Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dobrawa 123456789999

Prezenty dla Nauczycieli Niespisany obowiązek?

Polecane posty

Gość Dobrawa 123456789999

W tym roku kończę szkołę średnią i jestem zszokowana tym jak niektórzy nauczyciele są coraz bardziej bezczelni i zachłanni. A przynajmniej w mojej szkole. Czy prezentów na koniec roku nie daje się z sympati i wdzięczności? U mnie w szkole są nauczyciele, którzy normalnie uczniom mówią, że chcą np. zastawę porcelany za 900 stów, nowe panele do klasy, biżuterię Pandory itp. A moja wychowawczyni (przysiegam leniuch, nigdy nie pomogla w potrzebie, nic nie wiedziala i nie zalatwiala) oswiadczyla ze liczy na prezencik za wieksza sumke, za jakies 50 zl od lebka chociaz. Przeciez to jest skandal. Przecież kwiaty to już gest fajny. A zeby sie upominac o jakies dodatkowe rzeczy ? Czy oni nie biora pieniedzy dodatkowych za wychowawstwo? To nie wystarczajacy prezent? A wy co sadzicie na ten temat? jak bylo/jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura jakaś, jestem nauczycielką ponad 25 lat i większych bzdur nie słyszałam.Nauczyciele-wierz mi dziecko- mają w nosie krepujące i durne prezenty.I piewsze słyszę o jakichś żądaniach.Chyba nie wiesz o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również jestem nauczycielką. Dostaję kwiatka (jedną różę najczęściej) na dzień nauczyciela i koniec roku. Szczerze? Wolałabym nic nie dostawać, dla mnie jest to krępujące i totalnie niepotrzebne. Nie słyszałam o żadnej szkole w okolicy gdzie dzieci kupują prezenty. Tak było chyba 20 lat temu jak ludzie byli pozytywnie nastawieni do nauczyciela i nauczyciel był szanowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że ktoś może się z tym nie zgadać. Wodocznie są jeszcze nauczyciele przyzwoici, ale są też tacy, którzy widocznie się nie wstydzą i ciągną ile mogą i to jest fakt bo sama jestem tego świadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż widocznie trafiłam do szkoły gdzie pracują trochę inni ludzie, dlatego tak mnie to szokuje ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że to nic strasznego. Taka tradycja zawsze była . Nie chodzi o wielkie podarunki, a o miły gest, pokazanie, ze doceniam trud pracy wychowania mojego dziecka. Ale w końcu zdania na ten temat są różne i można je nawzajem uszanować. Gdyby ktoś szukał prezentu to polecam. http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=34125921 Prezent funkcjonalny, prosty i z klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×