Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ktory wariant zycia lepszy?

Polecane posty

Gość gość

Mam dwie kolezanki, jedna nie chodzi z nami na piwo, ciastko itp bo oszczedza, mowi ze nie wyda 7zl na piwo, ale juz 2500zl na torebke czy 3tys na iphone to wg niej jest ok. Druga kolezanka z kolei ma normalne rzeczy, normalne ciuchy, a do tego czesto je na miescie, chodzi do fryzjerki, kosmetyczki, podrozuje. A ja z kolei tez nie lubie przeplacac za marki, wiec mam normalne ciuchy, czasem zjem na miescie, malo podrozuje wole cos zaoszczędzić który z tych trzech wariantów najlepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście tej drugiej koleżanki, złoty środek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale druga kolezanka nie ma oszczędności i wręcz balansuje na granicy zadluzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze jest miec cos odłożone, ale pomysl, ze za pare lat koleżanka bedzie miała duzo wspomnień i moze będziesz jej zazdrościć, a ty usiądziesz i pomyślisz, ze żałujesz, bo oszczędności masz, ale stwierdzisz, ze szkoda, ze nie podróżowałas albo czasem siebie czymś nie rozpiescilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×