Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość saadee

LAPAROTOMIA!!!

Polecane posty

Gość saadee

Witam. Jestem po laparotomi mięśniaka i biję się z myyślami kiedy będzie odpowiedni czas by móc zacząć starania o dziecko. Są różne zdania na ten temat. Jedni lekarze wypowiadają się, ze wystarczy 3 m-ce od operacji, inni zaś ze pół roku, a nawet dłuzej... W zawiązku z tym prośba, piszcie jak to było u Was :) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nprawde żadna zaglądająca tu dzieczyna/kobieta nie doświadczyła tego? :( Piszcie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja gadam za glupoty... Ja mialam tylko laparo ale znajoma musiala tez ok 3 miechow czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest dzieki za odzew :) Miesiąc po laparo? To też szybko. A czy udało Ci się już moze lub tej Twojej kolezance? :) Jak dawno mialaś laparoskopie? Jestem też ciekwa, jak to jest gdy się już zajdzie w ciążę, jak ona przebiega po laparotomii i własnie lekarze mówią np o min. 3ch miesiącach (po laparotomii) a czy jest jakś dziewczyna co już to "przerabiała" tzn upłynęło te 3 m-ce, jest ciążą i jak ona przebiega....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ze nie moge wiecej pomoc. Ja mialam laparoskopie jakos 3.5 roku temu i nie zaszlam w ciaze. Z ta kobitka nie mam kontaktu ale wiem ze ona urodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest Dzięki raz jeszcze, że się odewzwałaś. A czy wszystkiego już spróbowalaś? No wiesz badania hormonalne, drożność jajowodów, stymulacja cyklów itd. To co wymieniłam są czestymi powodami braku ciąży. Nie chcę Cię naciągać na rozmowę, nie każda z nas ma taka potrzebę i nie zawsze chcemy o tym rozmawiać. Ja duzo już przeszłam, działam w stronę dzieciaczka ponad 2 lata. Gdybym posiadała ta wiedzę jak teraz, jak może być...co stoi na przeszkodzie itp 2 lata temu zaczęłabym inaczej działać. Czasem niewiedza powoduje, że stoimi w miejscu... Jeśli zechcesz pogadać zostaw gg, możemy wymienić doświadczenia i poglądy. CZEKAM DALEJ NA DZIEWCZYNY PO LAPAROTOMII, PISZCIE PROSZĘ... Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to mialam wlasnie laparo. Tak mialam to wszystko co wspominalas i teraz na wiosne bedziemy podchodzic do invitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest Dzięki za linki, dość ciekawe, sama szukałam po necie ale nie wiele tego było, wiecej o laparoskopii. Gdyby udało Cie się gdzieś wyszukać (bo ja szukałam, ale nie znalazłam, dlatego też załozyłam ten post) jak dziewczyny piszą o ciążach po LAPAROTOMII. Dużo jest na ten temat w postach o laparoskopii. Jak wiadomo laparoskopia jest mniej inwazyjnym zabiegiem w organizm niż laparotomia. Dlatego pewnie sam okres rekonwalenstencjii i zachodzenie, przebieg ciąży zapewne jest inny. Ja dodam, ze miałam laparomie mieśniaka czyli ingerencja w samą macice. Stąd te moje pytania, watpliwości itd. In vitro? Dobra decyzja jesli inne środki zawiodły, trzymam kciuki! :) Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w sumie zrobili laparo ale ja mialam wycinane 2 torbiele i zrosty z jajnikow i jamy brzusznej. Dzieki Bogu ze byl dobry lekarz (polak)ktoremu udalo sie mnie nie otwierac. Ja mialam pierwsze dni mocne bole po zabiegu ale pozniej poszlo gladko.Dzis nie mam nawet blizn... Nie jestem pewna ale ciaza przebiega tak samo jak normalna ale poszukam czegos na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znalazlam na bocianie Dzień dobry, jestem dwa tygodnie po nieplanowanej laparotomii. Dwa tygodnie temu ze względu na moje dolegliwości (silny ból w podbrzuszu, torbiel na prawym jajniku wykazana na USG oraz badana otrzewna) lekarze zaproponowali laparoskopię z możliwością rozszerzenia do laparotomii. Jak mi powiedziano po operacji niezbędna była laparotomia ze względu na bardzo dużą ilość zrostów, a moje dolegliwości wynikały z faktu, iż owa torbiel pękła. Torbiel i zrosty usunięto (jajnik oszczędzono). 7 lat temu miałam również laparotomię ze względu na podobne dolegliwości - podejrzewano ciążę pozamaciczną. Lekarze zrobili najpierw punkcję, a po stwierdzeniu krwi w zatoce Douglasa (?), nie wybudzając mnie, przeprowadzono zabieg laparotomii. Okazało się, że to była pęknięta torbiel na lewym jajniku (jajnik oszczędzono), ale w prawym jajowodzie była ciąża pozamaciczna. Ciążę wysupłano z jajowodu, zrosty usunięto. Pani docent, która mnie operowała, na moje pytanie o rozpoczęcie starań odpowiedziała, że wystarczy odczekać 1 miesiąc od laparotomii. Stwierdziła, że zrostów było bardzo dużo, a ona nie wie jak szybko będą się tworzyć, więc powinnam nie zwlekać. Inni lekarze sugerowali 2-3 miesięczną zwłokę. Moje pytanie brzmi: kiedy mogę rozpocząć starania? I jakie badania przed nimi powinnam zrobić? Pozdrawiam, Monika (28 lat) Szanowna Pani Trzeba odczekać dwa try miesiące ale myślę że ze względu na nasilenie zriostów nie uda się uzyskac ciąży drogą normalną a jedynie poprzez in vitro Jacek Szamatowicz http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,245,50852,0,ciaza-po-laparotomii,box-ost-wyp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bo przy moich jajowodach nie ma sensu. Lekarze od razu dali wyrok-icsi do ktorego bedziemy jakos na wiosne podchodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oPserwatorka
Biest Rozumiem i czekam na dobre wieści! :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest, pisałam na innym poście pod tym pseudo. Sory za błąd. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem miesiac po laparotomii ( usuniecie 3 miesniakow, torbiel, endometrioza) lekarz zalecil odczekac 3 miesiace i od razu in vitro, wiec zamierzam w czerwcu zadzialac w tym kierunku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kazali czekac 6 miesiecy, a inny gino zaproponowal in vitro, taa bo mialam ciaze pozamaciczna, z usunieciem jajowodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ciezkiej laparotomi z powodu pekniecia jajowodu i krwotoku do otrzewnej i duzej niedokrwistosci dostalam 1,5 miesiaca l4. Chociaz sie dobrze czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 45123dsd
Witam, ja w paźnierniku 2016 miałam ciążę pozamaciczną-pękniętą,Zrobiono mi laparotomię-usunięto jajowód. W 2014 r. miałam pękniętą torbiel na jajniku- zrobili laparotomię i niestety część jajnika zostało poturbowane. Zarówno cp jak i torbiel były po lewej stronie. W lutym 2017 r. dowiedziałam się ze znów jestem w ciąży- na szczęśćie fasolka usadowiła się w macicy i rośnie nadal. O dziecko staraliśmy się od 2,5 r. Piszę ten post, żeby uświadomić dziewczynom jak ważną rolę odgrywa psychika. W ciągu 2,5 r. przebadaliśmy się zarówno ja jak i mój mąż (badanie nasienia) klinika Novum w Warszawie. Wyniki książkowe a dzidziusia nie było... Obecna ciąża jest wynikiem całkowitego przypadku, nieplanowana a jednak po 2,5 r. usilnych starań za pierwszym razem przytrafiło nam się to szczęście. Trzymam za Was kciuki i na prawdę- wykupcie sobie jakiś plan treningowy, zapomnijcie o kłopotach z zajściem, róbcie to na co macie ochotę a efekty będą rewelacyjne!! Psychika musi odpocząć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×