bóle głowy zaburzenia widzenia

Witam jakiś czas temu miałam silne bóle głowy zaraz po przebudzeniu i po jakimś czasie doszły zaburzenia widzenia czy ktoś to miał ? i czy jest to groźne czekam na rezonans rok... ale zbieram pieniądze na prywatne badanie bo przecież nie będe tyle czekać bo zwariuje, czy jest możliwe że stres powoduje takie rzeczy ?

Może być migrena. Ale tez dużo innych rzeczy, bardziej niebezpiecznych

bolała mnie prawa strona czoła i źle mi się widziało i tyle miałam tak 2 lata temu i pół roku temu

mozliwe, ze peklo naczynko krwionosne, ktore dostarcza pozywienie, czyli krew do nerwu wzrokowego. byc moze z powodu nadcisnienia, czym predzej do okulisty...

ale ja mam wzrok idealny więc po co mam iść do okulisty zaburzenia widzenia miałam przez jakieś 2 godziny

Mógł to być wylew do siatkówki oka. Nie lekceważ tego. Do okulisty czym prędzej.

ale czy gdyby to był wylew do siatkówki oka nie powinnam mieć stale zaburzen widzenia? mi tro minęło po 2 godzinach ardziej podejrzewam początki migreny

Nie lekceważ tego. To, że przeszło - nic nie oznacza. Mógł to być epizod. Może się powtórzyć. Równie dobrze może to być objaw SM. Nie straszę Cię. Idź do okulisty. Wskazany RM.

własnie czekam na rezonans mam 30 pazdziernika io boje sie cholernie dlatego pisze mam dopiero 22 lata :(

30 października to niedługo już. Dziwię się, że czekałaś z tym 2,5 roku.

nieldugo tylko musze zaplacic 600 zl... bo nie bede przeciez czekac roku na rezonans to jest smieszne normalnie... a 2 lata temu nic sobie jakos z tego nie zrobilam a jechalam wtedy autobusem i nie bylam w stanie przeczytac rejestracji samochodow przejezdzajacych nie widzialam liter i swiat mi falowal ale jakos sie nie przerazilam tylko ostatnio i dopiero zaczelam szukac pomocy

To może być tez jaskra. Idz koniecznie do okulisty. Na karte luxmed (poczytaj o niej) masz wszystkich specjalistów od reki. Ja na rezonans czekałam z tydzień rejestrując się na ta karte wlasnie.