Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ja nie pijam kawy

są tu jacyś ludzie po próbach samobójczych?

Polecane posty

Gość gość
Ja chciałam popełnić samobójstwo bo mam bardzo nieświeży, wręcz cuchnący oddech. Tez lubię się przytulać tak jak ty ale z takim oddechem jest to niemożliwe. Duszę się podobnie jak ty we własnym smrodzie, mam gorzki posmak w ustach. Przez to spore emocjonalne problemy w pracy, jak tu odezwać się do klientki jak mi jedzie mocno z paszczy. Żyję dlatego, bo mysl o tym, że zawsze mogę odejśc trzyma mnie jeszcze przy życiu. Dziwne ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja chciałam popełnić samobójstwo bo mam bardzo nieświeży, wręcz cuchnący oddech. Ja pier/do/le... może zęby Ci się psują, albo to jakieś problemy żołądkowe, badałaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś jeszcze autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zęby wyleczone, język czyszczę specjalna szczoteczką, zatoki i migdałki w porządku, kamień nazębny usuwam co 2 lata, stan zapalny dziąseł wyleczyłam. Mało się odzywam, prawie w ogóle, nie przytulam, rozmawiam tylko z bezpiecznej odległości . Zgłupiałam od tego, mam jakby fobię społeczną, której wcześniej nie znałam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gastroskopie zrób, to pewnie od żołądka, może wrzody masz a nawwet o tym nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też myślę, że od żołądka, skoro w jamie ustnej wszystko ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie maja wrzody a nie śmierdzi im z buzi nic a nic. Rózne są powody samobójstw, gdybym to zrobiła nikt by nawet nie domyslał sie dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I uciekła robi burzę te sie tną co nie chca sie zabić. taka moda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyjesz jeszcze?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je/bn/ie/ta jesteś i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja usiłowalam popełnić samobójstwo jako nastolatka. Próbowałam podciąć sobie żyły. Powód? Alkoholizm rodziców. Po kolejnej ich zakrapianej imprezce zakonczonej awanturą coś we mnie pękło. Dziś cieszę się że mi nie wyszło. Po tej nieudanej próbie zaczęłam ćpać. Wyszłam z tego dzięki chłopakowi. On też miał problemy z rodziną i narkotykami. Zaczeliśmy się nawzajem wspierać i... dziś jesteśmy małżeństwem. Odkryliśmy że dragi nie są nam do szczęścia potrzebne-nie chcemy skonczyć na dnie. Teraz tworzymy zwykłą, kochającą się rodzinę.Ja zerwałam kontakt z rodzicami. Jestem juz w srednim wieku, mamy kilkuletniego syna i dziekuję losowi że mam takie życie jakie mam.W koncu kocham i jestem kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś chce się zabić to to zrobi a nie szuka współczucia u innych. proste. zrób to i spokój. żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skarbie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×