Dzień Dobry:)

Dzień Dobry, Kochani forumowicze:) Kolejna noc za nami, minęła bezpowrotnie, a i pogoda nie napawa Nas optymizmem. Pożyczcie Troszeczkę słońca i poprawmy sobie nastrój Wzajemnie:)

Humor zawsze:=)

Tomasz Vavrusko :P Pocałuj mnie w dupsko, soczyście:P

witaj)

Gościu, to zapodaj jakiś dowcip, abym się ze śmiechu w kawie utopiła , an miły początek dnia:P

też potrzebuję dzis słońca, mży od rana...

oo7

Tomaszu...never:P Siedzę w pracy, nosem ciągnąc po klawiaturze, A moja inteligencja serca j dobroć rozumu, się krótko powiedziawszy do dooopy:P

do kawalow glowa dzis krotka zaszkodzila poranna Wodka)

co by nie bylo jest dobrze

Dzwoni kierowca tira do szefa: - Szefie rozjechałem psa - Auto całe? - Całe - To go zakop i jedź dalej To go zakopał, ale za chwilę znów dzwoni - Szefie zakopałem go - No to po co znowu dzwonisz? - Nie wiem co z radiowozem zrobić:)

milego dnia))

Wodka z rana doopa sprzedana, dlatego piję od 12:30:)

Tomaszu, dasz radę..takie życie, Ale podobno politycy obiecuą poprawę na 2026 rok co do bezrobocia.:)

ha haaa zajebiste:):)

Przychodzi dresiarz do biblioteki: - Poproszę jakąś książkę, nauczyciel każe mi poczytać! Bibliotekarka patrzy na niego i widząc twarz wykazującą na IQ < 60 proponuje: - Może coś z literatury lekkiej? - Może być ciężkie. Wozem jestem!

To ja tez sie przywitam slodka prawie godzina zero wybila, a zatem, czego sie napijesz? :)

Naturalnie wytrawnego czerwonego wina, lampeczkę poproszę, nie pogardzę lodem wrzuconym niedbale.Praca ach praca...A mnie zmęczenie przewraca:) A Ty?kotka poes, nalać Tobie czegoś mocniejszego, czy też kawkę espresso??:)

Dzisiejszego poranka, miałam natłok myśli związane z moją jak że marna egzystencją.Doszłam do bardzo niepokojących wniosków...i zamiast się bać i modlić o poprawę, jakże złej kobiety, którą jestem, wstałam ubrałam się...powiedziawszy.. "Mam to wszystko daleko ekstra":)

a ja nad morzem jestem, targ z kociakiem jr przeczesalismy, teraz w kafejce kolejna kawa sie delektuje. :) mowisz naturalne wytrawne... proponuje hiszpanskie cota de imaz, bo te francuskie to o zemste do nieba wolaja. bylas kiedys w hiszpanii? tam maja dobra metode na picie swoich ciezkich win. pija je w polaczeniu z carasera (cos pomiedzy woda sodowa a limonada). Sprawia, ze wino nhe jest tak ciezkie.

a juz dawno doszlam do perfekcji w byciu pania na zamku (dojrzalosc, niezalenosc), a jezeli komus to nie pasuje to wypad z lozka... i zamku.

W Hiszpanii, nie byłam..Moim celem Jest Kraj Kwitnącej Wiśni. Do obecnego stanu mojego życia, wprowadziłam Słowację..Jest tak blisko, a piękno Tego Państwa, zachwyca mnie swoją urodą przyrody. A co do wina...iii Słowacy umieją je robić, nadając tej miłej goryczki dla mego podniebienia.. Kawka nad morzem musi smakować wybornie, choćby słysząc szum fal i delektować się śpiewem mew..po cichu w skrytości zazdroszczę, niemal że namacalnie:)

A kawka z orlenu w samochodzie to dopiero delicja :). Znikł topik gdzie broniłem twej czci pisarskiej i tym samym ślady zasług :(

Życzę smacznej kawki, uważaj na drodze, aby ten czarny napój nie wylądował na Twoich spodniach, bo może być smutnie. Dziękuję za miłe słowo, ale czy słusznie Bronisz moich zasług...hmm Pozdrawiam inteligencją serca i dobrocią rozumu.

macie coś na kaca? oprócz wódki oczywiście?

Polecam kawę z cytryną...paskudnie smakuje, ale robi swoje, a jak nie, to nasze proste swojskie Mleczko ..a i zioła szwedzkie..dwa łyczki wystarcza..i mentalnie trzeźwiejesz. Wiadomo org, musi walczyć...więc powodzenia życzę:)

ooołojezu to ja się jednak pomęczę:O

Pisarskiej czci. Bo w tym kierunku atak nastąpił. Zatem słusznie. Bo w relacji z młodym ogierkiem żadnej pomocy ci nie trzeba. A ja skromny wielbiciel żal tylko wyrażałem że talent z pospolitym erotomanem Trwonisz

Jaki talent? Ona nie potrafi zdań składać. Nie wie co to stylistyka. Zenada. A ludzi poznaje po piśmie. Taaaa..na pewno,na ekranie komputera. Slodko winna,poznać możesz po sposobie pisania.Takie niby drobiazgi,a raza.

Małostkowy/a purys ta/ka