Praca i stały brak... zmiany

Nie pracuję już od prawie 6 miesięcy szukam i znaleźć nie mogę masakra. Jak by nie ulotki 2 razy w tygodniu to bym chyba oszalała i zostaje mi firma katalogowa do sprzedawania, ale z tego kasy mało.... Dobrze że rodzice mnie utrzymują. Ale chciałam to zmienić ale w krk to tylko telemarketing ale prawie nic.... Za granicę się boję bo sama... A wy co robicie gdzie szukacie pracy ??, bo ja na wszystkich portalach większych i w GUP ale z tego nie liczę ....

to ty z ogłoszeń szukasz pracy?

A próbowałaś w agencjach pracy? Jesli to Kraków to pewnie jest ich co najmniej kilka. Doradzę jeszcze samodzielne ogłoszenia np. na portalu dla niań, na gumtree (o sprzątaniu, tłumaczeniu) i chęci podjęcia pracy jako np. sprzedawczyni (wielu małych przedsiębiorców, właścicieli sklepów olewa ogłoszenia i dzwoni po ludziach z gumtree zeby kogoś znaleźć).

Szukam pracy jako kasjer sprzedawca w sklepach kosmetycznych odzieżowych biżuteria itp. Albo pracownik hali w hipermarketach bo tak ostatnio pracowałam i tak chciałam pracować. Ale to graniczy z cudem normalnie.... żeby coś znaleźć....

widzisz, a moje znajome właśnie z W-wy do Krakowa pouciekały i pracę dobrą mają... teraz siostry córka kończy studia i też do Krakowa... widocznie Ty masz inne oczekiwania, a może szukasz mało skutecznie. Pochodź osobiście, spróbuj porozmawiać z prezesami, zostaw CV. Oczywiście przez znajomych itp. też popytaj, ale jak gdzieś coś się dowiesz to jedź osobiście, telefony i maile to jednak średni środek przy poszukiwaniu pracy.

Wielkopowierzchniowe markety bardzo często zatrudniają przez agencję i to dobra droga, by tam zacząć. Często też na swoich stronach mają jakąś zakładkę na aplikacje lub z bieżącymi ogłoszeniami (np. Netto, Biedronka). Czasem duże firmy mają przed recepcją skrzynkę na cv.