Do jakiej postaci historycznej porownalibyście imperialistę Putina?

?

aleksander [cool neron nie

Dużo niższa liga niż Hitler i Stalin, niż Lenin, niż Mussolini. Nie sam władzę zdobył, ale został wyniesiony. Potrafi tę władzę utrzymać i ustabilizować swoją pozycję, ale to też, jeszcze nic takiego. Nie ma w nim rysu wybitnego, ani niczego niekonwencjonalnego, oryginalnego. Jest jednym z wielu podobnych do siebie funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki. On rozumie ją (z niej pochodzi), ona rozumie jego. On jest szary i bez wyrazu. Jest umiarkowanie skuteczny, ale na kolana nie powala. Nie wiem do kogo porównać?

a mozna do firmy? to moze do pewnej fabryki kontenerow...

Daleko mu do takich ludzi jak Kadafi, który sam władzę zdobył i umiał ją bardzo długo utrzymać, robiąc więcej zamieszania niż można by sądzić po niewielkiej przecież Libii. Putin jest produktem systemu, nie stworzył siebie sam. Nie porywa tłumów (od tego ma wydziały propagandy i bezpiekę), nie nosi w sobie wielkiej wizji, tylko odtwarza mechanicznie, to co już było.

nie wiem zaden z historycznych nie wstrzykiwal se botoksu i nie zmienial lasek. kto wie, moze transfuzje krinek z mlodych dziewic tez mu robia?

Do firmy, przedsiębiorstwa, czy raczej pewnego rodzaju działalności, porównał samą Rosję, senator McCain. Mianowicie, powiedział, że Rosja to stacja benzynowa, zarządzana przez mafię. I to się mniej więcej zgadza :D Zatem Putin, to capo di tutti capi. Taki Corleone, ale bez tego południowego wdzięku.

Historyczni, nie wstrzykiwali sobie botoksu, bo nie mieli takich możliwości, ale bywali tacy, którzy bardzo dbali o swoją powierzchowność. A kobieciarzem to był pewnie co drugi wybitny polityk.