Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zdradzilibyście żonę? Tylko pytanie, nie zamiar.

Polecane posty

Gość gość

Żona jest dosyć oziębła i ma niskie libido. Nie lubi eksperymentować, a seks w rozmowach sprowadza do kościelnej wierności. Proponowałem jej rożne formy odmiany seksu grupowego: trójkąty, czworokąty, pójście do swingers klubu, a nawet mógłbym zostać dla niej rogaczem, żeby urozmaicić nasz seks. Żonę wcale seks grupowy nie kręci i seks zawsze sprowadza właśnie do ślubowanej wierności. Czy jako faceci byście zdradzili? Czy jako kobiety uważacie, że nie można się aż tak naginać na potrzeby męża, żeby spróbować seksu grupowego? Gdzie leży granica w spełnianiu potrzeb partnera? Czy jako faceci odpuścilibyście temat seksu grupowego, jeśli bardzo Was on kręci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lecz bym o tym duzo rozmawial i dawal propozycje trojkata czy wymiane partnerow.Zdrada to cos strasznego dla zwiazku ,wchodzi wtedy brak zaufania to po co byc w takim zwiazku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinieneś wziąć rozwód z winy żony. jesteście niedopasowani. Rozmawialiście jako narzeczeństwo o swoich potrzebach i fantazjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kilka lat rozmawiam z żoną o moich potrzebach i fantazjach, ale to nie przynosi skutku. Mówię jej też zawsze, że spełniłbym jej każdą fantazję i zachciankę. To jednak nic nie zmienia. Jestem nastawiony na maksymalną przyjemność żony w seksie, zawsze dążę do jej orgazmu, czasem miała ona nawet tzw. squirt'y. Uwielbiam spełniać jej potrzeby, sam mam wtedy świetny orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a oprocz checi uprawiania geometrii to pozycie seksualne urozmaicone? mysle o oral, rozne pozycje, zabawki, ciuszki, rozne miejsca itd itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, przećwiczone. Przebieranie nas nie kręci, a jeśli chodzi o różne miejsca, to żona nie chce, choć ją też namawiam jak na seks grupowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku problem Stary jak swiat ( rozwiązanie z resztą tez). Jak jesteście niedopasowani to rozmowy raczej nic nie dadzą. Co najwyżej zrobi coś na odczepnego co jeszcze bardziej Cię zdoluje . Skocz sobie od czasu do czasu na panienki albo znajdź kochankę i wszyscy będą zadowoleni. Ja postanowiłem ze będę chodził na boki do póki nie zrealizuje wszystkich fantazji. Trochę mi to zajęło ale warto było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś powinieneś wziąć rozwód z winy żony. xxx Tak jasne z winy żony, bo nie godzi się na zdradę i nie chce się pieprzyć z kim popadnie. :D Nie ośmieszaj się. Seks grupowy to nic innego jak zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wylizałbym ci/pki innej kobiety niż moja żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty nie zdajemy sobie sprawy, zemsta jej mężem.? Nie ma dla ciebie znaczenia, ze ślubowales wierność? Teraz kręci cię seks grupowy, a co potem? Ze zwierzętami? Zatrzymaj sie, pomysl, świat nie kręci sie w okol seksu? Jesteś uzależniony. Potrzeby, potrzeby... A gdzie potrzeby zony? Może ona chce po prostu, abyś był jej wierny, to jest jej potrzeba, jesli ona cię obchodzi, a nie tylko seks, to porzuc myśli o seksie grupowym, zawiedzie cię to na manowce jak i oczywiście twoje małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory, za błędy, automatyczny słownik. Miało byc czy nie zdajesz sobie sprawy, ze jesteś jej mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożycie jest średnio zadowalające, bo żona ma małe potrzeby, a ja uwielbiam się z nią kochać jak jej się zachce seksu, a nie dlatego, aby spełniła obowiązek małżeński. Zawsze jej to podkreślam. Jest też średnio zadowalające, bo chciałbym bardzo spełnić swoje fantazje, jej wszystkie bym spełnił. Oj proszę, seks ze zwierzętami mnie nie kręci i nie będzie, znam dokładnie i precyzyjnie swoje potrzeby. Też rozumiem, że wierność to kluczowa sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świat się nie kręci wokół seksu, ale tutaj jest właśnie forum związane z tym tematem. Czy Ty mnie znasz dokładnie, aby ferować wyrok, że jestem uzależniony od seksu? Kim jesteś, aby mnie oceniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak jasne z winy żony, bo nie godzi się na zdradę i nie chce się pieprzyć z kim popadnie. smiech.gif Nie ośmieszaj się. Seks grupowy to nic innego jak zdrada" Ale kto się ośmiesza? Każda osoba może mieć swoje zdanie. Dlaczego sprowadzasz dyskusję do takiego poziomu? Po co się tak napinać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 8:44 Też uważam, że to stary problem jak świat. Niestety przez 2-3 lata każdego związku działa tzw. zauroczenie poprzez zmienioną biochemię mózgu. Potem wszystko wraca do normy. Większość kobiet w tym okresie ma większą ochotę na seks, pewnie dlatego aby spłodzić potomstwo i przywiązać faceta do siebie (seks jest związany wydzielaniem oksytocyny, a hormon ten powoduje "przywiązanie" do drugiej osoby). Facet przez około 3-4 lata od przyjścia dziecka na świat jest potrzebny kobiecie, aby mogła przetrwać i opiekować się dzieckiem (takie mamy uwarunkowania psychiczne, emocjonalne i materialne z dawnych czasów). Jednym słowem wszystko się zgadza - jest seks, przywiązanie, potomstwo. Tylko w tych dawnych czasach "związki" trwały krótko, potem facet odchodził do innej kobiety i miał z nią potomstwo. Niestety takie uwarunkowania zostały w naszych głowach, a cywilizacja poszła do przodu. Ktoś powie, że to nie problem wziąć rozwód i szukać kogoś innego, ale to tylko teoria. Właśnie w tych "zamierzchłych" czasach nie było czegoś takiego jak monogamia i facet mógł w każdej chwili wrócić do "swojej" dowolnej kobiety. Był natomiast inny problem - czy akurat był samcem alfa. Z dostępem do seksu był więc pewien kłopot, być może dlatego wymyślono monogamię, aby praktycznie każdy facet miał dostęp do jednej kobiety, a dzięki temu obniżył się poziom agresji (jak wiadomo seks agresję obniża) i zmniejszyła się ilość wojen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś chce zdradzić to zawsze znajdzie usprawiedliwienie nawet teoria ewolucji się nada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno jest pewne spuchnięte jądra odcinają dopływ krwi do mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech każdy mówi za siebie ja nie mam akurat takich marzeń jak seks grupowy ale żona mimo że wie jakie mam wielkie libido to robi to ze mną rzadko i rzadko sama iniciuje seks na seks w innych miejscach niż dom nie zgadza się nawet jak pojechaliśmy do lasuna wycieczkę i zaproponowałem jej seks powiedział,że chyba jestem chory ona w lesie nie będzie się bzykać więc mi łapy opadły i co ma zrobić taki gość jak ja który ma potrzebę nawet codzienną a kobieta 2-4 razy w miesiącu zmieniam więc ręce i jak już mnie bardzo zdenerwuje a ochota jest potężna to gdzies tam sobie jadę rzadko co prawda ale cóż organizmu nie oszukam nie chwale się tym ale problem istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugie jest pewne: spuchnięta łechtaczka powoduje odpływ krwi z mózgu. Trzecie jest pewne: ludzie, którzy pouczają innych w danym temacie, najczęściej sami mają z nim problem. Czwarte jest pewne - niech sobie każdy sam napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś mądrze napisał na innym temacie syty głodnego nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"niech każdy mówi za siebie ja nie mam akurat takich marzeń jak seks grupowy ale żona mimo że wie jakie mam wielkie libido to robi to ze mną rzadko i rzadko sama iniciuje seks na seks w innych miejscach niż dom nie zgadza się nawet jak pojechaliśmy do lasuna wycieczkę i zaproponowałem jej seks powiedział,że chyba jestem chory ona w lesie nie będzie się bzykać więc mi łapy opadły i co ma zrobić taki gość jak ja który ma potrzebę nawet codzienną a kobieta 2-4 razy w miesiącu zmieniam więc ręce i jak już mnie bardzo zdenerwuje a ochota jest potężna to gdzies tam sobie jadę rzadko co prawda ale cóż organizmu nie oszukam nie chwale się tym ale problem istnieje" xxxxxxxxxxxxxxxxx Uważaj, bo zaraz będziesz miał tu moralizowanie. Syty głodnego nie zrozumie i na odwrót. Mam wrażenie, że najbardziej moralizują tutaj osoby, które mają bardzo niskie potrzeby seksualne, albo wręcz zerowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 12:44 To ty najmądrzejszy/a we wsi? Twoje założenie, że "jak ktoś chce zdradzić to zawsze znajdzie usprawiedliwienie nawet teoria ewolucji się nada...." jest prawdziwe jak moje, że każdy wieśniak to cham i prostak, a do tego ciemniak, i głupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obrażaj mieszkańców wsi bo po twojej wypowiedzi stwierdzam,że ludzie Twojego pokroju powinni nam czyli ludziom pochodzącym ze wsi składać hołd spuścić z tonu i z pokorą przeprosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baran z miasta się odezwał co wideł nie umie chwycić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 13:15 Wczytaj się dokładnie i spokojnie jeszcze raz w to co napisałem, a może dostrzeżesz nutkę ironii...Ale podobno ironii nie powinno się tłumaczyć, bo inteligentna osoba sama ją dostrzeże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"baran z miasta się odezwał co wideł nie umie chwycić" Proponuję przeczytać na spokojnie, policzyć do dziesięciu i jeszcze raz przeczytać tamto zdanie, ochłonąć i dopiero coś tutaj napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie autorze to Ci odbija z lekka, jak możesz mieć pretensje że żona nie chce seksu grupowego ? Piszesz o tym jakby Ci schabowego na obiad nie chciała zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor nazwijmy go G myli niskie libido z perwersją, seks grupowy to nie jest norma. A tak to traktuje jakby żonka nie chciała dać mu to co się należy jak psu kość itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,...nawet mógłbym zostać dla niej rogaczem'' AAAAA to tu pies pogrzebany, chcesz po prostu przelecieć inną kobietę pewnie młodszą od żonki i ładniejszą. A żonka to potrzebna żeby to nie była zdrada tylko trójkącik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×