Facet, który grał na dwa fronty...

Cześć :* Potrzebuje Waszej porady. Dziś po 1.5 roku związku dowiedziałam się, że gdy pisałam i spotykałam się z moim niedoszłym jeszcze facetem on flirtował w tym czasie z inną. Jest mi strasznie z tym źle, bo w tym czasie zapewniał naszych znajomych jak mu bardzo się podobam. Teraz czuje, że zgłupiałam. Nie wiem czy TŻ nie jest z nią, bo mieszka daleko czy jak :( Jakiś pomysł/rada? :)

co rozumiecie przez flirt?bo wiekszoeśc z was zaraz robi z tego sex !!

1,5 roku związku i niedoszły facet o co ci chodzi?

Wystarczy, żeby kopnąć go w tyłek. Pisanie z inną dziewczyną to poważna sprawa, to wstęp do seksu, to nie to co powiedzenie lasce na imprezie, że ma ładna buzie.

a czemu przestał w końcu z nią pisać? Ty go zmusiłaś?

"pisanie z inną laską to wstęp do seksu" x no z pustą na pewno!! :D

up

daj mu spokój niech inna tez ma satysfkację P

czyli jednak się nie dowiemy :D

Ludzie, czy wy jesteście tak ograniczeni że czytać ze zrozumieniem nie umiecie?! Laska pisze wyraźnie, że na etapie tzw. zalotów wtedy-nie-jej-jeszcze facet pisał z nią i jakąś drugą. Ale wybrał ją. Lecz ona mimo to czuje się urażona i zdradzona, chociaż nie powinna, ponieważ on wówczas był wolny więc mógł robić co chce. Autorka nie docenia faktu, że to ona została wybrana, że to ona wygrała tę batalię. Zamiast tego będzie miała teraz sapy do chłopaka, że już od kołyski o nią nie zabiegał, przez co czuje się ogromnie oszukana.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

skąd niby wiadomo że ją wybrał hę? nic takiego nie powiedziała. Może niech autorka się wypowie kto kogo wybrał a nie ty będziesz historię dopowiadać.

a to jest tak, ze trzeba za kazdym razem na początku w jakiejs bitwie wziaść udzial by zdobyć faceta?? Jak facetowi zależy, to sie koncentruje na jednej, a nie z kilkoma naraz sie spotyka, i wybiera tą najlepsza, albo z ktorą mu wyjdzie.

Robisz z igly widly. na etapie czesc czesc nikt nie bedzie od razu przestawal poznawac inne osoby. Moglas mu sie naprawde podobac co nie znaczy ze inne kobiety przestaly mu sie podobać.

albo to jakiś typ faceta, który musi podrywać żeby sobie udowodnić jaki z niego macho. Sory ale ja tak miałam, facet uważał się za istne bóstwo i myślał, że każda mu ulegnie ale tak się nie stało. Wiele razy mnie "próbował" podrywać, mamić i to nawet jak był w związku. Możesz zawsze profilaktycznie się przyjrzeć chłopakowi. Nie zaszkodzi a może pomóc :)

facet który na dwa fronty grał oby został sam :-D

Przecież autorka w pierwszym zdaniu pisze, że po 1,5 roku ZWIĄZKU się o tym dowiedziała, że nie tylko z nią się spotykał. Czego tepa dzido nie rozumiesz w tym zdaniu ??? Wybrał ja i powinna się cieszyć. Facet byl niezdecydowany ale wybrał w końcu. Co nie znaczy że sypial i z jedną i z druga.