Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ja nie pijam kawy

są tu jacyś ludzie po próbach samobójczych?

Polecane posty

Gość gość
Niestety są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś się dowiedziałam że moja kuzynka próbowała popełnić samobójstwo... what the fuck!? po co? nie rozumiem jej posunięcia? a sama nie jestem lepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem po 5, ale nie ma o czym gadac.Zyje jak widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie kumam tego ja chyba też takich poważnych miałam z 5 i dlaczego żyję i funkcjonuje w miarę jak normalny człowiek? i nikt nie pyta jak się czuje? czy trzeba aż umrzeć żeby zaczeli się tb interesować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brałam leki
tak jak w sali samobójców ale tylko jeden blister

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mąż jest po próbie samobójczej, więc łatwo sobie wyobrazić co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu chcial to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejny film robi wode z mózgu nie polecam zresztą robi wrażenie tylko na psycholach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorko... To chcesz zainteresowania??? Uwagi?? No mąż po tjakiej próbie wręcz odwrotnie sam mówił że nie chcę o rym gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkoholizm. Dlatego chciał to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes pusta, bez celu, zainteresowań zwykła gnida życiowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojej sytuacji nikt nie widzi problemu a ja? przychodzi tak dzień jak ten i kurwa rozpierdala mnie ten cały system!!! średnio raz w tygodniu się zabijam a nadal kurwa żyję czemu nie mam odwagi narzreć się tych wszystkich leków i zdechnąć!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie pomyliłaś leki z witaminą C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja polecam inny film w temacie "Nauka spadania" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale odpowiedź. Chcesz zwrócić na siebie uwagę innych czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głownie rodziców którzy mają mnie w dupie ale tak chodzi o uwagę i po prostu każdy dzień jest dla mnie cierpieniem męcze się dusze i nie toleruje samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm... Ile masz lat??? Może napisz coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt 1234
Próbowałaś kiedyś spytać rodziców czy jest tak faktycznie czy tobie się wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te które próbowały to najczęściej tylko pic na wodę, chciały zwrócić na siebie uwagę otoczenia... nawet nie wiesz, jak łatwo jest popełnić samobójstwo osobie, która tego naprawdę chce... Mój brat 10 lat temu powiesił się, gdy wyszłam na chwilę z psem... A tuż przed moim wyjściem gadałam z nim zupełnie normalnie, nie żalił się, nie sprawiał wrażenia osoby z problemami ani nic. I do dziś nikt nie wie, co mogło go do tego skłonić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes zwykłą egoistka pomyśl, może rodzice też są zmęczeni,żyją w stresie, ledwo wiążą koniec z końcem, a ty durna se wymyślasz...fanaberie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23, tak pytałam to mi powiedzieli żebym przestała się nad sb użalać, po pierwszej próbie nie porozmawiali ze mną nawet tylko między sb potem było tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze powiem ci, że samobójstwo powoduje niewyobrażalny ból w osobach z otoczenia, tego się nie da opisać- ból dech w piersiach zapiera. Nawet lata po tym zdarzeniu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie doceniasz życia,czemu nie masz odwagi żyć? niby kto powiedział że nie masz prawa żyć tak jak chcesz? sama sobie dałaś głupie ograniczenia. Samobojstwo ci nie pomoże,lepiej zacznij siebie tolerować,pokochaj siebie i zamiast sie dusić wyjdź na świeże powietrze zamiast planowac co tydzien smierc zaplanuj coś dla czego warto ten tydzień przeżyć ;) skoro i tak wszyscy kiedyś umrzemy to czym tu sie przejmować co tu sie dzieje,to znaczy czego sie tak boisz teraz masz czas na życie nie na umieranie olej to co inni mówią na Twój temat rób swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×