Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panicznygość

jak radzicie sobie w czasie paniki?

Polecane posty

Gość panicznygość

Moja nerwica to mój wróg. Jak się jej pozbyć?Zaczęło się od ciąży pierwsze objawy to strach o dziecko i panika przed badaniami . W głowie tylko myśli " żeby było wszystko dobrze." LĘK NIE UZASADNIONY BO CIĄŹA BEZ ZARZUTÓW. Po porodzie drugą doba w szpitalu przyśpieszenie tętno,brak tchu i osłabienie .wszystko mineło nie na długo.... Dwa tygodnie po po wyjściu dzidzuś zakrztusił się... .karetka....szpital..... od tamtej pory czesto wydawało mi się ze niemoge nabrać powietrza..... Zdrowie dziecka ogólnie wpożądku. Przy każdym karmieniu strach.... Dziecko +butelka = strach i brak powietrza... Objawy z czasem uspokoił się jednak nie na długo... Werdykt bliską osobą i groźna choroba znów się zaczęło tym razem z podwójną siłą.... Objawy to płytki oddech ,brak tchu ,słabość nóg i rąk ,ból nóg ,uczucie ( jak gdzieś szłam) uczucie ze nie mogę się zatrzymać,duszności ,stała obserwacja swojego ciała czy nic mi nie dolega czy nie choruje. Obserwacja bliskich i dziecka czy są zdrowi.... Ataki paniki pogrążają się czasem w tedy czuje strach przed śmiercią swoją lub bliskich lub strach ze zrobię sobie lub komuś krzywdę...W czasie ataku czuje się słabo,modli mnie ,nie moge oddychać .... przecodzi do ok godzinny . Pomocy jak sobie radzicie w czasie takiej paniki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brakuje ci jakiejś witaminy ,jedz je aż się poprawi i bardzo zdrowa dieta,to tylko nerwica,nic Ci nie będzie iluzja w umyśle ,żle się odżywiasz i tyle ,miałam to samo ,i uważałam że wystarczy jeść byle co,potem faszerowałam się witaminami przez pół roku każdego dnia,już tego nie potrzebuję :-) i nie zaniedbuję diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie doradzę co zrobić w trakcie ataku mi nic nie pomagało,a potem zauważyłam że jak zapomnę swojej witaminy to znów mnie telepie,ja to na sobie przeszłam i nikt mi nie wmówi że potrzebni psycholodzy itd. to wszystko chemia i jadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jade na ryby albo do lasu na grzyby:-) albo siadam na rower i jede w pisdu byle przed siebie i mi pomaga:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panicznygość
Dzięki za odpowiedzi ale trudno wzìąść rower czy jechać na grzyby itp o 3 w noc? A Pani od witamin może się pojawi jakie suplementy Pani brała ? Magnez Wit b12 i kwas foliowy biorę po ciązy . Naprawdę dzięki za odpowiedzi . Do której przepisał psychotropy ale nie chce ich brać z psychologiem też się wstrzymać bo jakoś sobie radzę z wykształcenia jestem fizoterapełtom i pamiętam ze na studiach miałam zajęcia z technik relaksacyjnych i chyba muszę poszukać notatek..... Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×