Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żabkagdynia

Jestem w ciąży z jej ukochanym synem, jestem jego żoną,ona udaje że mnie nie zna

Polecane posty

Gość żabkagdynia

Nigdy mnie nie zaakceptowała ponieważ syn był dla niej ostatnim pocieszeniem (wieloletnia rozwódka, samotna) - teraz, kiedy jestem w ciąży ona nie zainteresuje się nawet czy wnuk/wnuczka dobrze się rozwija, nigdy nie zapyta jak ja się czuję ... nie rozumiem tego, przecież to dziecko jej ukochanego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczysz jak urodzisz sama przyjdzie i wszystko będzie interesowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak samo po porodzie który byl juz ponad rok temu dalej udaje ze mnie nie ma niby sie wnukiem interesuje ale tylko przez męża a mnie jakby nie bylo nawet jak przyjdą do nas to zachowuje się jakbym byla powietrzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tesiowa jak zawszlam w ciaz nie odzywala sie do nas jakis czas. A jak zaczelam spotykac sie z moim to powidziala ze jej syna ukradlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te wasze teściowe to zawsitne, stare, wredne babiszcza. nie udało im się w życiu, nic im nie wyszło, i kicha ich nawala że jesteście w lepzej sytuacji, unikajcie zawistnych ludzi, cxzy to teściowa czy teść czy ktokolwiek inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowo teściowo, ty stary rowerze, gdy spojrze na ciebie, cholera mnie bierze szła teściowa przez las, węże do niej gnały teściowa przeżyła, żmije pozdychały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre ha,ha,ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym się różni teściowa od słońca? Na to i na to nie można patrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam teściową jak z koszmarów, wszystkim psuje humor, zawsze wyskoczy z jakąś gorzką uwagą, kąśliwością, wytyka mi każde potknięcie, sugeruje że jestem zerem w ogóle książkę można by napisać Z powodu jej zachowania ja nie utrzymuję z nią zbytnio kontaktów ale oczywiście o wnuka pyta, tylko że mnie traktuje jak powietrze i tylko pyta o mojego męza i dziecko, mnie jak zawsze pomija milczeniem. zresztą ja u niej już od początku byłam skreślona za sam fakt że jestem jego kobietą, z tego co wiem to jego byłych też nie lubiła. No żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,nie jestes jej rodziną i nie musi cie o nic pytac. Jesli po urodzeniu zdecydujesz by widywała wnuka a ona tez tego bedzie chciec to ok,jesli ty NIe badz ona Nie to nic na siłę. Dziecko rodzisz dla siebie a nie dla uszczesliwiana tesciowej.Ona niczego nie musi chciec,nawet nie musi akceptowac ciebie,jej wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie te teściowe takie złe, ja mam super teściową, bardzo mądra, wykształcona i mila, czasem się trafi :) Jak bym miała taka wredote to bym urwała kontakt, macie jedno życie i nie ma co sobie go zatruwać toksycznymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh moja teściowa nie jest krystaliczna ale to co tu czytam to przechodzi ludzkie pojęcie. Współczuje wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BO to tak jest jak baby nie maja swojego zycia tylko żyją zyciem dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja_teściowa_to_krowa
Ja mam koszmarną teściową. Nie mamy z nią kontaktów od lat. Nie licząc oczywiście spotkań w sądzie bo to babsko pozwało mojego M. o zwrot darowizny. Nasz syn ma 5 lat i nigdy go nie widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z teściową nie utrzymuje żadnych kontaktów i jest mi z tym dobrze. Co więcej mój mąż, a jej syn też już 3 lata nie ma z nią kontaktu. Miała pretensje o wszystko. Kiedy znalazłam w ciążę stwierdziła, że to pewnie nie dziecko męża co ostatecznie przelalo czarę goryczy. Ani razu nie widziała wnuka, nie przyjmowała zaproszeń na urodziny czy na chrzciny, które grzecznosciowo wysłaliśmy. Jej wybór, my się tym nie przejmujemy i przynajmniej nie musimy stresować się chamstwem, wyniosloscia i totalnym brakiem kultury tej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy jestem w ciąży ona nie zainteresuje się nawet czy wnuk/wnuczka dobrze się rozwija, nigdy nie zapyta jak ja się czuję ... nie ,,,,,,,,,,,,,,,,,,bo g****o ją to obchodzi, a ty niestety musisz być w centrum zainteresowania i uwielbiana, jesteś durna i pusta, jeśli komuś nie zależy to robię to samo, nie potrzebuje uwielbienia teściowej, i nie użalam się nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym ma sie zachwycac i nad czym piac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.02.28 widać z gówwwnen nie chce mieć kontaktu,rozumiem ją,po twoim wpisie sądzę ze intelektem nie grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja_teściowa_to_krowa 2015.02.28 I dobrze zrobiła,powinna odebrać i dać na biedne dzieci a ty suczko po darowiznę wal do swoich "byków" skoro tesciowa to "krowa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja posuwam swoją teściowe regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×