Nie cudzołóż i nie kradnij

Albo też jakaś forma fetyszu typu sadyzm/masochizm. Ja bym za żadne pieniądze nie chciał dzielić losu jeżeli nie idzie się dogadać, a co dopiero częste niekończące kłótnie prowadzić a niektórzy dobrowolnie siedzą w czyjś takim.

Chyba tylko wtedy ...ale niechętnie jeżdżą do takich zgłoszeń , bo niewiele mogą.

Policja się nie wtrąca w sprawy rodzinne jeżeli nie ma żadnej decyzji sądu i jeżeli nie doszło do pobicia/uszkodzeń ciała.

Ja się zawsze ulatniam jak nie idzie się dogadać i decydującym momentem jest to , że co bym nie zrobił to jest źle i wtedy mam pewność sto procent że należy odejść.

Cała tajemnica tkwi w tym , że ludzie idą na kompromis i wtedy dogadują się relacja kwitnie, bo jak nie ma kompromisu to zostaje tylko walka tak jak między państwami i koło się zamyka. A kwestia że kobiety siedzą z przemocowcami nawet , to już jest kwestie dla specjalistów i jedno oraz drugie kwalifikuje się na leczenie psychy.

U ciebie jest inny klimat i tam chyba wcale nie ma niska temperatura. W innym kraju jakbyś żyła , to bluszcz będzie nawet na kamieniach rośnie. Albo to musiałabyś dom kupić w jakimś egzotyczny kraj

U mnie przemarzło wszysko i nawet pokrycie taką specjalną warstwą ochronną na noc nie pomogło i trzeba od nowa coś wsadzić a jeszcze w przyszłości zabezpieczyć się od zarazy.

Miecz jest po 60-tce to tam nie spodziewaj się zdrowych jaj.

No poważnie szybciej by czegoś nauczył owczarka niemieckiego niż taką dumbo to oczywiste jest.

Prędzej u dziadków znajdziecie wspólne cechy , a co do wyboru kobiety na podobieństwo matki to ok jeżeli matka była /jest normalna i da się z instynktem walczyć żeby nie uwikłać sie w coś chorego...

Seks na zgodę będzie a później od nowa syf , bo ludzie się nie zmieniają z dnia na dzień.

No właśnie kobieta traci w oczach jeżeli ciężko z nią wytrzymać, a w drugą stronę to jest inaczej bo kobiety siedzą nawet z przemocowcami.

Bo lubią być gnojone często to wynosząc z domu , bo jak tatuś gnoił to partner też musi taki być i to jest stały schemat.

Odpada bo za dużo roboty i odpowiedzialności jak przy opiece nad niepełnosprawną.

Ogólnie dużo o gonadach homo sapiens rozprawiasz i to dużo mówi o tobie...a innym chcesz zarzucać brak rozwoju osobowości. Hipokryzja cię cechüje dziecko i kompletny brak dyscypliny.