Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ktoś ogarnia prawo pracy? Pilnie potrzebuje rady

Polecane posty

Gość gość

Sprawa wygląda tak:mąż pracowałw firmie na umowie na okres ppróbny trzy miesiące. 17 wrzesnia był ostatnim dniem pracy. (zarejestrowany był na najniższa krajowa a pensja placona do ręki) i niestety ostatnie cztery dni nie przyszedł do pracy (choć dzwonił do pracodawcy u mówił ze jest chory) poszedł do lekarza ale tazzwolnienia mu nie dała bo 18 mąż już wyjechał za granicę do pracy a na l jechać nie mógł. No nic, dostał świadectwo pracy ze zwolnieniem dyscyplinarnym i teraz moje pytanie CZY NALEZY SIE Wynagrodzenie za przepracowany czas czyli od pierwszego września do momentu dopóki nie przestał chodzić do tej roboty? Teraz maz jest za granicą, a ja nie wiem czy dzwonić się pytać o ta wypłatę czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Należy się wynagrodzenie. Pod warunkiem, że udokumentował pobyt w pracy - czyli podpisał listę obecności. Jeśli nie podpisywał - musi udowodnić, że w tych dniach w pracy był. Zapis kamer, zeznania świadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mógł tych 4 dni wziąć jako urlop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
art. 80 KP- 'Wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze sie nalezy w koncu ten czas przepracowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I teraz mam świadectwo pracy i tu pisze ze maz wykorzystałurlop w wymiarze 9 dni i 72 godzin...??? Nie bbyło takiej opcji. A co do listy to chyba nie podpisywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Wynagrodzenie powinno być wypłacone 2. Jeśli Macie dowód , że Mąż powiadamiał pracodawcę o nieobecności to sprawa do PIP , bo dyscyplinarka jest bezpodstawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mógł wziąć urlopu bo szef powiedział ze jak weźmie urlop to i tak go zwolni dyscyplinarnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie przyszedł do pracy i nie usprawiedliwił nieobecności więc pracodawca mógł go zwolnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowód to tylko rozmowy tel w dniu kiedy się nie wstawił i kolega ale ten nie będzie pewnie zeznawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdle... Ludzie! Czemu jesteście takimi debilami? Czemu nie potraficie zadbać o swoje sprawy? Facet, który nie podpisuje list obecnosci, porzuca z dnia na dzień pracę (4 dni mu zostało)... Dostaje za to dyscyplinarkę... Źle się dzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wziął urlop czy nie to na jedno mu wyszło bo i tak ma dyscyplinarkę w papierach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ja się nie czepiam o to zwolnienie. Słusznie w sumie. Tylko chodzi mi o to czy należy mu się wynagrodzenie i skąd na świadectwie pracy 9 dni i 72 h urlopuy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Mąż nie wykorzystał tyle urlopu to Oni nie mają wniosków urlopowych. Chyba , że sfałszowali podpis. Ja bym jednak walczyła o swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak udowodnisz , że wtedy pracował to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał 3-miesięczną umowę i wybrał 9 dni urlopu? Zakładając, że należy mu się rocznie 26 dni - to co po najwyżej 7 dni urlopu przysługiwało mu w tej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urlop wypisali mu maksymalny , żeby nie wypłacić ekwiwalentu za niewykorzystany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury piszesz. Maksymalnie to mógł mieć 7 dni urlopu. Zakładam: 26 dni urlopu na rok. Podziel to przez 12 miesięcy i pomnóż przez 3 miesiące umowy na okres próbny. Wychodzi 6,5 dnia urlopu. Zawsze z korzyścią dla pracownika - więc 7 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w roku sa 4 dni urlopu na żądanie i mąż może je wykorzystać dzwoniąc rano do pracodawcy ze je dzisiaj bierze... więc akurat pasuje a za przepracowany czas pracodawca ma obowiązek wyplacic mu wynagrodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno wypisali mu ten urlop aby pokryć nieobecność i nie płacić ekwiawalentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie płaciliby ekwiwalentu - tłumaczyłam powyżej dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osiem dni bo w sierpniu jeden dzien urlopu byl dodatkowo za swieto 15 sierpnia ktore wypadalo w sobote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie 8 dni - za 15 należał się dzień wolny. I nie może być potraktowany urlopem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiecie liczyć. Jeżeli umowa kończyła się 17 września to była zawarta 17 czerwca. Urlop należy się za każdy miesiąc. Nawet gdyby pracował tylko jeden dzień w czerwcu liczy się jako pełny miesiąc. Stąd 9 dni a nie 7. 7 byłoby gdyby pracował od 1 dnia miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za urlop tez nalezal sie dzien wolny a skoro nalezal sie dzien wolny to pracownik wykorzystal go pierwszego dnia z tych 4 dni nieobecnosci pozostale to urlop na zadanie jesli go nie wykorzystal wczesniej w tym roku i wtedy za ten urlop TEZ nalezy mu sie wynagrodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie umiecie liczyć. Jeżeli umowa kończyła się 17 września to była zawarta 17 czerwca. Urlop należy się za każdy miesiąc. Nawet gdyby pracował tylko jeden dzień w czerwcu liczy się jako pełny miesiąc. Stąd 9 dni a nie 7. 7 byłoby gdyby pracował od 1 dnia miesiąca." x Gratuluję głupoty. Idź lepiej się podszkol a później udzielaj porad. Póki co - ośmieszasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inaczej liczy się urlop na przełomie miesięcy. Domniemam że ma 26 dni urlopu. Pracował 4 miesiące (czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień). 4/12 x 26 = 8,6 zaokrągla się do pełnego dnia i wychodzi 9 dni czyli 72 h bo urlop udziela się na godziny. Kadrowe za 5 groszy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podam wam jeszcze podstawę prawną : art. 1551 § 1 pkt 2b k.p. A ty co wysyłasz mnie do przedszkola sama palnij się w łeb. Pracuje i naliczam urlopy od 10 lat w ten sposób, przeżyłam niejedną kontrolę PIP i wszystko jest jak być powinno, więc wiem co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A ty co wysyłasz mnie do przedszkola sama palnij się w łeb. Pracuje i naliczam urlopy od 10 lat w ten sposób, przeżyłam niejedną kontrolę PIP i wszystko jest jak być powinno, więc wiem co piszę." xxxx Czytanie ze zrozumieniem się kłania. 2 klasa szkoły podstawowej. Wskaż miejsce, w którym odsyłałam Cię do przedszkola? PS. Na pewno wiesz co piszesz? ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki: jeżeli masz świadectwo pracy to napisz mi co mąż ma wpisane w pkt 10 i 11. Urlop naliczony prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×