Prosze o pomoc ..jak usmazyć sobie pieczarki?doradzcie..

wiem ze pyszne są pieczarki w smietanie ale nie umiem zrobić :( jestem lewa do gotowania kompletnie :( a mam pieczarki i nie wiem jak je usmazyć.. moglibysciemi napisac kochani po kolei czynnosci jak je moge zrobić z tą smietanką :( plissss bede bardzo bardzo wdzieczna..

? Od samego wyobrażenia mdli mnie-przecież to same tłustości

wiem ze tluste ale prosze.ja jestem bardzo chuda :)wiec moge jeść

mniam

sie zaparzy w tym i jeszcze sie laska zatruje ,..co wy pierdolicie?

pieczarki jesli duż eto pokrój na ćwiartki, jesli małe to na połowki albo wcale wrzucasz na 2 łyżki masła i zeszkloną cebulkę, solisz odrobinkę żeby puściły naturalny sok i dusisz , kiedy sok wyparuje wlewasz smietanę i dobrz emieszasz chwilę jescze dusisz aż smietaną zgęstnieje, doprawiasz solą i pieprzem do smaku i gotowe

jeszcze ja mam pytanie też : a ile cebuli dodac jak mam tych pieczarejk załozmy duzych 5:) i czy moge smazyc na oleju?

jak masz dużych 5 to ok 1/4 średniej cebuli chyba że lubisz dużo to wal śmiało nawet całą Cebulę na oleju jak najbardziej można przyrumienić ale pieczrki raczej się dusi na masle bo łatwiej sok puszczają i się tak pardzo nie przysmażają jak na oleju

zauważylam,że jak sie smaży na oleju,to wtedy danie się 'rozwarstwia',olej po prostu wyplywa na wierzch i po bokach,pieczarki smazyłabym razem z cebulą na maśle,a smietana 30% się nie waży i nie zaparza nawet jak sie z nią dusi potrawę,z tym,że raczej nie zagęsci dania

nie waRZy oczywiscie,bo to slowo nie pochodzi od 'wagi' ;-)

ale 30 jest sama w sobie gęsta i jak trochę odparuje to zgęstnieje jeszcze bardziej