jakos tak mi smutno

siedze sama i smutno mi????a wam????

mi tez :( nic mi chyba nie idzie .... :( a Tobie czemu smutno ?

bo jestema i porzucona.....ale jakos sie staram o tym nie myslec, nic mi w ogole ostatnio nie wychodzi...a TY?

bo mam za malo czasu za duzo do zrobienia i nie umiem wszystkiego pogodzic ....

Mi tez jakos smutno :( Niby wszystko jest ok, niby wszystko gra, a jednak tak mi jakos smutno :(

nigdy nie jest sie samemu:) ja tez tak myslalam,ale mam najfajna najsuper najboska przyjaciolke wariatke Kasie N:) ktora mi takie pomysly wybija z glowy w mig:) :)

prof eugeniusz --ajj szukasz dziury w calym:) usmiech prosze:)

wiecie co?ja nie umiem po prostu tak o sama siedziec zawsze byalm z nim.....tak mi cholernie zle ze nie moge

Witam Was Smutaski!!! Mogę się przyłączyć?? :( Mi też jest smutno. Siedzę sama w domku nie mam się do kogo przytulić i tak ogólnie mi smutno. Niby wiosna a ja smutna. :o

a mi jest wąłsnie strasznie smutno ze wiosna a ja nawet nie mam teraz z kim pojsc na specer w taka ciepła noc.........:(nie mam sie w kogo wtulic...

JudkaII --nauczysz sie,na wszystko trzeba troche czasu,glowa do gory bedzie dobrze

JudkaII -- pomysl sobie,ze taka ciepla noc to nic fajnego.duzo alergenow w powietrzu i w ogole,trzymaj sie kochana

Ja niby mam się do kogo przytulić teoretycznie, ale większość wieczorów spędzam sama bo jego praca taka :(

elive dzieki:))) jednak dobrzy ludzie jeszcze s ana tym swiecie...wicie co...jakos tak nawet nie wiem co ze soba zrobic...

eh praca.ale przynajmniej w nocy wraca do Ciebie...a ja??ja spie sama powyrzucalam jego ciuchy ale wcale mi nie jest lepiej..smutek smutem zal melancholia

nie nie zawsze :( Niestety często pracuje w nocy a i bywa tak że i wdzień się nie widujemy. Czasami kilka dni Dzisiaj już drugi dzień się nie widzimy i smutno mi bardzo

to jestes w moi klubie smutasow..........ja nawet chcialabym ma kogos czekac..sa u was gwiazdy?u mnie piekne i patrze na nie....SAMA

JudkaII --bedzie dobrze:) :) :)obiecuje:)

pewnie są te gwiazdki lubię też na nie patrzeć. Nie smuć się tak bardzo zobaczysz wszystko się zmieni i znajdziesz Słonko!!! Wierzę w to że Ci się uda!!

mam nadzieje tyko tez przychodzi mi do glowy pytanie.kiedy??wiem ze sie uzalam jak jakas stara baba wredna ale .......to mnie samo dopada buuuuuuuuuu

dzieki wam dziewczyny...milo pomyslec ze sa takie kobitki jak wy!!!!

ja też tak miałam niedawno bo troszkę mieliśmy problemów i jedyne co mi dobrze wychodziło to właśnie użalanie się nad sobą. Ale w końcu powiedziałam sobie dość i teraz jest dużo lepiej

a jak znalazłas w sobie taka siłe??masz jakis złoty srodek?bo ja tez probowalam soboe powiedziec dosc!ale mi jakos nie wyszło......

Może to nie był złoty środek ale troszkę pomogło! Początkowo zamknęłam się w sobie i nie chciałam z nikim rozmawiać. Nawet najbliżsi mnie drażnili, nie mówiąc już o chłopaku. I tak powoli zaczeła się okropna choroba. Wszysto mnie denerwowało, nie miałam ochoty wstawać z łóżka, głupie myśli w głowie, do tego jeszcze inne problemy ze zdrowiem. I chyba coś dotarło, że jeśli dalej będę tak postępować to stracę wszystkich przyjaciół i oczywiście człowieka, którego kocham. Poszłam do lekarza ale nie z tym moim przygnębieniem i ona zauważyła, że jest coś nie tak. Poleciła mi ziołowe leki, które naprawdę mi pomogły. Najważniejsze żebyś sama chciała z tego wybrnąć!

ide spac ...tylko to mi dobrze wychodzi ostatnio.......dzieki wam dziewczyny jestecie super:)jutro tu zajrze...jeszcze dobranoc wam i dziekuje

Judko nie smuć się - jutro będzie lepiej, a pojutrze... Powoli zapomnisz, przyjdzie następne uczucie i... byle do przodu. Trzymaj się. Nie poddawaj się smutkowi z powodu faceta. życie jest piękne i pełne niespodzianek.

jeśli będziesz chciała pogadać to napisz zawsze możemy pogadać przez gg

a mi sie chce wyyyyc! tak mi zle, tak mi zle, tak mi szaro :(

tak tu same smutaski dzisaj! Chyba sporo nas jest :(

ech..moje zycie ciagnie się jak makaron..też mi smutno dziś, przyłanczam się ludziska