Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie rozumiem czemu to synowa powinna budować relację z teściowa

Polecane posty

Gość gość

I czemu to od synowej ma zależeć jaki przebieg będą miały te relacje. Kobieta wychowuje dziecko z założenia dla kogoś i nie wiem o jakim nieporozumieniu tu mówimy. Syn idzie na swoje i już, życie układa sobie z synową, jak będa chcieli, tak będą mieli, a teściową na święta zaproszą i na majówkę na grilla. Nie wiem jaki wpływ na życie swojego dziecka chce mieć kobieta rzekomo dojrzała. Dziecko powinno się kochac takie jakie jest po prostu, a skoro człowiek ma potrzebę wszystko wiedziec i dodatkowo ingerować, to tak jakby jakis ból z d***e istniał na tym tle. Tak jakby osoba nie dojrzała do swojego rodzicielstwa i jego naturalnego przebiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teściowe są bardzo wredne dla synowych dlatego w mojej rodzinie są one palone na stosie z tego powodu nie mam babci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popatrz z innej strony: chialabys ,zeby twoj maz miala fatalne relacje z twoja mama, mowil o niej wredna jedza, głupia baba itd? nawet, gdyby mial racje- bolałoby cie to. Myslisz, ze mezowi jest wszytko jedno jak odnosisz sie do jego matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto mówi o złym odnoszeniu się do czyjejś matki? dlaczego wszystko interpretujecie zarno-biało? nikt nie mówi o braku szacunku tylko o dystansie i pierwszeństwie roli mężowskiej nad synowską rolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikogo bym nie obrażała, ale facet jest mój, a nie swojej matki, jak chce sie trzymac maminej spódnicy, to niech s*******a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że pierwszeńtwo roli męża nad synem. Jak facet wyprowadza się od rodziców i zostaje mężem to od tej pory to żona jest najważniejszą osobą. A jak mąż tego nie rozumie to trzeba mu przypomnieć "z kim śpi" :P oczywiście bez przesady i odcinania się, ale mąż zawsze powinien murem stać za żoną, nawet jak nie podoba się to matce. A różnice zdań omawiać na osobności potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka to rodzina, a żona to tylko żona. Nie ta, to rozwód i będzie inna :D Więc może się tak nie gorączkuj. A widać, że w domu kultury cię nie nauczono. To młodsza osoba ma się podporządkować starszej, a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ktokolwiek ma się komukolwiek "podporządkowywać"? mamy XXI wiek i żona męża nie musi się nikomu podporządkowywać, ani swojemu mężowi ani tym bardziej jego matce! Kultura i dobre wychowanie to co innego niż PODPORZĄDKOWYWANIE się. Nie rozumiem myślenia tego typu. Każdy jest dorosły i żyje swoim życiem, tak teściowa jak i synowa. A jaka kultura jest ich obu to kwestia indywidualna, jak ktoś jest burakiem to nikt nie powinien się do niego dostosowywać, czy starszy czy młodszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy jest dorosły i żyje swoim życiem, tak teściowa jak i synowa xxx gorzej jak jedna ze stron swojego życia nie ma 18.30- własnie takiego meża NIE chcę osoba nad toba- o to mi chodzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre matki kochają mądrze. Wychowują synów na humanitarnych ludzi któtym nie trzeba tłumaczyć na czym polega odcięcie pępowiny. Gdy ktoś chce być ponad drugiego człowieka to zawsze będę konflikty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy tak trudno zrozumieć że ludzie są samotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kościele maz i zona to jedność i nie ma rozwodow bezbozna mamo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, to spróbuj pochować w rodzinnym grobie męża jego żonę. Wtedy kościół ci powie, że żona to nie rodzina :D Wiec punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś wyżej napisał "czy tak trudno zrozumieć że ludzie są samotni"- nie, nie ciężko zrozumieć, ale samotna matka powinna zrozumieć, że dzieci nie są od zabawiania i organizowania czasu i życia. Powinny pomagać, odwiedzać, wspierać itd. ale ciągle jedno i drugie ma swoje życie i dzieci nie mogą być podporządkowane rodzicom. Czas na opiekę nad rodzicami jest wtedy kiedy są niedołężni i starzy, póki mają siły i są zdrowi to powinni sami o siebie zadbać i nie być zbędnym balastem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice jako zbędny balast ... dobrze ,ze postanowiłaś nie mieć dzieci heloizo bo z takim podejściem do miłości - czy to rodzicielskiej czy dziecięcej skrzywdziłabyś tylko jakąś istotę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszna egoistka autorko z ciebie. Więzów rodzinnych się nie przecina. Jeśli ty miałaś beznadziejnych rodziców i nie utrzymujesz z nimi kontaktów, to twój problem. Inni mają kochających rodziców i NIGDY nie zrezygnują z kontaktów tylko dlatego, że ty tak chcesz. Beznadziejna musisz byc. Ale i ciebie kiedyś tak zostawia, bo ciebie nie da się kochac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odwiedzam wiele grobów rodzinnych gdzie pokolenia są chowane z mężami żonami ,nie wiem na jakim zadupiu Ty mieszkasz że Tobie odmówiono by mąż poległ koło Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka jest jedna a roszczeniowych żon i synowych może być xx matka kocha bezwarunkowo a żona kocha tylko kase i sex !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zadupiu o nazwie Warszawa, popytaj na cmentarzu Bródnowskim, Powązkach :) Nie mówię o grobach gdzie pochowany jest mąż i żona. Mówię o grobach rodzinnych. Załóżmy mąż Kowalski ma rodzinny grob, rodzice, dziadkowie. Jego żony tam nie dochowają, bo to nie "rodzina" Potrzebna zgoda braci, sióstr, dzieci, wnuków itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oceniasz chyba według siebie skoro byłaś żoną tylko do kasy i seksu :-) skoro grób rodzinny to rodzina decyduje kto ma się zmieścić jeszcze czy siostra czy mąż tak czy siak takie groby odwiedzam w wawie gdzie zmieścili się też małżonkowie razem,wasza walka to nie moja walka dla mnie możecie sprowadzić swoje połówki to roli woła i rozwiać ich prochy nad kałużą słodkiego życia teściowe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia p***a która widzi tylko czubek nasa !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dodać nic ując jesteście jeb...te i radze sie udac do psychiatry bo w okresie menopauzy skończycie w Tworkach ze złości i nienawiści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie, Jestem właśnie w trakcie poszukiwania gości do programu o relacjach teściowa-synowa. Wszystkie zainteresowane szczegółami Panie proszę o wiadomość na adres m.dalaszynska@tvn.pl Pozdrawiam serdecznie, Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×