pomocy w pracy sie dowiedzieli ze mam romans

z zonatym... co robic, udawac ze to nieprawda ? :O

Studzia zamieszkaj w Opolu na Osiedlu Armii krajowej na 8 piętrze w bloku to ci przejdzie :D

Po co udawac, traktuj sprawe jakby nic sie nie stalo , nie mow o tym

up

ok, nie bede tego komentowac

Studzia zamieszkaj w Opolu na osiedlu Armii krajowej!!!

Zrob na to zlewke, podejrzane bedzie gdy bedziesz sie tlumaczyc , uśmiechaj sie i ani słowem o tej sprawie przy tych ludziach .

zabierać obcej kobiecie męża ale z ciebie szmata i gowno

ok

Nie komentuj Studziu :) to twoja sprawa a jak sprawisz ze ucichnie to szybko bedziesz miec spokoj :) zachowuj sie jak dotychczas i nue warto z żonatymi , szkoda twego serduszka na takie s****wa jak zonaci :)

życzę Ci szmato żeby tobie jakaś inną odbiła faceta :D

Szkoda zycia i zdrowia na zonatych .

studzia jest ścierwem to taki facet który zdradza swoją żonę czyli męskie ścierwo dobrze ze sobą pasują

Jak juz to zonaci sa winni, to oni składają przysięgę i powinni sie pilnowac a nie dziewczyna, dziewczyna jest niczemu winna

Studzia nie jest svierwem , jest mila i chetnie bierze madre rady do serca

Zonaci sa jak parchy, znudzone parchy

studzia to łatwa szmata i lepszego faceta nie potrzebuje niż k*****arza

szmata i sama ciała idealnego faceta sobie wybrałaś studzia tak trzymaj

tkiego dal mi los

Nie przejmuj sie Studzia

Studzia ty desperatko! :D musisz rochac sie ze zużytym żonatym?! Który liże żonie biorę i doopie, a ty resztki po cichaczu ze stołu pańskiego? Samotne święta, Sylwestrowi inne tego typu.. znajdź siebie fajnego szanującego Ciebie faceta Studziu, a nie roochasz sie pokątnie. W krzakach, kiblach czy samochodach :D

lepszego jej nie potrzeba taki żonaty szmaciarz akurat dla tej szmaty

nie uprawiam z nim seksu, dowod tutaj: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/nie-wyobrazam-sobie-stosunku-z-tym-moim-facetem-marzen-p_6862751

up

Marlenka pokochamy się przy kominku? a potem upiertole coś dobrego na kolacje http://s6.ifotos.pl/img/180920171_qrphrrw.jpg

Studziuś...

Studzia a do swojego Igora nic już nie czujesz? to już rozdział definitywnie zamknięty?

Ale wstyd:) a tak na przyszlosc: Gdzie rabotajesz, tam nie ruc/hajesz

Gdie żywiosz- NIE jebioosz!!! Stara Meksykańska prawda!!! :)

A podpowiedź Mi, jak go uwiodlas? Możemy chwile pogadać? Jak będziesz miała czas to odp Studia :-) tylko proszę bez podszywa.