Mój chłopak wczoraj powiedział mi, że mnie... lubi

no załamał mnie

.....

powieś sie

nie wszyscy rzucają słowem *kocham* na lewo i prawo

rozwiń proszę :)

mógł nic nie mówić...

Faceci mają problem z mówieniem o uczuciach. Podobnie mają kobiety, tyle, że w drugą stronę - egzaltują je.

Lepiej by było jakby nie lubił?

lubi się koleżankę... ja jestem jego kobietą. Powinien czuć do mnie coś wyjątkowego...

To, że powiedział, że Cię lubi, nie znaczy, że chciał powiedzieć:'' Tylko Cię lubię. Nie licz na nic więcej'' Druga osoba powinna być nie tylko kochankiem/kochanką, ale też najlepszym przyjacielem. Kocha Cię i Cię lubi, proste. Proste? Bo może za bardzo owijam?

co znaczy, że jesteś jego kobietą?

to znaczy, że o niego dbam, gotuję mu czasem, kiedy jest chory biegam po leki do apteki, śpię z nim, martwię się o niego i ciągle o nim myślę... mało?

mi tak powiedział po 3 latach znajomosci....przykro mi....

a kurwa przesadzasz :| jak ci sie nudzi to idz do garów durna babo

oral też jest... za taki oral jaki ze mną ma, to powinien mnie kochać nad życie :O

niemało

długo jesteście razem ?

ja swojego kochałam, ale nie lubliłam i nie wyszlo, ciesz sie bo bez lubienia tez nic nie będzie, a moze cie pokocha z czasem

1,5 miesiąca w związku... a spotykamy się prawie rok... tyle że wcześniej to przyjaźń była tylko...

ej to sie nie przejmuj ;) Jak będzie Cie kochał to to powie ;) po co rzucać słowa na wiatr :)

właśnie lubić, to mnie lubił zawsze... a teraz jesteśmy razem - i co? nic się nie zmieniło? wydaje mi się, że powinniśmy być jakiś level wyżej, skoro jesteśmy parą...

zaciekawiona - mądrze piszesz... i ja to wiem, ale przykro mi... bo w jednej chwili poczułam się taka mało wyjątkowa dla niego...

a ile ze soba jestescie? bo jezeli dlugo a nadal nie pojawilo sie uczucie i moze powiedziec tylko "lubie cie" to wtedy jest bez sensu, nie pokocha juz. Wiem z autopsji......tylko ze ja zywilam sie strzepkami nadzieii i zle na tym wyszlam, tylko podsycilam moje uczucie do niego .Ale bede trzymala kciuki za was:)moze sie uda:)

e dopiero 1,5 miesiaca, jeszcze sie ulozy:) glowa do gory:)

jak wazne jest by w zwiazku druga osoba cie lubila :O

Dlaczego kobiety wymagają wyznania miłości, nieważne czy to po tygodniu, miesiącu czy roku znajomości? Nie jesteście racjonalne, w przeciwieństwie do mężczyzn.

tzn. on mi powiedział kilka razy, że jest we mnie zakochany... ba, raz nawet wyjechał z tym, że mnie "miluje", jak to on określił... mówi do mnie kochanie, nazywa swoją "ukochaną", jestem pierwszą dziewczyną jaką polubiła jego mama... :P no i wszystko byłoby bajeczne, gdyby nie wyjechał z tym "lubieniem"... dwa razy mi tak powiedział...

1,5 miesiąca związku? Dziewczyno, idź po rozum do głowy.

Szukasz problemów na siłę.