Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anek1

Kameliowy zakątek/dworek stara cynkownia

Polecane posty

Witam, Moja przygoda z P. Szczurek - TRAGEDIA!!!. Mieliśmy spisaną umowę z panią Szczurek, jednak 3 miesiące przed weselem usłyszeliśmy od 2 par nowożeńców bardzo negatywne opinie. Brzmiały one następująco: " P.Szczurek miesiąc przed weselem kiedy przychodzi ustalać menu okazuje się, że dolicza sobie i stawia przed faktem dokonanym. Jest arogancka i zupełnie inna niż przy początkowych spotkaniach. Nie ma czasu dla klienta". Zaniepokoiło nas to, więc postanowiliśmy spisać menu wcześniej (3 miesiące przed) dla bezpieczeństwa. Jednak podczas rozmowy telefonicznej, wiedząc o co chodzi i umawiając się z nią przekładała nam godz. twierdząc, że ma też inne sprawy (mimo umówionego spotkania 5 dni wcześniej!!) Gdy poinformowaliśmy co jest celem spotkania zaczęły się zwady. Okazało się nagle, że nie ma czasu dla nas, iż menu ona nie będzie ustalać 3 miesiące przed tylko miesiąc, arogancja i złość ze strony P. Bożeny doprowadziły do rezygnacji z umowy. Okazało się, że w umowie jest zaznaczone, iż na miesiąc przed weselem jeśli zrezygnujemy płacimy 70% wesela. Dlatego Sz.p. Bożena naciąga ludzi i stawia przed faktem dokonanym bo nikt nie zrezygnuje wiedząc, że zapłaci 70% wesela za nic!!! WIELKI NEGATYW I PRZESTROGA DLA INNYCH. Gdyby to nie była prawda, umówiłaby się z nami i zatwierdziła menu.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerew
Miałam wesele w Starej Cynkowni. Umowę podpisywaliśmy rok wcześniej. Była w niej zaznaczona kwota jaką płacimy za osobę - 150 zł. Samo menu ustalaliśmy miesiąc wcześniej przed imprezą. W sumie w tej kwocie było: obiad /rosół + II danie /4 porcje różnego mięsa na osobę/; I kolacja, II kolacja /pieczona świnka/, III kolacja /żurek w chlebie/, IV kolacja /barszcz z pasztecikiem/, do tego zimna płyta. Jedzenia było bardzo dużo. To co zostało dostaliśmy spakowane do domu. Po jaką cholerę 3 miesiące wcześniej ustalać menu???? Szkoda, że oczerniasz naprawdę konkretną i rzeczową osobę, jaką jest p. Bożena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppychaczka
jedynie to przyczepić się można do ich strony internetowej ,bo nadal figurują zasługi starego właściciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krytykować to jest mało powiedziane. Okazuje się, że nie tylko my przeszliśmy przez takowy problem z P.Bożeną. Co powiesz na to, co w/w osoba napisała, że chwalą się nie swoimi zasługami, nie wspominając o tym, że są niewypłacalni np. cukierni. Po cholerę umawiać 3 miesiące wcześniej? widać jak rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula I.
Myślę, ze jeśli ktoś oczernia w taki sposób, to powinien miec cywilną odwagę, zeby się podpisać - inaczej post po prostu można potraktować jako niewiarygodny. Gdyby ktoś został naprawde w TAKI sposób potraktowany to by sie podpisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula I.
a tak w ogóle, to za oszczerstwa grozi prokurator. Więc na pryszłość być może auto postu się zastanowi bardziej co pisze. Choć jak widac na inteligencję liczyć raczej ciężko w tym przypadku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 4 cieple dania plus obiad placilas 150 od osoby? nierealne, chyba sie pomylilas i 250 tam mialo byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojciech i Anna
Przeczytaliśmy opinię, która została napisana przez Anek1. Ponieważ chcielismy zorganizowac wesele w Kameliowym Zakątku zapytalismy się pani Bożeny Szczurek o szczegóły umowy (którą notabenę zawarliśmy kilka miesięcy wcześniej, tylko zaliczka miesiąc przed weselem). Owszem jesli zrezygnujemy z wesela po wpłaceniu zaliczki, zaliczka przepada, ale tak jest w każdym lokalu. Natomiast gdyby ona zrezygnowała wówczas oddaje podwojoną zaliczkę. Wszystko było jasne i czytelne. Menu ustaliliśmy wcześniej, bo chcielismy dopasować jedzenie do naszych gości i z tym nie było żadnego problemu. Pani Bożena, pomimo oczerniających ją słów ma bardzo miłą powierzchowność, mówi szczerze co myśli, uważamy że każdy pozna sie na jej otwartości. Owszem zauwazyliśmy że ma dużo klientów bo podczas spotkania dwa razy ktoś dzwonił do niej w sprawie organizacji jakiś przyjęć, ale to akurat nie jest na jej niekorzyść ale na popularność lokali. Z całym szacunkiem dla pana Anek1 który najwyraźniej napisał tylko jeden post w jeden dzień, w dodatku pełny nieskładnych zdań, pani Bożena nigdy nie była arogancka. Nawet wtedy gdy jeden z gości zachował się .. ku uciesze innych, zorganizowała dla niego pokój w hotelu obok:) Ale przyjęcie weselne się udało. Nie wiemy nic o jakiejś cukierni pani Bożeny, ale przypuszczamy że zgodnie z prawem rynku jeśli coś jest słabe to przestanie istnieć. Anek1 w swych wypowiedziach każdego obraziłeś, mamy nadzieję że te posty zostaną usunięte bi są fałszywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale stronkę mają po starym właścicielu,nawet nie wysilili się na zrobienie nowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiesis
chyba tak, ale zawsze firmy usługowe które mają dużo pracy a źródło utrzymania jest niekoniecznie z internetu tylko z polecenia maja niedorobione, niedokończone strony. Przykładowo cobraostra.pl - kilka miesięcy minęło zanim cokolwiek napisali o swojej ofercie, i nadal są błędy. a wiem że ciągle ma klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się ze zrobienie nowej strony internetowej potrzebuje czasu,ale w takim przypadku gdy nowy właściciel chwali się osiągnięciami byłego właściciela nie jest zbyt poważne dla potencjalnych klientów.Wiele osób nie wie że zmienił się właściciel ale jak dowiadują sie to zmieniają plany weselne.Byłam na weselu koleżanki ,koleżanka dowiedziała się miesiąc przed weselem ze stronka jest starego włąściciela,chociaż miała już wszystko nagrane i zaliczki popłacone to chciała rezygnować i wiele osób rezygnuje jak mają jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKo
Ja miałam tam wesele w zeszłym roku w czerwcu i tak jak napisała wrwerew umowę podpisałam przed weselem uwzględniając jego koszt i co zawiera menu chyba to oczywiste ,że każdy tak postępuje organizując swoje wesele. Fakt,że szukając sali natrafiłam na dwie strony ale to są zupełnie inne strony z innym adresem i nie wydaje mi się aby strona obecnego właściciela była stroną poprzedniego bo są naprawdę dwie.Nie wiem też dlaczego piszesz,że obecny właściciel chwali się zasługami poprzedniego? ja tam niczego takiego nie widzę chyba ,że masz na myśli to kto tam gościł ale to chyba nie jest zbrodnia mająca wpływ na przebieg samego wesela.Nie wiem też czy tak do końca strona ma wpływ na decyzję gdzie robię wesele. Znaczenie ma chyba dana oferta i polecenia znajomych.Z tego co wiem i poprzedni właściciel i ten obecny działają i maja co robić. My trafiliśmy tam z polecenia znajomych mających wcześnie wesele w Cynkowni ale już u nowego właściciela i uważam,że polecono nam dobre miejsce i kompetentnych ludzi począwszy od pani Bożeny a skończywszy na kelnerach którzy są naprawdę rewelacyjni i dbają o gości. Sama współpraca z panią Bożena z którą załatwiałam dokładnie wszystko była bardzo dobra i naprawdę ta kobieta nam bardzo dużo pomogła i doradziła. Krzywdzące są więc stwierdzenia,że umowa zawiera ukryte koszty jak się nad tym zastanowić nie jest to chyba zbyt logiczne stwierdzenie bo czegoś takiego jak ukryte koszty w umowie nie ma. Nie ma też zapisu jakoby rezygnacja z wesela kosztowała potencjalną parę młodą 70% kary,w umowie jaką my podpisywaliśmy i zapewne mnóstwo innych par jest tylko jeden zapis,że w przypadku rezygnacji zadatek przepada nic więcej ale tak działają też inne sale weselne tak więc tutaj się nie zgodzę a 70% masz wpłacić już przed samym weselem ale jest to wpłata jaką musisz dokonać i która zostaje odliczona od końcowego rachunku.Wiecie co tak teraz myślę ,że wypowiadamy się na forum jako osoby anonimowe pisząc o osobach które są znane bo czy to Stara Cynkownia czy inny lokal każdy się z tym zmaga.Ze swoje strony mogę jedynie raz jeszcze podziękować pani Bożenie za fachową pomoc i uprzejmość oraz kelnerom i wszystkim którzy mieli swój udział w naszym weselu. A tutaj życzyła bym sobie tematów naprawdę godnych uwagi ale już z pewnością rzeczywistych i prawdziwych. warto samemu osobiście zobaczyć i sprawdzić jak jest a myślę ,że wtedy każdego będzie stać na uczciwą ocenę danej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://dworekstaracynkownia.eu/ ta stronka istnieje kilka lat i wielkim błędem nowej właścicielki jest przejęcie tej stronki,powinna założyć własną stronkę od podstaw,niestety ale nowa właścicielka nie powinna chwalić się tym kto bywał w lokalu za panowania starego właściciela ,bo to nie jej zasługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaKo
gościu strona .eu jest obecnych właścicieli a strona .pl jest od poprzedniego właściciela...tak więc wydaje mi się ,że piszesz o rzeczach o których tak do końca nie masz chyba pojęcia. Nie traktuj tego jako atak w Twoja osobę. Dzisiaj przez przypadek natrafiłam na taką rozmowę w Kafeterii i postanowiłam się podzielić swoimi informacjami jakie mam bo byłam,widziałam,przeżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klientka Sylwia
WITAM SERDECZNIE Miałam wesele w maju w Kameliowym Zakątku Pani Bożenka okazała sie perfekcjonalistka w tym co robi ,zanim skontaktowalismy sie z włascicielka lokalu zaczerpnelismy informacji od osób które równiez miały zorganizowane imprezy w tym lokalu jak równiez w Starej Cynkowni,opinie były jak najbardziej pozytywne choc znalazły sie i tez takie które próbowały odwieść od naszej decyzji(zazdrosc ,zawisc, konkurencja)jednak postanowilismy podpisac umowe z Pania Bozenka ktora notabene okazała sie bardzo symptyczna i konkretna osoba, przedstawiła nam wszystko czarno na białym krok po kroku jak to bedzie zorganiowane,dziwie sie poprzedniczce ze takie bzdury wypisuje odnosnie umowy,jesli juz sie cos czyta i podpisuje pod tym to znaczy ze przyjmuje i zgadza sie z tymi warunkami a nie jak cytuje" Okazało się, że w umowie jest zaznaczone, iż na miesiąc przed weselem jeśli zrezygnujemy płacimy 70% wesela"-w mojej umowie nie było zadnego zapisu ze w razie rezygnacji płacimy 70%!!!! owszem 70% wpłacamy na samo wesele tak było w naszym przypadku .Nie załujemy decyzji o wyborze Kameliowego Zakątka na ten najwazniejszy dzień w naszym wspólnym życiu,oprawa była bajeczna, piękna sala,obsługa profesjonalna, jedzonko wysmienite i tak jak napisała Pani w poście z dnia 13/04(wrwerew)to co zostało zostało spakowane nam do domu.Krótko mowiąc jestesmy bardzo zadowoleni z wyboru sali oraz ze współpracy z Panią Bozenką polecamy ten piękny lokal swoim znajomym i wiemy ze z naszej rodziny tez skorzystają z usług Kameliowego Zakatka oni są najlepsi na rynku na Podbeskidziu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popychaczka
wszystko rozbija się o tę cholerną stronkę,wchodzę na stronkę i patrzę co robił stary właściciel a nie ma o tym co robi nowa właścicielka,nawet nie będę rozmawiać z kimś kto nie potrafi zmienić stronki ,bo nasuwają sie podejżenia że wszystko inne też będzie fałaszywe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościuwa222222222
nie ważne jak się pisze ,WAŻNE ŻE SIĘ PISZE,sama właścicielka robi sobie reklamę i podciąga posty do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterne
Czyżby stary właściciel miał pretensje do nowej właścicielki że przypisuje sobie jego zasługi? biedny staruszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedna nowa ,biedny stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne że się pisze,teraz każdy kto przeczyta wejdzie sobie na stronkę i poczyta ,potem dojdzie do wniosku że to konkurencja wypisuje bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 kwietnia 2013 roku w sieci pojawiło się kilka podobnych wpisów szkalujących dobre imię Kameliowego Zakątka. Niniejszą odpowiedzią chcemy ustosunkować się do opinii użytkownika forum o nazwie Anek1. Przywołujemy fakt, że istniejemy od wielu lat i prowadzimy działalność na terenie Bielska Białej ciesząc się dużym zainteresowaniem. Naszymi klientami są nie tylko osoby prywatne, które organizują przyjęcia weselne i okolicznościowe, ale również firmy organizujące szkolenia, konferencje, zjazdy a nawet międzynarodowe spotkania. Tak duże grono ludzi wymaga od nas wysokiego standardu obsługi i najwyższej jakości podawanego jedzenia. Nie możemy sobie pozwolić na najmniejsze uchybienia. Dokładamy wszelkich starań aby obsługa i lokal spełniały oczekiwania Klientów. Rozumiemy również, że nie jesteśmy w stanie zadowolić wszelkie gusta kulinarne. Dlatego oferujemy nie tylko kuchnię tradycyjną ale też na specjalne życzenie gości bardziej wysublimowaną. Z tak szerokiego asortymentu organizatorzy przyjęcia mogą wybrać menu, które będzie odpowiadać gustom gości (para młoda decyduje o menu weselnym). Wspominamy o tym ponieważ w wypowiedzi użytkownika Anek1 znaleźliśmy konkretnie dwie uwagi do Kameliowego Zakątka. Pierwsza dotyczyła umowy, druga ustalenia menu. Standardy, którymi się kierujemy nie dopuszczają aby umowa zawierana z klientami zawierała jakieś ukryte koszty. Cena zawarta w umowie jest podpisana przez obydwie strony i jest zobowiązująca. Zmienianie ceny po podpisaniu umowy jest niezgodne z prawem. Nigdy nie zdarzyła się sytuacja, o której wspomina powyższy użytkownik. Nie ma w umowie jakiejkolwiek informacji, że rezygnacja z przyjęcia weselnego obarcza klienta dodatkowymi kosztami. Zgodnie z prawem umowa jest wiążąca po przekazaniu zadatku przez klienta. Rezygnacja z przyjęcia z jego winy wiąże się ze stratą tegoż zadatku (tak jak w innych lokalach) w przeciwnym wypadku, gdy lokal rezygnuje z organizacji przyjęcia – to wypłaca zadatek powiększony o wartość zawartą w umowie. W naszym zespole zatrudniamy prawnika, który dba nie tylko o nasze interesy ale również o to aby były zgodne z prawem i etyką. Ustalenie menu jako jeden z najważniejszych elementów przyjęć okolicznościowych jest zwykle tematem szeregu spotkań oraz rozmów w których opisujemy potrawy i ustalamy skład dań. Podczas tych rozmów koszty przyjęcia są dokładnie takie same jakie zostały zawarte w umowie jaką podpisuje klient. Podczas jej podpisania dostaje również przykładowe menu weselne więc zmiany są jak najbardziej możliwe. Konsekwentnie pozycje-ilości zostają nie zmienne wraz z ceną. Jedynie gdy Klient ma życzenie dodać coś innego do menu coś co stanowi dodatkową pozycję wtedy z przyczyn zrozumiałych może być dopłata. Jest to oczywiste i zrozumiałe dla każdego. Ustosunkowaliśmy się do dwóch wątków w wypowiedzi Anek1. Pomijamy inne celowo ze względów etycznych. Nie zamierzamy w jakikolwiek sposób obrażać, oczerniać osoby, która wypowiedziała pod adresem p. Bożeny Szczurek niepochlebne słowa. Jakiekolwiek dalsze oczernianie za pośrednictwem sieci www będzie prowadzić do konsekwencji prawnych. Ze względów etycznych nie publikujemy na razie imienia i nazwiska autora publikującego treści pod pseudonimem Anek1, choć możemy przedstawić zgoła inny opis faktów niż podany powyżej. Jednocześnie przypominamy co pisze Kodeks Karny: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dlatego, jeśli czytasz te słowa i dobrnąłeś do samego końca naszej wypowiedzi – zapraszamy do Kameliowego Zakątka do zapoznania się z naszymi propozycjami weselnymi oraz do zapoznania się z naszą umową weselną a wtedy ocenisz sam co jest prawdą o co zwykłym anonimowym pomówieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia i Paweł
Witam, mieliśmy wesele w Kameliowym zakątku 22.06.2013 r. Sala przepiękna, a co najważniejsze z p. Szczurek w każdym aspekcie można się dogadać! Umowę podpisaliśmy ok półtora roku temu, menu - tydzień przed weselem i żadne koszta się nie zmieniły - wszystko było zgodne z umową. W ciągu tygodnia kontaktowaliśmy się z p.Szczurek wiele razy w celu omówienia szczegółów, zawsze miała dla nas czas. Pomogła w zorganizowaniu noclegów dla gości w hotelu, zamówiła przepyszne ciasta i tort ( najlepszy w porównaniu do tortów na innych weselach według opinii gości weselnych). W poprawiny został podany na obiad przepyszny żurek którego również wszyscy chwalili. Warto też wspomnieć o profesjonalnej obsłudze, która pomagała nam już od samego rana w dzień ślubu. Kelnerzy bardzo mili, rozwiązywali błyskawicznie wszystkie problemy, na stołach nigdy niczego nie brakowało. Jeśli ktoś kieruje się negatywnymi opiniami to najlepiej odwiedzić miejsce i porozmawiać z szefową. Wszystkim na prawdę polecam tą salę, nie można wymarzyć sobie lepszego miejsca na tak ważną uroczystość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właścicielce żle idzie interes bo ciągle podnoszą temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszałem że jest gorzej. Mają tylko młode ziemniaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula I.
@gość - jak jej tak źle interes idzie to jakim cudem najbliższy wolny termin ma w 2015 roku?????????????? Szkoda, ze jaj nie masz, żeby sie podpisac pod postem. Odsyłam do stronki: żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat,mają wolne terminy na tem rok ,po co straszysz potencjalnych klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Herban
Witam serdecznie, Czytając niektóre z figurujących na forum wypowiedzi mam wrażenie, że pisząc o Pani Bożenie, ktoś najnormalniej w świecie pomylił osoby! Szkoda tylko, że wiele Narzeczonych może się zasugerować (w mojej opinii) kłamliwymi komentarzami i wystraszyć współpracy z Panią Bożeną. Powinnam jednak zacząć od tego, że w sobotę 06 lipca 2013 roku miałam wesele w Dworku Stara Cynkownia w Czechowicach-Dziedzicach. Miejsce od kilku lat jest prowadzone przez Panią Bożenę Szczurek. Jedną z wielu dobrych rzeczy, które mogę powiedzieć na Jej temat to pełen profesjonalizm! Pani Bożena jest bardzo konkretną Osobą (w szczególności rozanielonym przyszłym Pannom Młodym jest potrzebny ktoś kto ma doświadczenie w temacie organizowania wesel, służy praktyczną dobrą radą i jest w stanie ocenić czy nasze pomysły mają szanse wyjść tak jak sobie wymarzymy). Ponadto Pani Bożena bardzo uczciwie podeszła do ustaleń w kwestii menu (odradziła nam zamówienie do menu dodatkowych rzeczy mówiąc, że jest na tyle bogate, że byłoby to bezsensu). Całe szczęście daliśmy się namówić bo jedzenia było tyle, że stoły się uginały, nie do przejedzenia... - Byliśmy z Mężem w szoku... Co do samego jedzenia - wszystko było bardzo smaczne!!! Ogromne podziękowania dla Pana Marka - Szefa kelnerów. Podczas przygotowań sali bez kręcenia nosem przestawiał stoły, doradzał w kwestiach dotyczących "umeblowania" sali, był przy tym cały czas był miły i powtarzał żebyśmy się nie stresowali bo wszystko będzie dobrze... I było! Kelnerzy świetnie wykonywali swoje obowiązki, będąc przy tym uprzejmymi dla gości. Nie usłyszeliśmy od gości ani jednego złego słowa na obsługę. Śmieszą mnie komentarze, że ceny nie były wiadomo i zaczęły z czasem wzrastać... Od momentu podpisania umowy do momentu rozliczenia wszystko było bardzo przejrzyste. Podsumowując, jeśli przed wynajęciem Cynkowni wstrzymują Was tylko negatywne komentarze to tak naprawdę nie wstrzymuje Was nic :) Pozdrawiam, Anna Herban Wesele Dworek Stara Cynkownia 06.07.2013

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo łądnie napisane, też polecamy Kameliowy Zakątek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego się pani B. Szczurek się nie wypowie i nie napisze prawdy, jak to pięknie olewa klientów? hmmm? to też oszczerstwa ^^ ? Zna pani pięknie kodeks, to teraz niech pani się wysili i przeanalizuje wypowiedź, bo oszczerstwa a prawda, to różnica i gdyby to się miało skończyć inaczej, to chętnie powiem to i raz jeszcze jak było!!! Żyjemy w wolnym kraju i mam prawo wyrażać swoją opinie na temat pani, oraz pani dworku. P.S. znaleźliśmy przy zatwierdzaniu innej sali weselnej kilka par i opinii, które też zrezygnowały z pani usług i wspólnie będziemy mówić prawdę każdemu, kto będzie chciał zasięgnąć informacji o pani działaniach.. Podkreślam, prawdę, a nie oszczerstwa. Czyli każdy, kto się źle wypowie o was, będzie straszony kodeksem?? śmiechu warte.. trzymajcie tak dalej, a sami się ośmieszycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokika
Byłam w Kameliowym Zakątku na weselu mojego syna. Nie znam nikogo z właścicieli ani z obsługi, więc nie muszę nikomu kadzić. Mogę natomiast stwierdzić, że lokal jest b. ładny, miła obsługa, a jedzenie świeże i smaczne. To co otrzymaliśmy jako niewykorzystane, jedliśmy jeszcze kilka dni, a to znaczy, że było świeżo przygotowane na imprezę. Jeżeli wytrzymała to moja chora wątroba to jest to najlepszą reklamą tamtejszej kuchni. Polecam szczerze, bo wszyscy goście byli bardzo zadowoleni, więc dlaczego nie chwalić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×