Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eve 252

Migrena w ciąży

Polecane posty

Gość eve 252

Czesc jestem w 12 t.c i zaczeły mi sie okropne migreny trwaja 2 dni i scinaja mnie z nóg, wymiotuje przy tym niesamowicie , nic mi nie pomaga - Przed ciaza tez cierpiałam na migreny ,zdarzały sie raz na 2 tygodnie a teraz raz na tydzień. Dziewczyny jeżeli miałyscie tez migreny w ciąży napiszcie jak radziłyscie sobie bo ja juz nie mam sił :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem w 16 tc i od poczatku cierpie na migreny, glowa potrafi mi pękac nawet 4-5 dni. Od zaufanej poloznej i lekarza ktoremu tez ufam dostalam pozwolenie za zazycie pyralginy w tabletkach. Twierdza oni ze jest bezpieczna, lekarz mowi ze w swojej karierze zawodowej nie spotakl sie z przypadkiem y zaszkodzila dziecku. Oczywisce wszystko z umiarem mi tylko wtedy gdy faktycznie jest potrzeba. Ja jeszcze ratuje sie Validolem. Mozna go stosowac w ciazy, jest środkiem obnizajacym delikatnie cisnienie. Jak zaczyna mnie olec glowa, biore jedna , po okolo 6 godzinach jeszcze jedna i bol ustepuje, ale musze zlapac poczatkowe stadium , bo inaczej jedynie pomaga sie rozluznic i nie myslec o bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve 252
Pyralgin ani Ketonal mnie nie pomaga - w zasadzie nic mi nie pomaga te bóle mnie dobijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaka dawke pyralginy bierzesz? Moj lekarz mowi ze jezeli boli bardzo mozna jednorazowo zazyc 1mg to znaczy 2 taletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BOŻE-wsółczuję!!! Ja miałam w życiu migrenę raz......myślałam że umrę a tu jeszcze ciąża,wymioty i strach z tabletkami. Trzymaj się cieplutko i pomyśl że niedługo ciąża się skończy🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mialam w 11tc smarowalam amolem czolo,mialam jeden taki atak bolu i dopiero na 3 dzien przeszlo,potem ze 3 razy mniejsze bole glowy pod wieczor,ktore po wyspaniu sie mijaly,mam nadzieje ze wiecej nie powroca lekarz mi powiedzial ze jak tylko poczuje migrene mam brac 2 apapy,jedyny naprawde bezpieczny lek,pyralginy bym sie brala brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak miałam do końca ciąży... Jak komuś pyralgina pomaga, to znaczy, że ma zwykły ból głowy, a nie migrenę ;) Leżałam z mokrą szmatą na czole i jęczałam, bo co było robić. Wymiotując marzyłam jak to się \"naćpam\" prawdziwymi środkami przeciwbólowymi po porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety wiem co to jest migrena bo choruje na nia od 10 lat. I nie pisalam przeciez ze po pyralginie bol calkowicie ustepuje, bo jak sie ma migrene to tak jak pisala zalozycielka nawet ketonal nie pomaga. Pyralgina jest w miare bezpieczna a w dawce 1 mg moze zlagodzic nasilenie bolu. U mnie bywa roznie raz pomoze raz nie, ale napewno wole wziasc to niz apap bo wiem ze on jest jak woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVE , tak na marginesie to naprawde wspolczuje, ja czasami nawet nie mam mozliwosci polozenia sie , maz w pracy a w domu dwojka dzieci. Sprobuj z tym Validolem, jako srodek pomocniczy, sam z siebie nie jest przeciwbolowy ale pisze ze w migrenach pomaga. Po pierwszej tabl efektu nie bedzie ale po 2 lub 3 powinien. Mnie jeszcze lekarz powiedzial ze jak bol powoduje wymioty, co czasami i u mnie sie zdarza to aby pojechac na pogotowie, poniewaz takie objawy moga juz stwarzac niebezpieczenstwo dla dziecka , zwlaszcza w pierwszym trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve252
Ja wymiotuje dalej niz widze ,torecan nie pomaga podczas ostatniego bólu miałam jechać na pogotowie ,ale boje sie ze Oni podadza mi coś co moze zaszkodzić (wiem ze nie powinni ale sie boje) dzieciątku. Jak nie byłam w ciązy to pare razy zdarzyło mi sie byc na pogotowiu i dostawałam ,albo ketonal albo pyralgin i jedno i drugie nie pomaga :/ dlatego niewiem czy jest sens tej mojej wizyty :/ Niewiem co robić - Validolu spróbuje bo i tak nie mam innego wyjscia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko jedynaaa
Jak wy możecie pyralgine polecaci to brac???? Jeszcze dziewczynie w ciazy???? To jest lek ktory w najwyzszym stopniu szkodzi, za granica jest dostepny tylko na recepte albo nawet wycofany tylko my sie tak lubimy truc!!! Ludzie bierzcie co innego ale nie ten syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty gadasz?? a czytalas pelna liste dzialania lekow i substancji leczniczych ?? W niej subst jaka zawiera pyralgina jest w pierwszym trym w grupie c a w 2 i 3 w grupie b , w ktorej tez jest paracetamol niby tak bezpieczny. Ja sama osobiscie nie jestem za udzielaniem rad na kafe zwlaszcza dotyczacych lekow, sama zbesztalam kiedys dziewczyne ze zamaist do lekarza pyta tu, ale ja pisze tylko cos czego jestem pewna. Zapytaj na pogotowiu , co bys dostala domiesniowo jakbys przyjechala i skarzyla sie na bol . Tylko pyralgine domiesniowo. Nie ma badan ktore potwierdzalyby aby pyralgina zle wplywala na rozwoj plodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko jedynaaa
To dlaczego w USA jest w ogole wycofana i nie ma jej w uzyciu??? Dlaczego tylko w Polsce pyralgina jest dostepna bez recepty?? Wiesz?? Bo uklady i ukladziki decydowaly o tym a nie dobro pacjentow. Zreszta w temacie migreny to pyralgin nic nie pomoze. Lepsze bylby Triptagram po konsultacji oczywiscie z neurologiem, w pierwszym trymestrze nie na przeciwskazana zeby go podawac. Ale na pewno nie ten syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem twojego nastawienia do mnie. Nie mam pojecia czemu jest wycofana w USA a ze szkodzi to faktycznie przyznac musze ze slyszalam. Klocic sie nie chce. Przy migrenie nie do konca pomaga wiem, ale reszta lekow jest na recepte, a nie kazdy lekarz przeciez cce przepisac. Szkodzic za to w cizy moze wszystko, chociazby ampicylina ktora podobniez nie przenika przez lozysko co jest nieprawda. Moja mama prawie cala ciaze ze mna dostawala pyralgine bo miala kamienie zolciowe a w ciazy operowac nie mozna, ja jestem zdrowa, znajoma tez miala torbiele i dostawala pyralgine w ciazy i jej dziecko jest zdrowe. Kazdy ma prawo do swojego zdania. Tak jak to co zaszkodzi jednemu nie musi drugiemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liskab
nie ma sensu sie klocic. ale tutaj dziewczyna ma migrene co w ciazy jest szczegolnie upierdliwe, a ja osobiscie balabym sie faszerowac nadmiernie pbolowym. jak to jest migrena to faktycznie ten triptagram mozna zastosowac, bo on jest z grupy sumatryptanow a one lecza wiekszosc migren. czy pyralgin albo inne wynalazki lecza - wole nie eksperymentowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, zreszta ja ani razu nie powiedzialam ze jaki kolwiek lek jest bezpieczny, jezeli juz to w miare bezpieczny, kazda substancja ma mniejszy badz wiekszy wplyw na dziecko. czasami nie da sie niestety bez nich obejsc. A wiadomo jacy sa lekarze,, jeden to, drugi tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mircia45
ja biorę Triptagram na migreny, fakt, że nie brałam w pierwszym trymestrze (lek nie ma działania teratogennego i robiono przed rejestracją podobno próby na 1000 kobiet w pierwszym trymestrze, aodważne te babki, ja bym się chyba nie zdecydowała jednak mimo wszystko nawet w imię nauki), ale już w drugim i trzecim przy pierwszym dziecku brałam, wszystko było OK. teraz przy drugiej ciązy przyjęłam ten sam system, w pierwszym trymestrze wolę jednak się przemęczyć, ale zaraz wchodzę w drugi i będę łykać Tripka. nie mam zamiaru się zadręczać... zresztą mój lekarz powiedział, że jesli korzyści dla matki są większe niż koszty dla dziecka, to należy się leczyć. przy moich silnych migrenach musze brać leki, więec biorę. pod nadzorem lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj parę razy miałam w ciąży masakryczne migreny, ale bałam się cokolwiek wziąć. Przed ciążą to po prostu brałam pyralginę i ból mijał, a wiadomo, że w ciąży to człowiek na wszystko musi uważać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się borykałam z migrenami w ciąży, ale szczerze powiem, że nie przyszłoby mi do głowy brać pyralginę, a tym bardziej ketonal... Brałam jedynie paracetamol, od razu praktycznie jak tylko ból się nasilał, poza tym zaciemniony pokój, zimny kompres na czoło i tak się męczyłam z małymi przerwami ze trzy miesiące. W końcu trafiłam na super neurologa, który dał mi nadzieję, że migreny można wyleczyć metodą suchych igieł, ale choć nie jest to jakaś bardzo inwazyjna metoda, to kobietom w ciąży się jej nie robi, więc czekam do porodu. Zaproponował mi natomiast kinesiotaping, czyli oklejanie specjalnymi taśmami. Na mnie zadziałało rewelacyjnie - głowa przestała w końcu boleć, a miałam takie migreny, że już budziłam się rano z bólem głowy. Jest to w 100% bezpieczna metoda, polecam spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nigdy przed ciaza Nie bolala glowa, ale w 9 tyg. ciazy mialam straszne bole glowy. Co sie okazalo, mialam infekcje drog moczowych!!!po stosowaniu antybiotyku bol glowy przeszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassinka
Od wielu lat choruję na migrenę, ale na szczęście w ciąży choroba trochę odpuściła :) nie chciałam stosować żadnych leków, a jedynie ratowałam się domowymi sposobami. Kiedy czułam nadchodzący atak kładłam się na krótką drzemkę, odpoczywałam, piłam dużo wody. Starałam się regularnie ćwiczyć i stosować do rad ze stronki abcmigrena.pl/bol-glowy-w-ciazy-2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalnie na migreny
hej dziewczyny, a ja mam alternatywny sposób... Hej, ja też cierpie na cholerne bóle głowy, w zasadzie migreny, bo z bólu az wymiotuję...od poczatku ciąży...Teraz jestem w 16 tyg. Dodam, ze to moja druga ciąża a w pierwszej nie miałam takich bóli...U mnie sam paracetamol nie działa, a jak działa to krótko, no i też dzienna dawka mi nie wystarcza, dlatego wspomagam się alterenatywnymi sposobami. Przede wszystkim zamiast leżeć idę (na siłe) na spacer, na świeże powietrze. Gdzies tam sobie przysiądę i masuje dłonie...Ostatnio nabyłam fajną rzecz, mianowicie takie ładne kamyczki do masażu/akupresury dłoni- maja takie małe wypustki rozmieszczone w specjalnych miejscach, masują receptory umieszczone na dloniach i sprawiają, że ból głowy znika. Może nie od razu, ale serio po jakimś czasie przechodzi. Zabieram je na spacery, uzywam kiedy odpoczywam z zamknietymi oczami( tu jeszcze robię sobie kompres z amolu), kiedy jestem w pracy i siedze przed komputerem, w tramwaju, metrze...Są naprawdę dyskretne i nie można ich przedawkować, no i do tego z bezpiecznych materaiałów. Jak dla mnie super pomagają i nie mam obaw, że truję dziecko farmaceutykami:) Jakby ktoś był zainteresowany to ja kupiłam swoje tu ale widziałam tez na allegro https://pl.dawanda.com/product/110632775-naturalne-uspokojenie-3-zamiast-lekow-masaz-dlon AAA nazywają się AKUSTONES, robi je młoda dziewczyna z Krakowa, więc w pełni polski produkt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe

Migrena mam od dziecka zawsze pomagała mi pyralgina 2.5 g tylko dozylnie lub w dupsko najlepiej z relanium.Teraz jestem w 5 tyg ginekolog powiedział że pyralgina jest bezpieczna relanium też daje się to na podtrzymanie nawet. Po relanium można się wyciszyć usnąć i pyralgina przez sen pomoże.W pierwszej ciąży bóle przeszły na 9 miesięcy Ale to co się zaczęło po porodzie to przez 13 lat już nie zaszłam do teraz że strachu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×