niepożądany maz,jak go podejsc?? poradzcie

Pokrótce opiszę sytuacje abyście mieli pogląd na całość. Mąż dopiero od tygodnia pracuje,znalazł fajna pracę na umowę itd. Wcześniej tylko na czarno,nie zawsze mu wypłacane kase i ledwo ciagnelisny. Rachunki do tylu teraz spłacam.no i on wiecznie bez pieniędzy. Kilka razy oddawał cos za lombardu za moimi plecami co ja wiedziałam a on nie wiedział ze ja wiem. Straciłam zaufanie do niego no ale już idzie ku lepszemu. Jednak przenośna zajrzałam do jego portfela czy znowu czego nie oddał w poszukiwaniu dokumentu i co ja widzę?? Kolczyki które kupiłam kiedyś dla chrześnice za 70 zl i dołożylam na okazję żeby jej dać jak podobnie on oddał do lombardu za 20 zl. Wczoraj minął termin spłaty.jestem wściekła bo niewiem czy juz przepadły czy jak to jest. I teraz moje pytanie,jak ho podejść. Nie powiem ze grzebanie w jego portfelu bo mnie zje tylko jakoś mu inaczej udowodnić że oddał je.żeby postawić go pod ścianą. Jeśli powiem ze chce jej teraz dać te kolczyki na dzień dziecka i zacznę je szukać to on i tak powie ze niewie gdzie są,że przecież ich nie ruszał. Kurcze jestem zła strasznie i chcevzeby to wyszło a on dam się nie przyzna,chce narobić mi wstydu ze jest tak bezmyślny to może coś dotrze do niego.

Sorry w temacie miało być * nierozsadny maz

Jak go podejsc? A po co te gierki? Lepiej pomysj o rozwodzie. Z kims takim nigdy nie bedziesz miala normalnego zycia.

normalnie, zacznij szukac tych kolczyków zapytaj czy wie gdzie są i rozkręc afere

Prowokacje ci sie pomyliły z tego wszystkiego autorko

Dlaczego zaraz prowokacje? Jak zacznę szukać i nie znajdę to i tak się nie przyzna znam go. Ostatnio oddał telefon do lombardu co prawda nieużywany ale dobry. Myślał że niewiem o tym i mnie wkręcal ze niewie gdzie jest. Dopiero jak dostał jakąś kase to odebrał i skłamal mi ze znalazł gdzieś w szafce. Nóż kurde... Ja juz po prostu niemam do tego sił.... Nie chce się rozwodzić tylko utrzeć mu nosa

Zacznij zabierać jego rzeczy i mówić,że nic nie wiesz.A potem zastanawiać się głośno nad zmianą mieszkania i poproszeniem egzorcysty.

Otwarcie gadasz że wiesz ze sprzedal kolczyki do lombardu. I ze chcesz je dać koniec kropka . Zrób awanturę . Ja pierdzele