Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tatuaż, kto ma i może powiedzieć czy to normalne?

Polecane posty

Gość gość

dwa dni temu zrobiłam tatuaż, tatuażysta powiedział mi wszystko na temat higieny i dbania - dbam jak umiem najlepiej, smaruję, przemywam, nie moczę, zakrywam folią, a często go nawet odkrywam, żeby skóra mogła oddychać. facet powiedział mi, co może dziać mi się z tym tatuażem, mam "wydziaranych" znajomych i wszyscy jak jeden mąż mówią, że tusz im wypływał jak wściekły, mieli brudne ciuchy i pościel jak folia się zsunęła w nocy, a ja nic :o nawet jak go przemywam to papier jest czysty, bez zabrudzeń, bez tuszu. jedyne co się zasyfiło to na kilka godzin po zrobieniu - jak po 4h zmieniałam folię to faktycznie delikatnie czerń wypłynęła, ale nic poza tym, jak było tak jest. nic mnie nie swędzi, nic mnie nie boli, czy to że tusz nie wypływa w ogóle jest ok? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam, ze jedyny objaw to było lekkie pieczenie, zaczerwienienie i opuchlizna po zrobieniu, dzisiaj nie ma po tym śladu. jeszcze nie doszłam do fazy złuszczania naskórka, ale trochę mnie martwi, że to czym wszyscy mnie straszyli wcale nie ma miejsca, boję się że to źle, a mój tatuator ma urlop do niedzieli i jest niedostępny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowokacja, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam i uważam to za nie normalne ale byłem młody i naiwny a teraz żałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrobiłam tatuaż koło 18 godz. zostalam ofoliowana i poszłam, kolo 3 w nocy wróciłam do domu i zobaczyłam że tatuażu nie ma tylko wielka plama tuszu... umylam i więcej tuszu nie puszczał, z tatu bylo wszystko ok,smarowalam i bylo ok do piątego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh, wczoraj nie miałam neta. nie rozumiem zarzutu z prowokacją, co jest nie tak w tym pytaniu? może ty masz milion tatuaży i już nic nie jest w stanie cię zdziwić, ale to jest mój pierwszy i w momencie kiedy usłyszałam o różnych reakcjach na nadmiar tuszu, KTÓRE NA PEWNO BĘDĘ MIEĆ, a jest zupełnie odwrotnie to chyba mam święte prawo się przejąć i zapytać? :o to forum zeszło na psy, o ile X lat temu siedzieli tu normalni, pomocni ludzie, o tyle teraz jesteście tak przeżarci, że każde normalnie pytanie jest dla was prowokacją, nie było tematu :o 🖐️ @ja nie pijam kawy - u mnie zasyfił się tylko kilka godzin po zrobieniu, ale to też nie była żadna wielka plama czy totalny wyciek, jedynie delikatne zabrudzenie, na które wystarczył mały wacik. no nic, może wcale nie powinnam się martwić, dzisiaj zaczął mnie ogólnie swędzieć, więc mam nadzieję, że mi ten tatuaż nie odpadnie jak skóra zacznie się łuszczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne.Ja tez tak mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×