Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Między młotem a kowadłem czyli sytuacja bez wyjścia

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem co mam zrobić. Pisze magistra mam nóż na gardle termin oddania sie zbliża. W pracy już wszelkie wolne wykorzystałam jakie miałam. Nie mam już wymówki. Studia są dla mnie ważniejsze niż moja praca, ale jak nie przyjdę od ta to karę zapłacę. Co robić? Dla magistra jestem gotowa rzucić wszystko, bo już dużo temu poświęciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, tu magistrem nigdy nie będziesz, a wiesz dlaczego? Dlatego, że człowiek, który chce nim być nie kończy licencjatów za pieniądze, tylko naprawdę uczy się na studiach dziennych. Poza tym człowiek dużo czyta i nie pisze niechlujnie w internecie bo nie ma na to czasu. Ty dużo czasu poświęcasz temu forum, a to nie służy nie tylko temu, że "zwolnień" już nie będziesz mieć ale i temu, że wywalą cię z pracy na zbity ryj, przy czym ten brak czasu :D na pisanie pracy magisterskiej niestety jest ograniczony. Nie wiesz bidulko co masz robić? Nie pisz tej pracy bo nie potrafisz i tylko się ośmieszysz. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za jakie pieniądze? Ja dziennie studiuje. Darmowe studia na Uniwersytecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frustracje na innym wątku proszę wylewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też uważam, że magistrem nigdy nie będziesz. nie masz czasu pracować, a masz czas siedzieć w internecie? zdecyduj się, czego ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na parę minut weszłam i już obsmarowana zostałam. Widzę, że szkoda było zakładać temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×