Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jak mąż powie w sądzie,,nie kocham żony,,to to starczy by dostał rozwód

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie.maz chce rozwodu po 9 latach.Różnie to bywało.wiem że jednak to ja go zawsze bardziej kochałam.byla wpadka , ożenił się jednak,znaliśmy się raptem pół roku. Młodzi i głupi. W sobie nie widzę winy.on twierdzi że się męczy a ja nie chcę mu dać rozwodu.kocham dbam o niego.a on twierdzi że powie że mnie nie kocha i tyle.czy to starczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspominał od jakiegoś czasu że to już nie ma sensu ,że rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy, zwlaszcza ze sąd głupi nie jest i widzi jakie baby są teraz podłe i zmanierowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na co ci ktos kto cie nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wystarczy, musi być udowodniona separacja od stołu i łoża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeżeli jest dziecko/dzieci, to sprawa jest jeszcze trudniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo myślałam że jak będę dobra urodze mudzieci będę super w łóżku to mnie pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znudziły Ci się jeszcze te prowokacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyżej masz wklejone min.3.twoje prowo. Slabe to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×