Moj plan: Wyjsc za maz do 37 roku zycia

Mam 26 lat . Nie mam odpowiedniego partnera. Nie ma sie co spieszyc, wiecej planuje wyjsc za maz do 37 roku zycia, mysle ze w tym czasie uda mi sie poznac dobrego mezczyzne, z ktorym chcialabym dzielic zycie.

choc polskiemu spoleczenstwu sie to nie spodoba i mnie pewnie mamuski zaraz zjadna, ze bedzie za pozno na dziecko itp :)

Jeszcze masz sporo czasu bo az 10 lat , dziecko możesz zawsze adoptować.

Tak .Uwazam ze nie ma sie co spieszyc, jesli wczesniej znajde to wyjde moze juz za rok :) Nigdy nie wiadomo, ale nic na sile.

Dziecko mozesz miec do 40stki. Znajoma mojej mamy urodzila pierwsze w wieku 42 lat. Dziecko jest zdrowe. Kazdemu uklada sie zycie w inny sposob. Jesli ktos nie ma uregulowanej sytuacji rodzinnej i finansowej to nie powinien decydowac sie na dziecko. Ale to tylko moje zdanie ;-) Powodzenia (a jesli tak sie tym przejmujesz to zycze ci dziecka i meza do 30stki).

faceci po 30 to same rozwodniki z dziecmi i alimentami

wlasnie ze mi sie nigdzie spieszy, tylko wiem ze w Polsce jest parcie na rodzine i pieluchy :) ale dziekuje.

Faceci po 30 to tez starzy kawalerzy

będąc po 30 na pewno żadnego porządnego faceta już nie znajdziesz co lepsze będzie już rozchwytane to tak jak z towarem w sklepie, przyjdź za późno to same resztki przeterminowane ci zostaną albo.... zwroty :)

, przyjdź za późno to same resztki przeterminowane ci zostaną albo.... zwroty bzdury , to właśnie najbardziej nieodpowiedzialni zdesperowani zostają ojcami w wieku 17 lat Wolni samotni faceci po 30-tce to rodzynki

Zalezy na kogo się trafi, przypadkow jest wiele i nie można generalizować.

odpowiadam, nie mieszkam w Polsce i tutaj nikt tak nie mysli. Przed 30 rokiem zycia rzadko kto mysli o zalozeniu rodziny.

:)

ladnie ktos napisal, ze po 30 same rodzynki, moze kiedys mi sie trafi jeden ;)