Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z przyjaciółka

Polecane posty

Gość gość

Cześć mam 22 lata i mam pewien problem z moja przyjaciółka... Od pewnego czasu się do mnie w ogóle nie odzywa chociaż moim zdaniem nie ma takiego powodu od 10 lipca nie mogę się  z nią skontaktować dzwoniłam do niej codziennie lub co drugi dzień i pisałam " co porabia,  czemu się nie odzywasz, jak pracujesz itd "  a ona nic kompletnie chociaż widziałam nią ze siedziała na fb nie dawno ale nic mi nie odpisywała na wiadomości ani nie oddzwaniała a chyba widzi że dzowniłam do niej lub pisałam... i najgorsze to było to ze widziałam jak dodaje posty z jakimiś swoimi znajomymi ze " gdzieś jedzie lub imprezuje" .. a ja codziennie lub co drugi dzień pisze i dzwonie do niej a ona nic..   Przełom nastąpił 31 lipca gdy zobaczyłam na telefon a wyskoczył mi numer naszej "przyjaciółki " z gimnazjum pomyślałam że może się pomyliła bo nie rozmawiałam z nią z 3 lata.. ale po chwili znowu dzwonił krótko nie zdążyłam odebrać i nagle SMS przychodzi "tu Kaśka odbierz" ( moja przyjaciółka) i ja juz nie miałam zamiaru odbierać bo zazwyczaj one mnie trochę wykorzystywały ze "przyjedz po nas samochodem czy weź coś przywieź"pod pretekstem zazwyczaj się tylko pytały co robię... i później napisałam tylko na przyjaciółki numer ze "niby" nie widziałam z jakiego numeru dzwoni i co chciała bo nie mogłam odebrać czy coś takiego a ona nic... i potem na drugi dzień dzwoniłam znowu i cisza i na następny tez i to samo i w końcu odpusciłam przestałam dzwonić a ona dalej się nie odzywa... przykro mi jest z tego powodu strasznie tak jakbym nie była jej do niczego potrzebna nie potrzebuje ze mną mieć kontaktu porozmawiać czy coś a znamy sie od zerówki...i teraz nie dawno początkiem sierpnia tez dodawała sobie zdjęcia z swoim chłopakiem na wakacjach jaka to jest szczesliwa itd a mnie ma po prostu gdzieś. .. i nie wiem czy próbować znowu do niej dzwonić czy odpuścić i czekać na jakiś ruch z jej strony... na marginesie to mialysmy ze sobą takie przeżycia ze nie odzywała się do mnie z 3 miechy a później dzwoniła jakby nigdy nic i rozmawiała itd a później wychodziło ze z tamtymi jakimiś koleżankami się kłócila i godziła i je obgadywała do mnie a później się z nim spotykała.Obrażała się też za to ze nie mogłam po nią przyjechać autem itd to trochę wyglądało tak jakbym to ja musiała mieć dla niej zawsze czas kiedy ona ma chwile i się nudzi lub nie ma co z kim robić... mój chłopak twierdzi ze ona mnie wykorzystywała i jak tylko będzie czegoś znowu potrzebować to wtedy się odezwie... nie wiem co mam robić tęsknię za nią ale chyba widac ze ona za mną chyba nie... także nie wiem czy próbować znowu do niej dzwonić czy odpuścić... z góry dziękuję za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×