Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sonika27

SZOK - Pobiłam się z matką o bułke z pomidorem. Ręce mi opadają :(

Polecane posty

Gość Sonika27

Dzisiaj rano matka zrobiła mi bułki do pracy. Pracuje w przedszkolu. Nie wziełam bo jedzenie mamy w przedszkolu a poza tym odchudzam się i czasami biegam. Ona tego nie rozumie. Po pracy wszystko ok. Dzień mijał normalnie. Mieszkam razem z matką ojcem i bratem. Po 19 poszłam do kuchni żeby coś chapnąć bo byłam głodna. W domu była tylko matka bo ojciec wyszedł chlać a brat poszedł na dwór. Chciałam zjeść tuńczyka z sałatką ale oczywiście matka musi mi dyrygować. Dowaliła się o tą bułke która leżała cąły dzień na stole na talerzu. Już wcześniej widziałam że łaziły po niej muchy więc jej nie zjadłam. Powiedziałam jej że chce tuńczyka a ona na to że za dużo mam w d***e Tak mnie z równowagi wyprowadziła że podniosłam ton i powiedziałam że po tej bułce muchy chodziły i że nie zamierzam jej jeść ! Na to ta, tak się rozjuszyła że zaczeła do mnie z takim tekstem - Ty gówniaro, za dużo w d***e masz, byś niemiała kasy to byś wpier.. Ja już byłam bordowa prawie, zaczęłam krzyczeć że nie będe jeść tej zasranej bułki bo jest nieświeża i mam ochote na co innego. A ona znowu że jej pyskuje i że jestem podła Nie wytrzymałam wkońcu i wziełam tą bułke ścisnęłam i wrzuciłam do kosza na jej oczach. I wtedy jak to zobaczyła to dostała chyba białej gorączki. Ona jest chora na głowe wogule, powinna się leczyć Wyjęła z kosza tą bułke i mi ją w twarz ją dostawiła wyzywając mnie jak bym nie wiem co zrobiła. Popchnęłam ją lekko i wyrzuciłam tą bułke że odbiła się od szyby w kuchni. Wtedy już panika wzieła nademną góre. Zaczeliśmy się szarpać za włosy, ja ją oplułam w złości czego troche żałuje, biłyśmy sie po twarzy dosłownie :( Teraz sie nie odzywamy. Siedzi w pokoju się zamkneła. Ja jej nie przeprosze bo ona zaczęła. Mam prawo jeść to co lubie. Co myślicie o tej całej sytuacji dziewczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona8888
takie domowe rozrywki polskiej biedoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam nadzieje ze to
prowokacja. A jezeli nie to sie zastanów nad tą pracą w przedszkolu czy na pewno jest dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"szanuj matkę swoją" wiem co mówię, moja mama zmarła 2 lata temu, wyrzuty sumienia za pewne moje zachowania wobec niej pewnie będę mieć do końca swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćiufek
heheh :) Bywa ale to Twoja wina :) Powinnas ja jutro przeprosic jak cisnienie opadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiurc
wyrzuty sumienia za pewne moje zachowania wobec niej pewnie będę mieć do końca swojego życia jakie zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty w ogóle dokładsz kasę do życia i mizkania czy tylko jesteś córką i wymagasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonika27
wyrzuty? eee tam jak dla mnie to mogłaby zdechnąć choćby zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się wyprowadź, powodzenia głupi niedojrzały dzieciaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo jeść co chcesz i matka nie powinna ci dyktować że masz zjeść nieświeżą bułkę z pomidorem zamiast tuńczyka. Skoro się odchudzasz i jadasz obiady w przedszkolu pewnie wielokrotnie prosiłaś matkę żeby ci nie robiła kanapek a skoro nie rozumie co do niej mówisz i szykuje to jej wina że potem kanapki zostają na stole. Poza tym chyba lepiej że zostawiasz niż miałabyś brać i po drodze z pracy albo do pracy wyrzucać do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem kto ma klopoty z psychika ty czy twoja mama.ja tez nie mam lekko ze swoja mama ale nie podnioslabym nigdy reki...bez przesady...jeszcze za malo w zyciu przeszlas chyba nie wiesz o co w tym zyciu chodzi.bedziesz miala dzieci to zobaczysz ile twoja matka dla ciebie wzrobila...a tak na marginesie zastanow sie nad ta praca z dziecmi...chyba to nie jest twoim powolaniem...jak sobie pomysle ze mialabys opiekowac sie moim dzieckiem to az mi ciarki przechodza...zastanow sie nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpesia
to w nicku to twoj wiek? i mieszkasz z mamusia? buahahah,no nie zartuj:D a moze juz pora na swoje,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonika27
a gdzie pójdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpesia
no to juz twoj problem wspolczuje twojej matce, ze sie musi z taka idiotka jak tu uzerac i jeszcze karmic..bo pewnie nie dokladasz sie do czynszu/jedzenia/opłat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania17799
obie jesteście jakieś nienormalne za przeproszeniem. naprawdę nie mogłaś jej powiedzieć spokojnie ,że masz ochoty na bułkę ? albo przemilczec te jej uwagi? poza tym to dziwne ,że matka robi Ci śniadanie w tym wieku... sama powinnaś sobie robić sniadanie do pracy i nie było by takich sytuacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonika27
na biedną nie trafiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co piszesz to jakas patologia...i ty sie dziecmi opikujesz szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje, że kiedyś twoje dziecko powie do ciebie tak samo jak ty sie o swojej matce wypowiadasz i wtedy zobaczysz co to za uczucie jak podniesie na ciebie reke i cie opluje... Ale z drugiej strony lepiej gdyby takie patole jak ty się nie rozmnażały. A co do przedszkola... mam nadzieje, że pracujesz tam jako sprzątaczka (chociaż i tak na to nie zasługujesz) Bo jako przedszkolanka nie wyobrażam sobie takiego zachowania... żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonika27
Witam. Te u gory to podszywy. Pisze z pracy bo mam chwile. Bardzo nie zyczliwe sa wasze komentarze. Nie rozumiecie mojej sytuacji i oceniacie pochopnie. To moja matka byla prowokatorka. Pierwsza mnie za wlosy zlapala a ja mam dlugie ladne dbam codziennie. Podla jest strasznie bo wie jakie sa wazne. To ja jej za to tez klakow wyrwalam wczoraj. Strasznie sie czuje. Z matka sie nieodzywam. A w przedszkolu jakby was dali do pracy z tymi bachorami to sami zaczeli byscie ich prac i patrzyc cxy rowno puchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinnaaaaaa
nic ciebie nie usprawiedliwia matka to matka ..i chocby nie wiem jaka byla chocby spala pijana pod mostem nie masz prawa na nia podniesc reki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonika27
Oczywiscie ze nie ! A ona nie miala prawo podniesc reki na mnie !! Dzisiaj bulki przynajmniej nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gęgęgęgę
Dziwne, że matka jeszcze Cię nie wywaliła na zbity pysk z domu! Naprawdę się dziwię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika213123
nie łatwiej było dla świetego spokoju wziąć to kanapkę i dać jakiemuś bezdomnemu? a potem powiedzieć stanowczo i spokojnie do mamy żeby nie robiła Ci kanapek bo jedzenie macie w przedszkolu? powiedz ,że nie prosisz ja o to żeby Ci robiła kanapki ,a jestes już dorosła i że jak będziesz potrzebowała to sama sobie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by była dorosła, to nie siedziałaby przy mamusi. Nie dość, że jej matka robi kanapki, to ta jeszcze kretyńskie pretensje ma. Co za gówniara! Gdyby była moim dzieckiem, już szorowałaby czterema litrami po trotuarze razem ze swoimi łachami. Won, wyrodku pod most, jak ci się nie podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika213123
ale trzeba obiektywnie powiedzieć ,że matka też przesadziła nie tylko Ty... obie przesadziłyście , madrzejsza powinna ustąpić , przemilczeć pewne rzeczy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pobiłaś sie o bułkę z pomidorem ? patologia :D rozumiem o bułkę z szynką ,polędwicą -ale z pomidorem ?:D świat schodzi na psy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byle jaka ta twoja prowokacja.W żaden sposób nie trzyma się kupy!:D Czyba nie sadzisz że są tutaj naiwni i uwierza w te bajery?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologiczna matka i patologiczna corka.... nic dziwnego ze ojciej chleje a maly ucieka z domu na podworko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie zjadłam bułkę z pomidorem :D mniamm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja p*****le... Twoja matka jest nienormalna, coprawda mogłaś się powstrzymać i wyjśc z kuchni,ale rozumiem,że czasem trudno opanować nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×