Jak Osiedlic się za granicą na stałe?

Mam za sobą dwa nieudane wyjazdy za granicę, w tym przez agencję pracy właśnie agencję... Wszystkie agencje oferują jakieś spartańskie warunki, hotele robotnicze np, a ja chciałbym przenieść się na stałe jedyne czego wymagam to pokój jednoosobowy z internetem, niby niewiele a żadna agencja nie chcę tego zaoferować nawet jeśli maja prywatne mieszkania w ofercie... Jak to robią ludzie że przenoszą się z całymi rodzinami?

Kiedys bylo latwiej a obecnie jest naprawde ciezko.

no wlasnie nie moge tego pojac mam wrazenie ze oferty sa tylko dla budowlancow na 3 miesiace do hotelu robotniczego zeby wrocili z tysiac ojro i kupili uzywana beemke :/

Ja zeby wyjechac i zaczac imigracje nie od dna sprzedalam w Polsce mieszkanie i przyjechalam do Uk z 50 tys funtow w kieszeni!

Jezyk+kwalifikacje, opinie pracy. Mozesz szukac pracy sam przez internet ale jezyk to podstawa.

Obejrzyj na yt Gonciarza, z Islandii robia rekrutacje nawet w Polsce ale musisz umiec sie porozumiec.

moglbym wyjechac i do Islandii naprawde byle tylko miec pewnosc e bede mial prace jednoosobowy pokoj i internet

A gdzie chcesz się przenieść ,dlaczego i jaki znasz język? Jeśli myślisz ,ze za granicą to taki miód to nic bardziej mylnego.Jeśli nie znasz zbyt dobrze języka,nie masz prestiżowego zawodu to za granicą tylko będziesz wegetował i tęsknił za Polską,za swoją kulturą i za nowoczesnością,bo jeśli myślisz o Niemczech to zacofany kraj.Niemcy były och i ach 20 lat temu.Od tamtej pory tam nic się nie zmieniło a u nas przeciwnie,całą parą przemy na przód i już dawno wyprzedziliśmy Niemcy.Fakt,oni są bogatszym państwem ,ale na tym wszystko się kończy.Poza tym wyzysk i oszukaństwo a dla pracowników depresja.

tak jasne polska przed niemcami :D 27 lat i umowy zlecenia za minimalna i to jescze w sasiednim powiecie bo w naszym wgl pracy nie ma :D nie ma sie tu szans odlozyc czy jakos na swoim zyc :D pomijam fakt ze nasze kobiety wymagaja milionera co ebdzie je utzymywal w luksusach... Angielski znam komunikatywnie Niemiecki w stopniu podstawowym

a co do tego gdzie? wlasciwei gdziekolwiek gdzie moglbym spokojnie zyc Chcialbym Irlandie chyba najdarziej ale poza tym moga byc inne kraje nawet wspomniana Islandia dla mnie nie ma daleko byle samolot z polski wylatywal

To aplikuj, chocby w Australii. Lepiej jechac na zalatwiona prace, nocleg to juz Twoja sprawa. Na poczatek sa teraz rozne mozliwosci taniego noclegu. Wymagac nie masz czego, szukaj najpierw pracy a pozniej oplacisz sobie nocleg .

Finnni jesteś ciapa (nasuwa mi się lepsze określenie na ludzi Twojego pokroju ale sobie daruje) swoje żale przelewasz na kobiety? Już ten stereotyp dawno upadł. Więc inaczej tłumacz swoje niepowodzenia w uczuciach.

nie no wyjazd "na slepo" bez pokoju to glupota moze znajdziesz a moze nie znajdziesz albo znajdziesz 10 km od pracy i bedziesz szedl 4 godziny

kto tu wspomnial o islandii to bralbym i to! daleko i zimno wiec****ewnie jakas ogromna ilosc obcokajowcow tam nie chce zjezdzac

Finnni a ty myslisz ,ze w Niemczech to jak zatrudniają? Tak jak i w Polsce a z tym zacofaniem to prawda,mieszkam tu to wiem. I nigdzie nie będziesz spokojnie żyć,to tylko tak się wydaje dopóki ciebie tam nie ma a potem gehenna,ale spróbuj a potem wspomnij moje słowa.

jaka gehenna? wszyscy o ktorych slyszalem ktorzy zaczepili ie za granica mieszkaja samodzilnie i jescze im zostaje ja w pl nie mam na to pieniedzy mimo pracy w pelnym wymiaze tylko tamte osoby mialy zapewniony "start" bo poprostu wybieraly sie do kogos a ja nie mam takiej pomocy

Ja już bym nie zliczył ile miałem podejść do pracy za granicą. Najlepsza była w Chinach, ale niestety po pół roku się skończyła. W Norwegii kilka razy startowałem i też zawsze w końcu się skończyło. Chyba lepiej pracować dorywczo za granicą, a mieszkać na stałe w Polsce.

Poszukaj pracy w hotelarstwie na poczatek,daja zakwaterowanie,odlozysz troche to mozesz sie urwac na swoje i szukac czegos innego.

W hotelarstwie, to język jest podstawą.

No przeciez umie podobno angielski komunikatywnie.

hotelarsto jak hotelarstwo sprzatac pokoje mozna bez jezyka

Ja ja szprehen zi dojcz. End spik inglisz fluentli.

docelowo szukam magazynier/pakowacz ew produkcja ale nie pogardze inna jaka moglbym wykonywac jedynie budownictwo odpada zwyczajnie wgl sie na tym nieznam

Z całym szacunkiem, ale jak ktoś jest taką pierdołą życiową, że w Polsce nie potrafi znaleźć pracy na etat, by samemu na siebie zarobić, to w żadnym kraju takiego odrzutu ewolucyjnego :D, nie potrzebują. x Finnni dziś ...pomijam fakt ze nasze kobiety wymagaja milionera co ebdzie je utzymywal w luksusach... x Kolejny dowód na bycie PIERDOŁĄ TOTALNĄ :D. Nawet inwalidzi na wózkach układają sobie życie, a tu zdrowy 27-mio latek nie potrafi zainteresować sobą ŻADNEJ kobiety. x ...Angielski znam komunikatywnie Niemiecki w stopniu podstawowym... x Tylko po polsku pisać TUMANIE nie potrafisz. Polska z małej litery, a niemiecki z dużej :(. x Islandię sobie MATOŁ "łaskawie" wymyślił :P. Kolega jest dobrym specjalistą - budowlańcem i pracował tam przez wiele lat. Niedawno wrócił, bo w Polsce zarabia na tyle dużo, że nie opłaca mu się rozstanie z rodziną. x Każdy KRETYN myśli, ze za granicą dostanie góry złota za nic :P. x Jakoś nigdzie nasz KRETYN nie pochwalił się tym, co robić potrafi, ani jakie wykształcenie zdobył.

gadaj zdrow standardowa gadka oosby ktorej na ktoryms etapie cos zalatwiono i zgrywa czlowika sukceu a teraz czekam na standardowy samozachwyt ze wszystko zawdzieczas tylko sobie oz zera do bohatera to tez standard u tych osob tylko jak sie przyjzec "sukcesom" to inaczej juz jest :)

Finnni dziś Ja na brak życiowych sukcesów narzekać nie muszę :), choć wcale za doskonałość siebie nie uważam. Natomiast odpady twojego pokroju nigdy nie widzą winy w sobie, a zawsze winny jest zły świat. Nawet Misiewicz tak mówił, gdy go wreszcie z MON-u wywalali :P. x Z doświadczenia życiowego wiem, że takie odpady, jak ty, wykorzystują bezwzględnie innych ludzi, dlatego nikt im pomocnej dłoni podać później nie chce. Samodzielnego pokoju z internetem mu się zachciało. A ja pytam grzecznie: za co ?

no wlasnie standardowa gadka ocena schemat bla bla ... teraz konstruktywne wypowiedzi

a co do twojego pytania to dam ci odp ktora powinna byc oczywista i pewnie jest dla kazdej osby nie zadufanej w sobie pyt:za co odp: za pieiadze

Finnni dziś Przecież ty nie masz pieniędzy. A każdą pracę, którą jesteś w stanie wykonać, potrafi zrealizować najgorszy prymityw, bez wykształcenia. On może mieszkać w czwórkę z innymi, to dlaczego tobie mieliby płacić więcej (bo zapewnienie lokalu to też forma zapłaty) ? Koleżanka nie była orłem na studiach, nawet musiała rok powtarzać, a dzisiaj dostaje służbowe trzypokojowe mieszkanie, na cały okres kontraktu. Dlaczego? Bo jest tego warta. Powiększ własną wartość, to pracodawca zapłaci ci więcej. I wcale nie musisz w tym celu wyjeżdżać z Polski :D.

Jak umiesz komunikatywny angielski to uciekaj na Norwegie tam zycie inne...na poczatek przez biuro nie poddawaj sie-to ze sparzyles sie na agencji nic nie oznacza ze będzie tak po raz kolejny...