Seks z mężem...

Jesteśmy młodzi, ponad rok małżeństwem, On jest moim pierwszym partnerem seksualnym i pokazał mi go od najlepszej strony... Mogłabym się kochać kilka razy dziennie. Rzecz w tym, że dla niego to za każdym razem DUŻYYYY wysiłek. Trudno go podniecić i długo dochodzi. Mogę chodzić przed nim naga, ocierać się, prowokować ale to nigdy nie działa. Czasami jak widzi, że mam na niego ochotę- specjalnie kombinuje, żeby jak najpóźniej przyjść do łóżka (gdy będę już spała) albo wymyśla inne rzeczy do zrobienia nie-cierpiące-zwłoki. Dla niego idealnie to raz w tygodniu, w weekend i to w jakiś przebierankach bo bardzo go to kręci... A ja? Chciałabym spontanicznie, bez specjalnych przygotowań, jakiś szybki numerek w kuchni albo po ciemku na golaska pod kołderką oczko.gif ... Czuję się przez to nieatrakcyjna, bo co z tego, że 100 razy dziennie mi mówi, że jestem "sexy, piękna" etc. skoro mnie nie pożąda, ewentualnie w szpilkach i pończoszkach i fikuśnych haleczkach? Ok, to jest fajne ale od czasu do czasu a nie jako reguła. Nie wiem już co robić , może jakieś rady?

będzie jeszcze gorzej jak już teraz nie ma ochoty z Toba seks, jedyna rada pakować walizke póki młoda jesteś, seks jest bardzo wazny w zwiazku ,bez udanego pozycia nie macie szans byc razem szczęśliwi, możesz udawać,starać się zmniejszyc też swoje libido ale suma sumarum znajdziesz sobie kochanka, pytanie tylko czy takiego obrotu sprawy chcesz ??

No ok ale czy ty mu sprawiasz w jakiś sposób przyjemnośc? Jak wygląda wasz seks? czy pieścisz go oralnie? A może ubieraj się seksownie bo może chodzisz w wyciągnietych dresach? Skoro go kręcą pończoszki to kup sobioe zmysłowe koszulki nocne, szlafroczki co w tym złego a nie oczekujesz że będziesz miała seks na zawołanie bo sie poocierasz o niego w dresach :) Może nie starasz się w łózku i tylko on cię pisci w jakich pozycjach się kcohacie? Może on by chciał czegoś więcej?

Może Cie to nie pocieszy ale kiedyś miałam podobnie. Miałam partnera któremu stawał na sam mój widok, dosłownie. Wystarczyło że usiadłam obok niego lub lekko musnęłam po nodze i już był gotowy do działania. Potrafiliśmy to robić po 5 razy dziennie a nawet jak on już nie miał siły to jego kolega na dole byl dalej gotowy. Czułam się mega atrakcyjnie kiedy się to działo, wiedziałam że go podniecam i że nie ma tak na widok innej kobiety, tylko na mój. Z kolei z następnym partnerem masakra, na początku było dobrze, miło, ale nie mogłam dojść, on też miał z tym problemy. Ja bym chciała przynajmniej raz dziennie albo chociaż raz na kila dni a on z kolei podobnie do Twojego tylko w weekendy. W dodatku ten sex był kiedy robiłam to co on lubi, tzn w taki sposób go podniecałam. Nie czułam się atrakcyjna i żeby go podniecić musiałam zrobić to fizycznie, nigdy się nie podniecił czy napalił na mój widok. Z ciekawości kiedy już zerwaliśmy zapytałam jego byłą czy z nią tak samo robił (zaprzyjaźniłyśmy się) to powiedziała że nie mogła się od niego odpędzić, że cały czas chciał a ona już nie miała ochoty. Więc sądzę że nie wszyscy do siebie pasują i sobie odpowiadją. Dodam jeszcze że ja szczupła, zadbana, ładny duży biust i zgrabna pupa a była to babka przy tuszy. Więc widocznie woli większe lub nie trafiłam w jego gust.

ja myślę,że on ukierunkował się w doznaniach i bodźcach u wcześniejszych partnerek czy partnerki i tylko taki seks go interesuje. Inna sprawa, że może mieć rzeczywiście małe potrzeby co u facetów to raczej rzadkość. Możliwe też, że zaspokaja się onanizując bo w przeszłości to robił często i niejako uzależnił się. Trzeba z nim szczerze porozmawiać, przedstawić swoje obawy i oczekiwania i zobaczyć co na to odpowie.

Moja praca wymaga ode mnie eleganckich ciuchów- ołówkowe spódnice za kolano, koszulowe bluzki itd. Zazwyczaj po powrocie do domu w nich pozostaje. Latem nie mam problemu z seksownymi koszulkami nocnymi ale teraz do spania przebieram się w typowe piżamy bo jest mi zwyczajnie zimno, zresztą On sam to zaproponował gdy ciągle chorowałam. Lubię różne pozycje, lubię eksperymentować (On już mniej), lubię seks oralny a zwłaszcza 69 ale On nie lubi jak bo pieszcze, nie lubi nawet gdy go tam dotykam, choć twierdzi, że robie to dobrze (gdy spytałam czy to jest przyczyną)... Przytyłam trochę od ślubu ale nie wyglądam źle... Zresztą ten problem pojawiał już się wcześniej...

Już z nim rozmawiałam na ten temat, On widzi, że mi przykro i ma wyrzuty sumienia. Mówi, że nie wie co z nim nie tak... Rekompensuje mi to jak tylko może... Ale mi i tak brakuje seksu. Wczoraj powiedział, że jestem idealną żoną i nie jeden facet byłby zachwycony mając taką temperamentną kobietę i że przykro mu , że nie spełnia moich oczekiwań,że zasługuję na lepszego męża... :(:(:( Nigdy nie chciałabym go zdradzić bo jest naprawdę bardzo dobrym człowiekiem i doskonale się dogadujemy.

tylko szczera rozmowa i przedstawienie swoich oczekiwań jest w stanie wyjaśnić waszą sytuację. Im szybciej to zrobicie tym lepiej dla was.

Zastanawiam sie, jak facet, o tak malym temperamencie moze pokazac kobiecie seks od najlepszej strony. Czy to w ogole mozliwe? (tak sama napisalas). Wedlug mnie nie dobraliscie sie po prostu temperamentami. Z doswiadczenia ci powiem, ze z czasem bedzie coraz gorzej. Wszelkie podniety funkcjonuja tylko na chwile. Teraz jeszcze chcesz walczyc o zmiane jego nastawienia, przyjdzie czas ze go za to znienawidzisz bo odbiera ci tyle przyjemnosci z intymnosci.

może facet się przesycił seksem? może potrzebna mu przerwa z miesiąc , zero seksu i intymnych sytuacji??

jak on nie ma ochoty na seks masturbuj się leżąc koło niego. Nie wierzę ,że go nie ruszy

gwoli wyjasnienia dziś Zastanawiam sie, jak facet, o tak malym temperamencie moze pokazac kobiecie seks od najlepszej strony. Czy to w ogole mozliwe? (tak sama napisalas). Po prostu- za każdym razem gdy się kochamy jest mi mega przyjemnie :):):) Poza tym na początku mi wystarczało to, że to tylko On zawsze mnie pieści oralnie, przebieranki, Jego ulubiona pozycja od tyłu... Podobało mi się to, że nim on doszedł ja potrafiłam mieć 3 orgazmy (nasz seks trwa min 30 min, jeszcze się nie zdarzyło żeby 3 min i po wszystkim, jak opowiadaj ą niektore kobiety o swoich mężach :P ). A teraz zapragnęłam jakiejś odmiany ... No i... W miarę jedzenia apetyt rośnie. Moje libido, zwłaszcza w dni płodne jest tak duże, ze chciałabym częściej, kiedyś tak nie miałam...

gość dziś jak on nie ma ochoty na seks masturbuj się leżąc koło niego. Nie wierzę ,że go nie ruszy. Próbowałam :) potem brałam jego palce, oblizywałam i zachęcałam, żeby bawił się razem ze mną... Czasem pomagało - czasem nie...

gość dziś może facet się przesycił seksem? może potrzebna mu przerwa z miesiąc , zero seksu i intymnych sytuacji?? Chyba jestem zbyt dużą egoistką - nie wytrzymam miesięcznej przerwy! To już wolne raz w tyg :P

może ma wyczerpującą pracę i nie ma już ochoty na igraszki. Wcześniej był tobą zafascynowany to i ochota była większa. Teraz może się już nasycił hehe

no jesli mu się nie chce nie da rady czy coś to mógłby cię popieścić, właśnie albo pomóc ci dopjśc nie ma wtedy wymówki że nie może, to tylko chwila pośiwęcenie jednej chwili żeby ci zrobić dobrze potem się przytulić i obejrzec razem film. Niue wiem o co chodzi ale coś tutaj nie gra

gość dziś może ma wyczerpującą pracę i nie ma już ochoty na igraszki. Wcześniej był tobą zafascynowany to i ochota była większa. Teraz może się już nasycił hehe Wstaje o 4 do pracy, ale ma lajtową. Nie oczekuje, że będzie się ze mną bzykał w środku nocy gdy musi wstać o 4. Ale szybki numerek po obiedzie...? Wogóle marzy mi się szybki numerek! bo to coś czego nigdy jeszcze nie zaznałam... :( Może coś ze mną nie tak ale okropnie ciągnie mi się ostatnio ta tzw. "gra wstępna"

gość dziś no jesli mu się nie chce nie da rady czy coś to mógłby cię popieścić, właśnie albo pomóc ci dopjśc nie ma wtedy wymówki że nie może, to tylko chwila pośiwęcenie jednej chwili żeby ci zrobić dobrze potem się przytulić i obejrzec razem film. Niue wiem o co chodzi ale coś tutaj nie gra TAK ZROBIĘ :D Powiedziałam mu też, żeby mi kupił w prezencie wibrator ale póki co się nie doczekałam :P A wczoraj w akcie desperacji mu wykrzyczałam żeby mi machnął dzieciaka wtedy może w końcu poczuje się spełniona :( wredna jestem, co? :( A On jest naprawdę dobry facet i przystojny... Wszystkie mi go zazdroszczą .... ale nie widzą wszystkiego :(

masz duży temperament podobnie jak ja i musisz sobie jakoś radzić Z wibratorkiem to dobry pomysł, nie chce ci kupić, kup sobie sama na allegro, wybierz jakiś żelowy miękki. Ja mam podobną sytuację do twojej i też kocham męża więc zdrada nie wchodzi w grę. Ratuję się masturbacją paluszkami i wibratorkiem i jakoś funkcjonuję. Czasami w łózku przy nim to robię więc zdarza się , że nie wytrzyma i wtedy kochamy się.

Rety czytam i nie chcę mi się wierzyć Mój mąż nie wyobraża sobie abyśmy mieli się kochać raz w tygodniu i zaplanowane jak niedzielny obiad u teściowej: ( Uwielbiam szybkie numerki kiedy mamy tylko kilka chwil swobody w domu potrafię szykować obiad i ocierac się jak kotka, albo podać obiad bez dolnej części ubrań i zapytać czy długo mam schnąc ? Aj aj ciężko to wasze pożycie widzę gość zdecydowanie ma problem musi się dobrze nakręcić by coś z tego było a Ty młoda: (((( a zobaczysz co będzie po trzydziestce! Padniesz na chcice...

Może on jest gey mię mylić z grey A Ty żona tylko dla pokazu i wszystko by było super gdyby nie te małżeńskie obowiązki którym musi podołać

Jak ja bym chciał taka żonę miec.....oj...

Też by mi taka żona odpowiadała, mam sex z łaski raz w tygodniu w weekend. Masakra

Fizyczne zmęczenie skutkuje spadkiem libido