Czy to prawda, czy obwiniać męża niesłusznie.

http://kafeteria.pl/seks-i-zwiazki/mit-orgazmu-pochwowego-obalony-niech-zyje-clitoris-a_8902 Witam. Przeczytałam ten artykuł i nie wiem co mam zrobić. I nie mogę spać. Bo myślę czy to prawda. Jesteśmy 10 lat po ślubie. Mam 32 lata, a moj mąż 34. Nigdy nie miałam orgazmu pochwowego i zawsze myślałam że to wina mojego męża, bo ma za małego ( 17cm długi i 15 cm obwodu) z resztą wcześniej z innymi też nie miałam ale oni mieli mniejsze. Tylko z jednym mi się udało ale on miał bardzo bardzo grubego i było super. Mówiłam mężowi ze nie doprowadza mnie do orgazmu pochwowego, a ten orgazm jest super i ze chcemy go mieć bo wszystkie koleżanki mi mówiły. (nie przyznalam się do tamtego z grubym). Teraz mam wyrzuty sumienia, bo on mnie zostawił, mówił ze go kastruj. I wiem ze nie wróci do mnie ale chciałbym go przeprosić za to i powiedzieć ze to moja wina. Ale nie jestem pewna czy ten artykuł mówi prawdę. Czy któraś tez tak ma. Piszcie bo nie wiem co mam zrobić.

Up

Proszę napiszcie czy mam go przeprosić i czy to prawda że rozmiar u kobiety też się liczy.

Wydaje mi się ze to prawda.Powinnas go przeprosic, ale penis u faceta to najczulszy punkt.A ty zadalas mu cios poniżej pasa.Nie wiem czy ci wybaczy.

Pewnie że rozmiar ma znaczenie. Raczej obwód. Ja wole grubszych:-)

Pewnie że hooj musi być duży, normalny ma tak ze 20cm długości i ze 17 w obwodzie.

Ale mi chodzi o rozmiar kobiecej łechtaczki. Czytać nie umiecie. Wiem ze itak nie wróci.

Barany z małymi.

autorko. Ty umiesz dupą ruszać? Wszystkie czekacie aż facet was zadowoli. Moja żona też. Tymczasem miałem wiele kobiet ujeżdżających mojego, nie aż tak wielkich rozmiarów, konika. Każda miała mniejszą, lub większą szparkę. Uwierz mi. Każd, ale to każda miała orgazm za orgazmem. Wystarczyło tylko, że to one robiły ze mną to co chciały. I jak chciały. Nie dalej, jak dziś rano ujeżdżała mnie pewna miła 40stka. Pozdrawiam.

Widocznie one miały duże łechtaczki, a ja mam małą, ale przecież tyle czytałam tu na forum ze kobiety przeważnie mają orgazm lechtacxkowy a nie pochwowy.

autorko. One mają różne łechtaczki. Różne łechtaczki, i różnie je stymulują. Jednej bardziej odpowiada ta pozycja, innym inna. Ale np. w aucie, gdy siada okrakiem na mnie, i przodem do mnie. Ta pozycja w osiągnięciu orgazmu jest najlepsza

Gość z 11.17 Ale ona ma wtedy orgazm lechtacxkowy a nie pochwowy. A mi chodzi o orgazm pochwowy.

Kup sobie grubego gumowego i się wal :-P

Up

Taki jest efekt czytania kolorowych pism i rozmów z kolezankami.:):)