Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja teściowa nazwała mnie swoją drugą córką jest mi głupio

Polecane posty

Gość gość

tak mnie nazwała przedstawiając mnie swojemu nowemu facetowi ( bo ona nie jest już z ojcem mojego męża ), ma oprocz mojego męza jeszcze córkę. głupio mi sie zrobiło bo jaka z niej moja matka ? Co prawda moja Mama Kochana już nie zyje, więc może dlatego tak powiedziała ale po co ? Nie jest złą teściową to fak ale przecież nigdy do mnie nie zadzwoniła jak mam urodziny, imieniny czy jak jest dzien dziecka a moja Mama tak robiła.. Po co więc tak gada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba troche przesadzasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz większych problemów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi teściowie powiedzieli, ze jestem lepsza od ich córki , ale ona ogłupiona przez meza zerwała kontakt z rodzicami i bratem ( moim mężem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa tez mi tak mówi. Gdyby 90 procent dziewczyn mialo taką teściową jak ja... Tak, smialo mogę powiedzieć ze jest to moja druga Mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia jak but i tyle. Ale autorka nie teściowa... Moja mama ma taką dewizę: (jestem jedynaczką) "to teraz mam córkę i synka" urywek rozmowy, bo moja teściowa zostawiła mojego męża jak miał 7 lat potem odnowili kontakt. Ale to jest nie taki kontakt jak matka z synem, tzn relacje takie są ale raczej jakiś więzów między nimi nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cię, bo moja też uważa mnie za córkę, sama ma tylko syna, czyli mojego męża. Mnie to raczej ciąży, no ale co zrobić? Lubię ją i szanuję, ale drugą matką mi nie jest, chociaż pomaga jak może i nawet w sporach z mężem zawsze bierze moją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym żeby moja teściowa tak o mnie mówiła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co... ja też będę chciała być dla swojej przyszłej synowej taką druga mamą :) na razie mój syn chodzi w pampersach ale wszystko przede mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszcze Ci- oddalabym wszystko za taka tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rety co niektórym to nigdy nie dogodzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz problemów tam, gdzie ich nie, zamiast docenić dobra teściowa. Ja jestem w podobnej sytuacji, moja Mama nie żyje, a kiedy na pierwsze moje urodziny po jej śmierci dostałam od teściowej telefon z życzeniami, tak pięknymi, pełnymi miłości i gdy powiedziała, że traktują mnie cała rodzina jak swoją, to byłam wzruszona jak nigdy. Ale chyba niektórzy ludzie na miłość i akceptację nie zasługują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;18 głupia jak but ? Nie rozumiesz tematu to po co obrażasz ? bardzo brakuje mi moje Mamy a skoro teściowa nazwała mnie swoją drugą córką to po co ? Tylko przypomniała mi o Mamie, a ona nic z tym nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty masz lat autorko? teściowa przypomniała ci o mamie? idź szlochać w poduszkę :O Przykro mi, ze twoja mama umarła. Ale teściowa chciała być miła a ty doszukujesz się drugiego dna. Przy tobie może w ogóle nie można wymawiać słów: córka, mama, rodzice- no bo w końcu wszystko to może ci o mamie przypomnieć i dostaniesz kolejnego bólu d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×