Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po roku nadal nie dochodzę..

Polecane posty

Gość gość

Jestem z moim chłopakiem prawie dwa lata i współżyjemy juz od około roku. Na początku samo to, że będziemy się kochać robiło mi przyjemność ale psychiczną.. nigdy nie doszłam przy nim. Luby jak robi mi palcowke, to prawie dochodzę (chyba) ale zaraz mnie coś boli i juz nie chce żeby dalej robił. No i jeszcze jeden problem, że ja sama sobie dogadzam niemal codziennie. Jesteśmy młodzi, zdaje sobie sprawę, że czas okaże ale ja nie chce się z nim rozstawać ze względu na seks, bo ja naprawdę się z nim dogaduje i go kocham. Jal myślicie mogę coś zdziałać? Czy ta masturbacja przeszkadza w współżyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałasbys zrobic zdjecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Być może to uwarunkowanie (uzależnienie) od masturbacji.Człowiek może tak przyzwyczaić się do własnego sposobu stymulacji, że nic innego nie daje mu takiej rozkoszy.Seksuolog powinien Wam pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo tylko się nie masturbuje. Jest mi przyjemnie ale w pewnym momencie mam jakąś blokadę i wolę żeby przestał - zmieniam wtedy np pozycję :/ dziwne to ale ja od 9 lat wspolzyje i nigdy nie miałam orgazmu przy stosunku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Gościu, idź do psychologa lub seksuologa.Nie warto rezygnować z przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może do seksuologa ? może to jest problem z tej materii. Moja znajoma miała podobnie i poszła na kilka spotkań do tego gabinetu www.seksuologia.org i wiedziała na czym stoi i jaki jest rzeczywisty problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja współżyję od ponad 10 lat. Czasem jest bardzo przyjemnie ale bez efektu Wow. Orgazmu też chyba nigdy nie miałam. Do seksuologa to razem czy osobno? Bo mój nie wie że nie dochodzę: /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Autorko Może trochę przeszkadzać bo przyzwyczaiłaś się do konkretnej stymulacji. Moja rada jako Faceta który ma Kobietę którą niewiarygodnie trudno doprowadzić do orgazmu a wszystkie poprzednie partnerki nie potrzebowały więcej niż 15-20 minut :D 1. Spróbuj go nauczyć takiej stymulacji jak lubisz i dużo rozmawiajcie o seksie bo bez tego to marnie to widzę. 2. Jeżeli masz jakieś kompleksy to w łózku o nich zapomnij. Dotyczy to także wszystkich spraw związanych z myśleniem o pracy etc 3. Upewnij że kochacie się w miejscu komfortowym dla Ciebie. Proponuje też zadbać o nastój muzyka i świece zapachowe naprawdę robią robotę. Musisz być w pełni zrelaksowana. 4. Porządna gra wstępna minimum 15 minut np masaż erotyczny z olejkami <3 Oczywiście najlepiej jak przed masażem wspólnie weźmiecie prysznic + kupcie jakiś żel nawilżający. Polecam durexa w pomarańczowej butelce który potęguje doznania. 5. Tu już musisz mnie skorygować ponieważ nie wiem czy ty też tak masz. Kobieta długo się podnieca więc musisz go nauczyć żeby nie przerywał pieszczot choć by nie wiem co ponieważ bardzo łatwo ostudzić was z budowanego napięcia i podniecenia. 6. Upewnij się że w jego higienie nic Ci nie przeszkadza. Najlepiej jak byś mu wybrała żel pod prysznic którego zapach cię kręci ;-). Kobiety podnieca nie tylko to co widzą. Dla was ważny jest zapach, brak zarostu który kuje i Przestaszewskim świeży oddech a i krzacorach też pamięta :-) 7. Powiedz mu jak lubisz. Wile Kobiet lubi być zdominowana ale tu już zależy od Faceta. Rozmawiajcie też o swoich fantazjach i wdrażajcie je. Nie musi być nic wyuzdanego ale np taka opaska na oczy podczas gry wstępnej robi robotę :) 8. Niech Ci zrobi porządną minetkę! Dobra mineta leczy nawet anorgzmie u u najzimniejszych Kobiet <3 Jeżeli naprawdę się kochacie, pożądacie i nie jesteście egoistami w łóżku to tylko kwestia czasu i orgazm murowany. Nie ma ludzi słabych w łóżku są tylko tacy co mają na to wyje...ne Na koniec dodam że oboje musicie nauczyć się siebie i na to trzeba czasu. U niektórych mnij a u niektórych więcej. Jedno jest pewne bez rozmowy to się nie uda. PS. Może się okazać że wcale go nie kochasz i nie pożądasz i wtedy to już du/pa blada z orgazmu nici Pozdrawiam i powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×