Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ASSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS

CZY KOBIETY MAJA WYRZUTY SUMIENIA PO ZDRADZIE CZY TO TYLKO....

Polecane posty

Gość ASSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS

STRACH PRZED KONSEKWECJAMI?Na te ich zachowania wyspecjalizowala sie mala grupa lowcow, ktorzy, sami bez sumienia, przy pomocy pochlebstw, pieknych slowek, udawania, celowo negatywnego mowienia o innych mezczyznach i przedstawiania siebie w dobrym swietle, zabiegow z ubieraniem sie i perfumowaniem zawracaja w glowach prymitywnym, kierowanym hormonami facetkom. Zaliczaja je i daja kopa. Naturalne ze one sie potem tym nie chwala, ale wystarczy dobrze przyjrzec sie ich zachowaniom, pogladom, ocenie mezczyzn zeby odgadnac ktora takie wlasnie miala doswiadczenia. Z tym ze one w swoim prymitywizmie nie odrozniaja normalnych mezczyzn od zigolakow i obarczaja pierwszych cechami tych drugich. Jeszcze jeden zabieg myslowy pomaga im trwac i miec dobre samopoczucie: potrafia sobie wmowic ze sie zakochaly a ich maz, czy partner, nie dawal im tego, czego potrzebowaly, pomimo ze najczesciej jest inaczej. Ze one nie daja tego partnerowi jest dla nich bez znaczenia. Powtarzaja sobie tak czesto te ukuta na wlasne potrzeby ideologie, ze zaczynaja same w nia wierzyc. Albo, kiedy juz zdradzily i ponosza tego konsekwencje, czy maja z tego powodu wyrzuty sumienia, mowia sobie ze juz nigdy wiecej (do nastepnego razu) i nagle czuja ze sa bez skazy, tylko dlatego ze tak mysla. I nawet w ankiecie odpowiedza ze nie zdradzaja, fakt ze to zrobily zostal juz skutecznie zatuszowany w kurzej psychice. Ktos kiedys powiedzial, ze mozna przegnac kobiete z burdelu, ale burdelu z kobiety sie nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfd bdf
Ależ edycja tekstu - nie do zniesienia. Właśnie kobiety mają wyrzuty sumienia, mężczyźni raczej mniej. Chociaż generalizować się nie da - wszystko zależy od człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokłóciliśmy się o opiekę nad dziećmi. Chciałam żeby więcej nimi się zajmował. Pod wpływem impulsu na drugi dzień poszłam na drinka do młodszego kolegi z pracy. Chciałam się wygadać, ponarzekać. Po alkoholu nabrałam ochoty na seks, wszyskie hamulce mi puściły i robiłam wszystko co chciał, łącznie z łykaniem i seksem w pupę. Przyjechałam do domu, a tam uśmiechnięty mąż zajmujący się dziećmi jak nigdy. Zrobiło mi się bardzo głupio... Tak masz rację, wypieram to z głowy i staram się przed sobą usprawiedliwiać, bo nic więcej już zrobić się w obecnej sytuacji się nie da ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:07 zachowałaś się jak doświadczona starsza koleżanka :) same plusy - mąż grzeczny, a ty se ulżyłaś trochę i niby z jakiego powodu wyrzuty ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×