale moja siostra ma juz duze (nastoletnie - siostya jest 18 lat starsza) jej piersi przed karmieniem to byly takie malenstwa, najmniejszy stanik w sklepie zawsze brala. Takie ze nawet nie bylo za co zlapać. Po karmieniu ma takie calkiem calkiem, wieksze niz pomarancza, widzialam ja kiedys niechcacy gola jak weszlam do lazienki. calkiem jedrne i ladne. ja tez mam mikrusy i licze ze po ciazy bedzie lepiej

to jest kazdego inwidualna sprawa ile karmi. Moja corka ma 14 miesiecy i tez ja karmie piersia,probowalam dac jej mm ale ona nie chce tego mleka pic i nie mam innego wyjscia musze ja karmic cyckiem bo oprocz tego innych produktow mlecz. nie chce jak kaszki,mm nawet mleko krowie,kozie jej robilam z grysikiem,kaszka i nic. Tylko cyc.

lepiej to olac a nie zbawiac swiat glupimi komentarzami mam mocno w d***e co inni mowia na moj temat i nie wtracam sie w zachowania innych moze nawet nago po ulicy latac jego sprawa.

tak, kłamiemy też, ze po porodzie mamy fajny seks i że dziecko zbliża :) Aha i kłamiemy, że mąż sam chciał byc przy porodzie:) Wygląd piersi to sprawa indywidualna. Nie tylko karmienie ma wpływ na ich wygląd, ale głównie ciąża. Moje wyglądaja tak samo, karmiłam rok. Może są troche mniej jędrne- ale tez 17lat juz nie mam :)

Bzdury gadacie. Czas karmienia nie ma znaczenia, bo z czasem laktacja się normuje i na bieżąco wytwarza sie tyle mleka ile dziecko wypija. Największe niebezpieczeństwo dla piersi jest już w ciąży i w połogu, oprócz znacznego powiększenia rozmiaru dochodzą wahania hormonalne i to może piersi popsuć ewentualnie(rozstępy), a nie 100 ml mleka w kanalikach. Bardziej mi się piersi powiększają przed każdym okresem jak woda zatrzymuje się w organiźmie, niż jak karmiłam roczne, czy dwuletnie dziecko. Widziałam też zmasakrowane piersi młodej dziewczyny, która nie rodziła, rozstępów nabawiła się w wieku dojrzewania. Mój syn ma rozstępy na plecach, które zrobiły mu się w czasie skoku dużego wzrostu. Tak więc pozostaje wam adopcja panny, jeżeli chcecie uniknąć rozstępów, bo gwarancji nie ma, czy karmicie, czy nie. To hormony są odpowiedzialne za utratę jędrności skóry.

oprócz tego, że jest to obrzydliwe (karmienie piersią dużych dzieci) to jest to po prostu głupotą! Bo matczyne mleko nijak nie daje już takich wartości odżywczych jak przez pierwszy rok karmienia. Poza tym długie karmienie piersią źle wpływa na dziecko - zarówno na jego rozwój psychiczny, jak i fizyczny!! Gratuluję mamuśkom takiego karmienia, czekam na Was w gabinecie ortodontycznym, jak przyjdziecie i będziecie szlochać, że Wasze dziecko ma krzywe ząbki, zgryzy i nie umie oddychać przez nos, przez co ma częste infekcje dróg oddechowych. Można by wymieniać wiele... Mamy nie róbcie tego swoim dzieciom! Karmić się powinno do 12 mc-a i koniec!

A ja mam wieksze o dwa rozmiary i ladniejsze :)

10.15 glupoty to ty gadasz karmilam dlugo corka ma 7 l i nawet kataru nie miala tobie chyba zabraklo kp i masz teraz w glowie poprzewracane.

10:20 niestety ale głupot nie gadam - wiem to z doświadczenia zawodowego - róbcie jak chcecie, jak dla mnie to nawet lepiej, bo więcej kasy mi wpadnie do kieszeni dzięki takim mamusiom jak Ty :)

jesli dokladnie przeczytalas moja wypowiedz to nie masz szans na zarobek w moim przypadku to nie dlugosc karmienia decyduje o chorobach dziecka tylko odpowiedna opieka nad nim wykluczajac oczywiscie choroby dziedziczne prosty ze mnie czlowiek a wiecej wiem od wyuczonych

piersi rosna w ciąży, czy karmisz, czy nie

O rany, niektórym z was przydałoby się obejrzeć jakiś kanał przyrodniczy i wtedy byście miały jasność jak długo ssaki karmią młode :D Z dzieckiem jest identycznie, gdy opanowuje zdolność jedzenia pokarmów stałych, mleko się stopniowo odstawia. Ot cała filozofia. A karmienie 3-5 latka to już jakiś fetysz :O