Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy karmiąc piersią popijacie czasami alkohol

Polecane posty

Gość gość

czy są tu takie mamy ? Ja czasami wypiję sobie tylko wieczorem trochę piwa czy wina a dziecko karmię dopiero nad ranem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmię wieczorem i rano, więc pić mogłabym tylko rano, jak żul jakiś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalam ze Zorjana Sulimira popija rano przed pracą a w nocy karmi dziecko patologia wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 2, 3 razy w tygodniu wieczorem popijam, czekam aż zaraz tu na tym zjebanym forum dla matek idiotek zostanę wyzwana od wielkiej patologii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kurwa, mam gorzałę od zaprzyjaźnionego gorzelnika z Bałkanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmie i nie pije alkoholu pod żadną postacią !!!! Trzeba mieć nie równo pod sufitem żeby chlać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pije i dlatego nie karmie możecie spalić mnie nawet na stosie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sporadycznie pól karmi albo pol redsa raz na miesiąc i jak chcialam wypić winko z kolezanka to odciągałam mleko na zapas (odciagalam tak czy siak przez pol roku bo nie umialam karmic cyckiem a chcialam by jadl moje)by miec na jakieś kolejne 2 karmienia lub podawalam mm. Nie wyobrazam sobie pic a potem zaraz karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piłam w weekendy czasem. Byłam studentką zaoczną. Piłam w sobotę, karmiłam dopiero w niedzielę późnym wieczorem, po zjeździe. Rano mleko ściągałam i wylewałam, w połowie zajęć też musiałam jeszcze odciągać, żeby mi piersi nie popękały, bez względu na to, czy piłam, czy nie. Synek miał w domu w tym czasie mleko bezalkoholowe ściągnięte w ciągu tygodnia.Jednym słowem patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się karmi rok albo pół roku + 9 miesięcy ciąży czyli prawie 2 lata nie ma się ani łyczka alkoholu ? Jezu tu chyba same świętojebliwe dziwi moherowe siedzą na tym forum. Oczywiście, że popijam czasem !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolę być nazywana "świętojebliwą" niż patologiczną matką:O ty jakas alkoholiczka jesteś, że się powstrzymać te 2 lata nie mozesz?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi się zdarzało ale więcej z tym zachodu niż to było warte (może dla mnie bo nie znosiłam odciągania)zastanawiania się czy już można, albo strachu, że będzie chciała akurat więcej niż mam odciągnięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata bez alkoholu to potwierdzam to tylko k***y rydzyka swiętojebliwe, a męzusie łaża na imprezy sami i zdradzają te k***y z d******* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja popijalam czasem. Male piwo, lampke wina. Teraz mozecie mie zjechac ale nawet polozna ktora przychodzila do mnie po porodzie powiedziala, ze zaraz po nakarmieniu dziecka moge sie napic i nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie co druga koleżanka nie miała pokarmu dzieci od razu na butelce i zdrowe więc już nie róbcie z cycków doidła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zdarzało mi się. niewiele i rzadko ale jednak. pamiętam, że jak synek miał 4 miesiące i przesypiał już całe noce, 10 godzin, to moja mama zajęła się nim a ja z mężem poszlismy na imprezę. wypiłam półtora piwa 4%. od czasu do czasu np raz na 2 tygodnie wypijałam lampkę wina. w ciąży mialam smaka na piwo bardzo, jakoś tak kolo 2 do 4 miesiąca, ale wypijałam raz w tygodniu dosłownie ze 100 ml. dziecko ma teraz 9 lat zdrowe inteligentne szczęśliwe piersią karmiłam 10 miesięcy (pierwsze 6 tylko i wyłącznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
absolutnie nie wolno tego robic,nawet chocby i z tego wzgledu ze gdy się wypije symboliczną kropelke to zaraz się chce wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie"za chwile mnie zjada ze pije tylko 1piwko itp".te same obludnice typu zorjana...Cynizm..Moja kumpela karmi piersia malenstwo-2latka...Opowiada mi jak to qieczorkiem popija winko albo kur...pali czasem maryche...Pytam ale czy nie sadzisz ze w takim razie kp mija sie z celem pominawszy fakt ze kp tak duze dziecko?A ona tak jak wy ze to nie szkodzi.Te same drace ryja o karmienie mm chlaja i pisza ze to ok.Gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
Jak młody ma ciężki dzień a ja przy nim, to wieczorem jak już zaśnie wypijam karmi (to tak z jedno na dwa trzy tygodnie będzie) ale czy karmi to alkohol? Młode jak zaśnie o 20 to na cyca wstaje1-2 więc nawet te znikome promile zdążą się ulotnić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×