Mój były kochanek zmarł na raka miesiąc temu. Podczas naszego romansu był żonaty. Wiedziałam o tym,ale chciałam go mieć. Zrobiłam wszystko, żeby rozwalić mu małżeństwo. Wtedy byłam głupia. Dzisiaj jestem mądrzejsza. Dzisiaj podczas luźnej rozmowy ze znajomym dowiedziałam się, że ma dwu tygodniowego synka. Zastanawiam się jak to możliwe, bo byli po rozwodzie w sumie już 4 lata. Jeszcze 2 lata temu był sam.