Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaplątana od rana

Martwię się o żonę kochanka.

Polecane posty

Gość zaplątana od rana

Martwię się o nią. Jak da sobie rade sama. Jak to wszystko udźwignie. Że będzie się czuła nic nie warta. powinnam go wysłać do domu, do niej. Ale wtedy skrzywdzę jego. Nie wiem co robić. Nie chcę być z nim takim kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna prostytutka z wyrzutami sumienia, coś się ostatnio tu was namnożyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaplatana od rana
Oby. Nie biorę od niego ani grosza. Rozumiesz? Za darmo go kocham, za darmo. Głupia jestem jak but z lewej nogi i to taki tani gumowy klapek z bazarku nie żaden dobry but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zaczynałas ten romans , to nie wiedziałas , ze ma zonę ?? Trochę dziwne to Twoje "dobre serce " Probujesz się usprawiedliwic idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda tak mówi, ale płaci ci kłamstwami o miłości, byś świadczyła dla niego usługi seksualne, więc co za różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura89a
JAk się o nią martwisz to daj jej poznać prawdziwą miłość niech się nie męczy z facetem który jej nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplatana od rana
Macie jestem zła. Może on okaże się karą boską. Będę miała z nim tak przesrane życie, że będę załowała tak bardzo jak teraz sie boję. Może wyświadczam jej przysługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×