Dziewczyny, jak często zmieniacie brudne majtki ??

Dziewczyny, jak często zmieniacie brudne majtki ??

jak są brudne. jak noszę wkładki, to co 4-5 dni.

Ty brudasko yebana

Pewnie moje odpowiedź Cię zaskoczy, ale zmieniam majtki codziennie, stanik noszę 2-4 dni w zależności od przepocenia. I to wydaje mi się standardem. A jeśli majtki mam brudne np. plama z okresu to zmieniam od razu.

co piontek przed dyską

Codziennie.Jak mozna zmieniac gacie raz na 4 dni ? :O:O

2 razy dziennie, po każdym prysznicu.

nie zmieniam majteczek dopoki maz z pracy nie wroci on mi wyjada czekoladke z majteczek a pozniej wkladam do praleczki

jak jest sie czystą co po co zmieniać częściej, tyle prania się zbiera i miejsca na majtki dużo ich w domu zajmować?co 4 dni albo raz na tydzień wystarczy. zreszta co sobotę się kąpiemy całą rodziną. nie brudzimy się bo mama pracuje na poczcie a ja w gminie.

Jak juz przez spodnie czuc zapach z c**y, czyli tak po 3 dniach. Czesto rano nie mam czasu sie podmyc a czystych majtek na brudna cipke nie zaloze

Może jeszcze kąpiecie się w tej samej wodzie? :D:D:D

gość dziś jak jest sie czystą co po co zmieniać częściej, tyle prania się zbiera i miejsca na majtki dużo ich w domu zajmować?co 4 dni albo raz na tydzień wystarczy. zreszta co sobotę się kąpiemy całą rodziną. nie brudzimy się bo mama pracuje na poczcie a ja w gminie. x 1/10

gość dziś Jak juz przez spodnie czuc zapach z c**y, czyli tak po 3 dniach. Czesto rano nie mam czasu sie podmyc a czystych majtek na brudna c*pke nie zaloze x Fuu ale przynajmniej jestes szczera ;)

mialem tak raz ze kolezanka chyba nie myla cipki 2 tygodnie smrod niesamowity jebalo jak z kanalizacji

gość dziś mialem tak raz ze kolezanka chyba nie myla c*pki 2 tygodnie smrod niesamowity j**alo jak z kanalizacji x Ale i tak jej zrobiles minete ;)

Żenujący wątek, drugi z kolei (wczoraj był identyczny), ale odpowiem. U mnie zawsze się suszy czysta bielizna na 3 - 4 dni. Po myciu zakładam czyste majtki, stanik i czyste ciuchy. Nie wyobrażam sobie, żeby nosić to samo 2 dni z rzędu i więcej. A myję się, własciwie biorę prysznic, rano i wieczorem. Lubię wodę i mydło, a przepierka raz dziennie nie sprawia mi problemu. Tak mnie wychowano na Śląsku, gdzie dawniej było największe zanieczyszczenie środowiska w Polsce.

Ja tez jestem ze Śląska i zauważyłam, że flejtuchy w naszym regionie należą zwykle do tzw. napływowych, z innych stron Polski.

Cipka swoja droga.Ale nie chce wiedziec,jak musi jebac taki niemyty przez trzy dni kootas jak pod napletkiem tworzy sie taki zielonkawy ser...blee rzyg :O

Ja nie mam potrzeby czesciej niz co te 2-3 dni sie podmywac. Faceta obecnie nie mam, nikt mnie tam nosa nie wsadza, nic mnie nie swedzi i co najlepsze nie mam zadnej infekcji.

Nie trzeba mieć infekcji żeby się myć, flejtucho :D

Niektóre fleje będą czekać z myciem, aż złapią syfa i zacznie je swędzieć :D:D:D

Brudne? Od czego?

nie no co ty podrywala mnie pewnego dnia dawniej po tym incydencie ale zrezygnowalem mlody bylem nie chcialem sobie dzieciaka zrobic fiut smierdzi ryba

Ja nie mam potrzeby czesciej niz co te 2-3 dni sie podmywac. x Współczuję ludziom, którzy muszą cię znosić, np. w pracy. To musi byc przykre

Ohyda ohyda ohyda Nienawidze brudasow i jak czuje smrod od takiej laski to przestaje ja natychmiadt lubic.Mam taka w pracy jak tu wiekszosc.Tlusta oblesna wydaje jej sie ze jest cool.Taka rozesmiana przasna Monisia.Kto to zna wie ze wredne jak malo kto.Jakby tego bylo malo smierdzi od niej roznie ale smrod brudnego krocza b czesto.Dla mnie taka osoba jest do utylizacji. Biore prysznic rano,podmywam sie po pracy i przed snem.Majtki czyste 3razy dziennie.Maz zawsze mowi ze jestem czysciutka i pachnaca.Mohe corki ucze tego samego. Nienawidze takich brudasow oblesnych.Majtki co 2dzien..Smrod wydobywajacy sie ze spodni.. Moge sie zalozyc ze mysla o was z obrzydzeniem i otoczenie tak was odbiera. Nikt o was nie powie np ladna,mila,estetyczna,pachnaca.Ja to slysze od dzieci w pracy,nawet dzis od kolezanek czy rodzicow.Zadna ze mnie miss.Tyle ze o siebie dbam mimo 3dzieci.Da sie Ale co ja tu do bab wstretnych zmieniajacych gacie co 2dni albo 4??!!R Z Y G!

Niektóre fleje będą czekać z myciem, aż złapią syfa i zacznie je swędzieć x Hahahaha :D w punkt.

Ja tam w ogóle majtek nie używam. Bo po co? Mam włosy lonowe i to mi wystarczy.

A dla mnie chore jest podmywanie sie i zmiana gaci 3 razy dziennie :/ to sie nazywa nerwica natręctw, jest to zaburzenie psychiczne. Poza tym to niezdrowe, czeste mycie niszczy naturalną flore bakteryjną no ale ani ginekologom ani firmom farmaceutycznym ani producentom.kosmetykow nie zalezy na upowszechnieniu tej wiedzy bo biznes musi sie krecic! Glupie laski myja sie co chwila a potem.placz bo coraz to nowe infekcje a kasa plynie

Jakby tego bylo malo smierdzi od niej roznie ale smrod brudnego krocza b czesto x O matko,ja bym sie spalila ze wstydu :O Nie wiedzialam,ze takie brudaski chodza po tej planecie.

Glupie laski myja sie co chwila a potem.placz bo coraz to nowe infekcje x Głupia to ty jesteś, mycie właśnie ZAPOBIEGA infekcjom, pewnie że nie co chwila, ale te 2 razy na dobę to jest optimum.