Jestem zgorszona sprawa smierci 3 letniej Oliwki w aucie

chodzi mi o dziadkow tej dziewczynki. Co to za rodzina, ze nastepnego dnia po tragedii ujawnione sa zdjecia dziecka, matki, ojca i jeszcze dziadkow trzymajacych zdjecie Oliwki. Ja pierdole...normalni ludzie nie potrafilibi nawet pozowac do zdjecia...masakra ja pierdole jaki trzeba miec zryty leb aby kilkanascie godzin po tragedii udzielac wywiadow!!!!!!!!!!!

Cięzko to wytłumaczyć , kazdy cierpi inaczej .Jeden płacze i lamentuje drugi cichutko to przechodzi

Dziecko ugotowalo sie w aucie!!! Jak mozna cichutko to przechodzic i pozowac do zdjec!

Wiecie co? Ja już w zeszłym roku widziałam ten film co matka zostawiła dziecko w samochodzie i poszła do marketu, maluch prawie nawet nie płakał bo nie dał rady. Sama mam dziecko 20 miesięcy i pierwsze co robie po zatrzymaniu się na parkingu ROZPINAM DZIECKU PASY wysiadam i ideę ją wyciągać. Nie wyobrażam sobie jak można zapomnieć o dziecku. Mój mąż również kocha naszą córcie nad życie i jak nie daj boże coś się dzieje czy choruje, czy mocniej upadnie to ja zaczynam się denerwować, a on z opanowaniem wszystko przy córci robi. zdarzyło nam się np. jak zajechaliśmy na działke zostawić małą w samochodzie bo spała, ale wtedy otworzyliśmy przednie drzwi w samochodzie tylko po to aby było powietrze. :) Ludzie błagam Was o minimum odpowiedzialności. I powiem Wam, że piszę to jako młodziutka matka bo mam 20 lat. Młoda to młoda, ale jak widać mam więcej w głowie niż rodzina tej małej. Aha i pamiętajcie, że można w takiej sytuacji wybić szybę w samochodzie. Z tym, że trzeba wezwać w tym samym czasie policje i powiedzieć, że mamy zamiar działać w ten sposób.

Qrwa smiesza mnie takie wpisy jak mlodej matki....

Śmieszą bo pisze prawdę?

Dajcie już spokój, niech to biedne dziecko spoczywa w pokoju.

ja nie rozumiem tylko, jak przez 8 godzin pracy, można nie pomyśleć o własnym dziecku!!!! ja o synu myślę min 4 razy na godzinę mimo ze nie jestem matka kwoką. pochlastałabym się gdyby przez moja głupotę coś stało się mojemu dziecku. i w sumie życzę temu ojcu zeby się pochlastał, bo ludzie mu żyć nie dadzą

Posłuchajcie wszystkim łatwo mówic, oceniać. W zyciu uwierzcie wszystko sie moze zdarzyć. Nikt z Was nie chcialby byc na miejscu tego ojca, a jesli uważacie, że jestescie lepsi, uważniejsi i zycie Wam przejdzie usłane różami, to jest po prostu pycha. Zastanowcie sie, czy nie dość już ten ojciec ta matka cierpi.

Cierpienie, cierpieniem, ale nie zdziwiłoby mnie to gdyby to było celowo. Może ta mała była upierdliwym, krzykliwym i nieznośnym dzieciakiem. Nie wiemy. Może ojciec pomyślał sobie 'niech się dzieje co chce albo ją uratują albo będę miał spokój' :)

cierpi, cierpi, ale nikt mu tego cierpienia ni9e zafundował, zrobił to sam!! na jego miejscu bym sie powiesiła... wiem, ze są różne sytuacje, ale dla mnie w opiece nad dzieckiem ekstremalna sytuacja jest położenie dziecka bez mycia bo jest zbyt zmeczony i marudny lub pozwolenie mu na zjedzenie paczki czipsów zamiast kolacji... robiąc sobie dziecko pisze się na odpowiedzialnośc za nie, nikt nie mówił ze będzi ełatwo

gościu wyżej, zastanów się co piszesz... i dlatego ten ojciec trafił do psychiatryka??? Nie poszedł na horror do kina, nie zorganizował kolacji przy świecach, nie brylował w mediach, nie udzielał wywiadów, jak pewna "kochająca matka"

Halo, halo nie zapomnijcie o tym, że niektórzy ludzie potrafią pięknie grać. Małą Madzie też podobno porwali, dom też niby sam się podpalił i zmarła cała rodzina. Z psychiatryka wyjdzie za 2-3 czy 5 lat na wolność.

albo to pisza jakies malolaty nie znajac zycia, ale jestescie zwyczajnie beznadziejni. A juz te matki tutaj wypowiadajace się, to masakra, dacie sobie obciac reke, ze Was zadna tragedia w zyciu nie spotka i że ręczycie za swoich mezow, ze zadnego takiego albo podobnego numeru nie wykreci? Jedno proste pytanie tak czy nie?

właśnie po to jest sąd wy już wydajecie wyrok na ojca nic nie wiecie

jakby matka to zrobiła to byscie ja od k***w wyzywały a jak ojciec to go tłumaczycie na wszelkie sposoby....

opinia publiczna nic nie znaczy prawda jest tylko jedna czy ci się to podoba czy nie

Tak dam sobie uciąć rękę za swojego męża. Kocha córkę nad życie. Jestem bardziej pewna tego co On zrobi niż tego co ja zrobię w nerwach.

To jest tragedia ludzi, nadal tego nie rozumiecie?? Czekacie az ten ojciec odbierze sobie zycie bo w innym wypadku go zaszczujecie. Chroń nas Panie Boże od takich członków rodziny. Może oni mają kochajaca rodzinę, któramimo swojego bólu musi ich wspierac, zeby sie wieksza tragedia nie stala.

Tak dam sobie uciąć rękę za swojego męża - ok to super, ale o tym ojcu tez pisza, ze bardzo kochal córke i rodzine. Widzisz, to nie o to chodzi, tragedie, rozne, przerozne sytuacje spadaja na czlowieka. Nie mozna tak oceniać. Posluchaj dzisiaj jestes szczesliwa, a jutro mozesz z lozka nie wstac.

ALe ja tylko odpowiedziałam na pytanie osoby twierdzącej, że nie można ufać osobie z którą się jest. Ufam swojemu mężowi, ale ja tam smao mogę coś przeoczyć czy źle zareagować tak samo mój mąż więc nie gadajcie mi, że mam mu nie ufać. Rozumeim, że przypadki chodzą po ludziach, ale większość tych ogłaszanych w TV jest na takiej zasadzie, że ktoś zrobił to celowo.

wszystkie byscie daly sobie rece odcinac za mezów... uważajcie żeby kiedys nie zostac bez rąk

Oczywiscie, ze ufać należy, kochać, no po to sie zaklada rodzine, ale boli mnie, ze tak szczuja tego ojca. Ja wczoraj nie moglam o tym czytac, may aniołek poszedl do nieba, ale ten ojciec, taka matka nie wyobrazam sobie nawet co oni czują. Nie znam ich oczywiscie, ale modlilam sie za nichj wczoraj.

juz nie zalujcie tak tego ojca jest winien i tyle! wspolczujcie jego zonie i synowi a nie jemu

Ludzie temat jest o dziadkach.Koorfa czytajcie ze zrozumieniem:O

pisza ze idealny ojciec no wlasnie widac jaki odpowiedzialny i obowiazkowy a teraz beda winic moze jego szefa bo przez niego mial za duzo stresów......

Do garów, głupie kwoki. Nie starajcie się zrozumieć niektórych rzeczy, bo jesteście na to za głupie. a szczególna kretynka to ta, która na takim temacie pisze, jaka to jest idealną matką. A tym, które nie żałują ojca - cóz, pozostanie życzyć wam, aby żadna z was nigdy nie spowodowała przez własną nieuwagę czy zaniedbanie tragedii. Choć może wtedy coś by wam się rozjaśniło w tej pustce, gdzie normalnie ludzie maja mózg. :p

no dziadki wlasnie mowia ,że był idealnym ojcem i mężem i bardzo dbał o córke.....

Teraz jak tylko zobacze jakies dziecko samo w aucie,od razu dzwonie na pały ,więc rodzice pilnujcie się.

Nie znam tych ludzi, nie wiem, co nimi kieruje by mówić w mediach, ale daleka jestem od potępiania kogokolwiek. Dla mnie to ogromna tragedia, chyba najgorsza jaka może człowieka spotkać. Bardzo współczuję CAŁEJ rodzinie. Mózg potrafi płatać figle niestety, szczególnie jak coś odbiega od rutyny i każdy jest na to podatny. Opinia publiczna i tak zgnoi tego człowieka niestety.