Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuziorex

Coraz bardziej boli mnie część lędźwiowa kręgosłupa. Potrzebuję pomocy!

Polecane posty

Gość zuziorex

Kilka lat temu (5-6) zaczęły się moje problemy z kręgosłupem, lekarze mówili, że po prostu rosnę (mam teraz 15 lat). Jednak z czasem ból robi się coraz silniejszy, a byłam już chyba u każdego lekarza w pobliżu. Ten ból pojawia się nie tylko w samej części lędźwiowej, a także w piersiowej oraz promieniuje w nogi. Czasem, gdy tak promieniuje czuję jakby drętwienie. Robiłam badania na boreliozę itp. Było też kilka prześwietleń, które nic nie wykazały. Do tej pory stwierdzono tylko lekką skoliozę. Lekarze mówią, że musiało coś siebie stać wcześniej, wypadek lub coś takiego, jednak ja nie przypominam sobie, żeby coś takiego miało miejsce. Miałam także rehabilitacje, które tylko pogorszyły mój stan. Później chodziłam na specjalne masaże, do Pana, który był specjalistą i wyleczył dużo poważnie chorych osób, nawet Panią, która z bólu kręgosłupa nie mogła podnieść się z łóżka. Jednak mi nie pomógł. Na rezonans czekam pół roku i odbędzie się on (na szczęście) za kilka dni, jednak czekanie na niego, to straszne cierpienie. Nie umiem opisać słowami jak wielki to ból. Potem około miesiąca trzeba będzie znów czekać na wyniki, na obejrzenie tego przez kilku lekarzy, potem może jakąś diagnozę .. Dostałam tylko tabletki przeciwbólowe, które pomagają w bardzo małym stopniu. Oczywiste jest też, że chodzę do szkoły, gdzie muszę siedzieć przez 6-7 godzin, co jest bardzo trudne. Siedzienie jak do tej pory było najgorsze (razem ze schylaniem, ale schylić się już nie potrafię). Pomaga mi tylko granie w siatkówkę, co wszystkich dziwi i mnie w sumie też. Może mój ból jest spowodowany nadmiernym wysiłkiem? Nie jestem bardzo wysportowana, nie biegam i nie gram w nic innego oprócz siatkówki. Udzielam się jednak w młodzieżowej drużynie pożarniczej, ale wiele ćwiczeń fizycznych tam nie ma. Dokładnie wczoraj, podczas śniadania wielkanocnego wszystko było w miarę w porządku, jednak kiedy położyłam się na chwile w łóżku poczułam ogromny ból, teraz ledwo mogę przewrócić się z jednego boku na drugi. O wstaniu lepiej nie mówić, chciałam iść do pokoju obok po tabletki, gdy udało mi się dojść rozpłakałam się z tego bólu (co często się zdarza) i upadłam. Na szczęście na łóżko. Kiedyś, kiedy nie bolało mnie to aż tak bardzo pomagało mi kładzenie się na podłodze. Teraz nawet podczas leżenia czuję ból. Stosowałam plastry rozgrzewające, maście (na zastrzyki przeciwbólowe jestem za młoda) itp. ale nic to nie daje. Ktoś może mi powiedzieć co mi jest? Albo chociaż co stało się wczoraj? Dlaczego przestaje móc chodzić? Czy coś/ktoś może mi pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrobacz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy mozliwe jest, zeby wysuwal Ci sie dysk? Pare lat temu skoczyłam na proste nogi z wysokości. Plecy przeszedl niewyobrażalny bol. Mialam ogromne problemy przez ok. dwa lata. Nikt noe wiedzial o co chodzi, a tez plakalam z bolu. Bol ustępowal przy lekkiej aktywności fizycznej. Moja teoria jedt taka, ze lekkonprzesuwal mi sie dysk i uciskal na nerwy, bo bol promieniowal do nog. A w czasie lekkiego ruchu dysk wracal na swoje miejsce. Trzymaj sie i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziorex
Pewnie wszystko jest możliwe, dziękuję za odpowiedź..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgość
jedz zmielone skorupki jajek. Bądż systematyczna , poprawa na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli w rezonansie nic wielkiego i jednoznacznego nie wyjdzie, to jeszcze raz sprawdź tą boreliozę. poczytaj o objawach i zobaczysz, czy nie masz ich więcej. jakie badania robiłaś? moj***adania kosztowały prawie 1000zł. w centrum badań DNA w Poznaniu. no i przede wszystkim życzę ci, żebyś znalazła dobrego lekarza. - to jest najtrudniejsze, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocieszeniem dla ciebie jest wiek,jeszcze się rozwijasz,więc dobry specjalista który nastawi wypadający dysk może załatwić sprawę. Drugą przyczyną może być budowa anatomiczna kręgosłupa, mówiąc prościej,może dochodzić do ucisku nerwu i stąd ten ból drętwienie. Piszesz że rehabilitacja nie przynosi oczekiwanych rezultatów ,nic nie dzieje się natychmiast,wytrwałości. Wiem dokładnie jak jest to ogromny ból ,więc nie będę ciebie pocieszać ,szukaj dalej dobrego specjalistę i musisz brać najlepiej zastrzyki przeciw bólowe, mają lepsze działanie od tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wlasnie tez wiem jak to boli :( Powodzenia w poszukiwaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję. :( wiesz, ja bym jednak wróciła pod opiekę dobrego specjalisty, który obeznany jest w takich tematach jak rehabilitacja i fizjoterapia. U mnie w rodzinie jest podobny przypadek, ciotka leczy się w gabinecie rehabilitacyjnym w Pile - http://www.gabinety-wawelska.pl/fizjoterapia ale na dzisiejszy dzień niestety nie znam szczegółów. Może poszukaj wsród znajomych informacji o sprawdzonym specjaliście, kogoś o podobnym doświadczeniu, bo jak dla mnie to sprawa jest za poważna by na własną rękę działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokatka
Ja przede wszystkim bym zainwestowała w taką poduszkę. wiadomo, że trzeba się do niej przyzwyczaić jakieś kilka dni, ale później daje dużą ulgę i można przespać wygodnie całą noc- rano nie budząc się "połamanym"! Takie najlepsze na polskim rynku znajdziecie na http://www.sissel.com.pl/category/zdrowe-spanie-poduszki-ortopedyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lublu8
Koniecznie musisz udać się do lekarza, możliwe, że niezbędna będzie jakaś fizjoterapia albo rehabilitacja? W Krakowie jest podobno dobry ośrodek w http://rehabilitacja-rst.pl/ , ale zanim gdziekolwiek zadzwonisz musisz mieć diagnozę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w tym wypadku na pewno fizjoterapeuta jest potrzebny w tym przypadku, ja wiem że np może wypadać dysk bo razem z tatą posiadamy z tym problem i przechodziliśmy rehabilitację. Ja obecnie uczęszczam do Centrum Terapii Dzieci i Dorosłych w cele rehabilitacji dyskopatii kręgosłupa i naprawdę dobrze pomagają - http://neurostyk.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę powiedzieć, że Marcin Rosadziński jest magikiem ale dla mnie to magia co ze mną zrobił. Po prawie trzech latach brania przeciwbólowych w końcu mogę normalnie funkcjonować, w końcu ktoś mi z bólem plecow pomogł...Polecam, warto do niego przedzwonić i się umówić na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×