Kobiety które stosują pigułki sa mniej inteligentne

Od tych które wolą prezerwatywy

Taaaa...debilu

co cię te tabletki antykoncepcyjne tak uwierają? co jeszcze głupiego wymyślisz?

O ich braku inteligencji świadczy większe narażanie się na choroby i przyjmowanie spermy partnera, ktora jak wiadomo powoduje zanik myślenia , euforie i brak rozsadku

Wolę to wszystko niż aborcję. Teraz idź i walnij łbem o ścianę bo tylko to ci zostało :P

To ty musiałas sporo tej spermy przyjąć, bo głupia jesteś jak but.

Blee

Sperma partnera powoduje zanik myslenia? To ty chyba przyjąłeś duzo spermy i pigułek :D:D:D

Poza tym seks bez kondoma jest często szybki i mechaniczny, polega tylko na włożeniu i wyciągnięciu.

Bzdura :D

przecież to oczywiste, żadna inteligentna myśląca osoba nie brałaby syfu, który niszczy układ hormonalny i to tylko po to, żeby się pieprzyć wygodnie. I tak samo żaden partner takiej kobiety by się nie zgodził na to, żeby jego kobieta się truła i ryzykowała zdrowie dla niego. Po prostu to są bezmyslne OWCE, takie stado co nie myśli i łyka wszystko jak pelikan nie zastanawiając się nad sensem tego. Ale o to chdozi w tym systemie, dzieki owcom ten system funkcjonuje.

Tabletki to pewniejsza metoda niż prezerwatywy. Poza tym niektóre kobiety biorą nawet kiedy w ogóle nie uprawiają seksu np. żeby wyregulować sobie okres. I partner to ma akurat w tej kwesti zero do powiedzenia :)

Mnie się wręcz wydaje, że one są tak tępe że uważają pigułki za coś co podnosi status społeczny, że są k***a takie nowoczesne i cool.

Facet ma cały czas swobodny dostęp do ich pisdy, same się uprzedmiatawiaja

idąc za teorią autora to gość z 20:16 i 20:17 pije spermę jak herbatę

No bo tak jest, one tak właśnie myślą, bo reklamy koncernów farmaceutycznych taką zrobiły im wodę z mózgu, że to takie nowoczesne, że one są takie cool, a inne są zacofane i ciemnogród. Tylko napiszcie mi jak przyjmowanie hormonów i niszczenia sobie układu hormonalnego może świadczyc o bycie oświeconą i nowoczesną? :O No ale to takie pranie mózgu... i jest takie mądre powiedzenie: chcącemu nie dzieje krzywda. No a koncerny farma się cieszą bo trzepią kasę.... wiadomo takie pigułki mają skutki uboczne, które ujawnią się za jakiś tam czas, jakaś choroba, którą trzeba będzie leczyć biorąc jakieś leki.... I BIZNES SIE KRECI.

mnie lekarz przepisał hormony jak miałam okresy raz na dwa miesiące przez 2 tygodnie ;)

Pasywne laski zrobią wszystko żeby zatrzymać faceta kosztem zdrowia. No, gdzie tu inteligencja?

a po latach brania tabletek antykoncepcyjnych domagają się refundacji in vitro.

Natura sama im udowadnia ,że są za głupie na rozmnażanie sie