a jakbyście zareagowały

"To co mamy nie jest do końca tym czego oczekiwałem od związku ale nie jest znowu tak źle. Jest lepiej niż było. Więc czemu ma nie być jeszcze lepiej ?"

Nie reaguj na słowa tylko czyny, bo słowa są ulotne :)

czyli olać?

popros zeby wyjasnil

znając go zrobi wszystko żeby nic mi nie wyjaśniać

mysle, ze problemem jest to ze nie chce rozmawiac niz to, ze powiedzial cos czego nie mozesz zrozumiec. ale tak sobie mysle, ze to co powiedzial ma jakis sens ogolny i nie jest niczym zlym. gdy myslimy o przyszlym zwiazku wydaje nam sie, ze wszystko bedzie jak z bajki a prawdziwy zwiazek to sztuka kompromisu, dcieranie sie roznych charakterow. na koncu tych slow widac optymizm wiec wrozy cos dobrego. na twoim miejscu probowalabym z nim rozmawiac nie tylko na temat tych slow ale w roznych sytuacjach bo od zdolnosci komunikacji zalezy czy zwiazek przetrwa w trudnych chwilach. pozdrawiam